Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam serdecznie,

przerazil mnie mechanik ktory twierdzi zeby pod zadnym pozorem nie kupowac Jimny 1.5 Diesel jesli mam w planach wyprawy na poludnie europy (z uwagi na duza awaryjnosc Diesla w Jimny w przypadku niskiej jakoscii ropy) - twierdiz ze nie dojade tam ...


czy ktos ma doswiadczenia z dieslem w Jimny, naprawde jest tak tragicznie ? czy mozna jakimis dodatkami ratowac rope w takich krajach ?

Zmień mechanika, najgorsze jak ktoś powtarza głupoty.
Owszem zmieniam dwa razy do roku filtr paliwa w jamniku diesel, ale wynika to z mojej przezorności ( używam też dodatków Kleen-flo do diesla )

dzieki za info

czy ktos jeszcze ma doswiadczenia ?
ten tamat nie napawa optymizmem
viewtopic.php?t=5212

Mam doświadczenie z tym dieslem otóż: po ok 80 000 km padły wtryski ,powód pompa paliwa przytarła się z powodu złej jakości paliwa .Opiłki z owej pompy poszły na wtryski i uszkodziły zaworki przelewu a także po części końcówki wtrysków. Renomowany serwis zasugerował : do roku 2008 przytarte elementy pompy były ze zbyt słabej jakości materiałów (po 2008 ponoć to poprawili).Mechanik z tego serwisu po naprawie pompy i wtrysków poradził mi żeby na wszelki wypadek lać do ON miksol w stęrzeniu 1:200 , leje ten olej od 20 000 km i na razie nie ma problemów.Szperałem w necie i znalazłem użytkowników tego silnika w innych autach i lejąc miksol zrobili 300 000 ,400 000 km i nie mają problemów. ps.chodzi o pompę i wtryski firmy DELPHI