Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam

Biorąc pod uwagę jedną lampę wsteczną w SGV jest to problem. Cofając w zaciemnionym miejscu autem jest problem z widocznościom w nocy. Wykombinowałem zamontować lampę od modelu angielskiego , gdzie wsteczne jest od europejczyka po stronie przeciwnej angielskiej. Wiec wsteczne lampy będą się świecić po obu stronach. Mam zamiar kupi lampę od anglika. Lampe przeciwmgielną przeniosę w niedługim czasie w odpowiednie miejsce. Co o tym sądzicie?


P.s. Nie mówimy o użytkownikach czujników cofania

Możesz szukać lampy także od wersji US - one w ogóle nie mają przeciwmgłowych. Ja mam w US czujniki cofania, a i tak nie mam zamiaru pozbywać się jednego ze świateł wstecznych. Szukam tylko jakiegoś miłego patentu na zainstalowanie przeciwmgłowego... Każdy mój dotychczasowy pomysł był albo niezadowalający wizualnie albo rozbijał się o prawo. Jakby ktoś miał pomysł na umieszczenie przeciwmgłowego w ciekawy sposób, to chętnie poczytam.

RoG widziałem masę GV2 z USA z przeciwmgielnym pod zderzakiem. A ja sobie tak przed chwilą pomyślałem, że fajne by wyglądało, jakby wpasować takie światło w zderzak w pobliżu lewego reflektora...

Ja kolego wymieniałem u siebie lampy w nowej GV na wersję USA i do tej pory(2lata) zbieram się na założenie przeciwmgielnego i jeszcze nie założyłem,jest 100%lepsza widoczność w nocy i oto mi chodziło,z lewej strony jest podprowadzony prąd od wstecznego tylko trzeba piny w kostce zamienić,więc śmiało robić i używać bo ta jedna lampa to porażka.

O i to się chwali że wiemy już chociaż że instalacja jest poprowadzona. Teraz pozostaje tylko poszukać lampy w dobrym stanie i ogień

Co do tej lampy to może być spory problem ja polowałem pół roku i nie mogłem tej angielskiej namierzyć nigdzie,aż nerw mnie ruszył i zamówiłem wersję US więc jak masz możliwość to bierz US.

Znalazłem ciekawsza propozycje lamp tylnych a mianowicie ledowe efekt super.Ma ktoś z was założone? Cena na necie 519 zł ciekawe jak z jakością. Produkuje firma Depo wiec trza spróbować.

Ja osobiście założyłem dwie lampy ledowe dodatkowe uchwyty w miejscach koło tablicy rejestracyjnej i przynajmniej teraz widzę dokąd się cofa. Pobór prądu niewielki a się widzi dokładnie gdzie się jedzie, zwłaszcza ze tyna szyba jest zaciemniona i wieczorami cofanie po omacku.

Tak wyglada jedno z moich świateł cofania zamontowanych dodatkowo.

Komplet świateł w całej okazałości

Romanha napisz jakie to lampy jak je zamontowales i gdzie je podlaczyles.Pomysl ciekawy.

Na allegro kupiłem dwa reflektory ledowe wodoodporne kążdy ma 10 wat, Zamontowane w mocowanie boczne na którym jest umocowana tablica rejestracyjna, Od wewnątrz niewidoczne na zdjęciu włożona jest blacha dla wzmocnienia, Całość podłączone pod światło cofania. Zamiast tradycyjnej żarówki W21W w świetle cofania do klosza włożyłem taka sama tylko że ledową. Kable przymocowane do mocowania haka. Teraz w nocy mam takie oświetlenie, że mogę cofać spokojnie w ciemnościach. Powodzenia

A jaką żarówkę w kloszu miałeś? Taką tradycyjną okrągłą z metalowym trzonkiem, czy może wkładaną jak w postojówkach z drucikami?

