jeżeli bezpiecznik jest tylko do obwodu ABS to nie powinno być problemu, gdybyś miał kontrolę trakcji to oba systemy by nie działaly automatycznie albo kolidowały ze sobą
widzę po tym co napisałeś (lewa noga itd) że chyba faktycznie nie chcesz ABS-u , dla mnie kostka to nie problem bo nigdy na nią nie wjeżdzam z duża prędkościa bo mi szkoda zawiasu, chyba że tobie chodzi o np. kostkę walimską

do tego chcesz lewą nogę itd.
ja byłem sceptyczny na samym początki mając malucha do systemów bezpieczeństwa teraz się cieszę że je mam, jak hamuje to wiem że nie zablokuje więc się nie musze siłą przejmować, zreszta przy moim stylu jazdy hamowania prawie zawsze są delikatne, oczywiście przy suchym asfalcie konieczność posiadania ABs-u nie jest jakaś duża ale przy mokrym i gorszych warunkach czasami się przydaje
jestem użytkownikiem uświadomionym wiem że ABS ma swoje wady ale mnie to nie przeszkadza bo , nie jeżdzę tym autem po szutrach ani nie ustawiam go lewą nogą . co do śniegu i tak samo jest z szutrem najlepiej jest gdy hamowanie jes z lekką blokadą tak żeby koło płuzyło w materiał na którym jest hamowany dzieki czemu szybciej auto zwalnia a ABS tą możliwość wyłącza
ale jezdzac po normalnych drogach to sniegu wiele nie ma predzej troche chlapy i mokry asfalt + niskie temperatury i tu już ABS jest fajny
generalnie moje zdanie jest takie ze na rownym i czystym ale mokrym asfalcie nie zahamujesz wczesniej bez ABS- niż z ABS-em
na szutrach sniegu, tarkach, kostce bez ABS-u raczej szybciej ale nie koniecznie duzo zalezy od tych tarek predkosci najazdu itd
na suchym asfalcie zahamujesz podobnie z ABS-em jak i bez dodatkowo (tu duze znaczenie będzie mieć zestrojenie ABS-u )hamując na blokach niszczysz ogumienie
podsumowując pomimo pewnych wad tego układu jak się jeździ zwyczajnie to jest bardzo dobry, jak ktoś ma większe wymagania i naprawdę potrzebuję to może wyłącząc
dla przykładu Subaru Impreza i Evo też posiadają ABS, Porsche też posiada wiadomo że są tam inaczej strojone i można je wyłączać ale jednak są
UPDATE po tym co napisał keraj i teraz jest pytanie rozdział siły hamowania odbywa się przez korektor na tylnej osi ktory jak rozumiem jest mechaniczny ale połączony elektronicznie z ABS-em czyli jak wyłączysz ABS-a to pewnie nie masz korektora więc niezaleznie od obciążenia tyłu może ci to traktować jako jeden stan, co ci życia nie ułatwi, chyba że jest zabezpieczenie i działa on również czysto mechanicznie tak jakby elektroniki wogóle nie było to wtedy będzie ok