_________________
Adam

Wkładaną taka jak W5W tyle tylko ze większa

Mam ten sam problem, bo ciemno przy cofaniu
Wymyśliłem sobie takie doświetlenie. Ponieważ klosze od kierunkowskazów są przezroczyste, to może włożyć podwójne żarówki biało-pomarańczowe podłączone do wstecznego? Chodzi mi o takie jak do jazdy dziennej wraz z kierunkowskazami. O ile na swoim podwórku to zda egzamin, to trochę boje się oślepiania przy ewentualnym cofaniu na drodze. Chyba że dać dodatkowy włącznik przytrzymywany palcem, lub z pamięcią do momentu wyłączenia zapłonu (jak halogeny).
Ciekawy jestem jaka jest wasza opinia.

_________________
Pozdrawiam

Nie próbujesz zanadto przekombinować?

Powyżej masz świetne i proste rozwiązanie.

Ja na razie zadowoliłem się czymś takim i od 1,5 roku działa, dużo więcej dając światła niż zwykla. Choć wciąż szału nie ma. Nie ma też problemu na stacji diagnostycznej
https://allegro.pl/oferta/zarowka-led-7 ... e=facebook


Teraz jest też dostępna jaśniejsza
https://allegro.pl/oferta/zarowka-led-7 ... e=facebook
Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Pogadaj z diagnostą. O ile dodatkowe w zderzaku, czy przy tablicy jakoś przejdą, to w lampie może być problem. I tak warto mieć do tych dodatkowych oddzielny wyłącznik tak aby wyłączyć na przeglądzie. Wtedy to nie lampy cofania, a oświetlenie robocze.

Poza tym, jak napisał kolega wyżej, chyba przekombinowane.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Żarówkę próbowałem, ale wadą jest, że świeci po jednej stronie. Gdyby nie to, to rozwiązanie ok. Potrzebuje doświetlić boki przy cofaniu z przyczepą. Lampy na krańcach zderzaka tragicznie wyglądają, chociaż gdyby były wstawiane w miejsce czerwonych zaślepek, to tez byłbym szczęśliwy.
Ale pomysł z "to nie lampy cofania, a oświetlenie robocze" mi się podoba i zastosuję wraz z dodatkowym wyłącznikiem sprzężonym ze światłami cofania, żeby nie można go włączyć przypadkowo przy jeździe do przodu.

No i faktycznie jak diagnosta się uprze, to wymiana żarówek to dwie minuty.

_________________
Pozdrawiam

Pytanie jak często cofasz z przyczepą. Bo może wystarczy kupno mocnej lampy roboczej z magnetyczną podstawą ktorą na czas manewru podłaczysz pod gniazdo zapalniczki i postawisz np na dachu

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Często. Od wiosny do jesieni kilka razy tygodniowo. Dlatego chcę stałe oświetlenie. Tym bardziej, ze na koniec sezonu zaczepiłem oponą o ostry kamień, którego nie widziałem. Jakoś tak się złożyło, że moje wcześniejsze auta miały symetryczne oświetlenie i nigdy na to nie zwracałem uwagi.

_________________
Pozdrawiam

Gdybym miał dokładać u siebie do wpasowałbym je w zderzak. Zrezygnowałem, bo auto jest na sprzedaż.

Popatrz w tym temacie (pierwsze zdjęcie ewentualnie to z płaskimi pod zderzakiem).
viewtopic.php?t=14739

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Zapomniałem napisać. Zrobiłem światła według mojej koncepcji. Czyli żarówki kierunkowskazów tylnych wymienione na ledowe kierunki + dzienne. Dzienne włączane razem ze wstecznym przez przełącznik z ostrym zielonym światłem, żeby w dzień było widać jak zapomnę wyłączyć "automat". Przełącznik łaczy tylko zasilanie żarówki wstecznego ze światąłmi dziennymi umieszczonymi w tylnych kierunkowskazach. Czyli w ciągu dnia ma działać tylko oryginalne wsteczne światło. W nocy jak potrzebuję, to włączam przełącznik i od tej pory włączenie wstecznego włącza oryginalne światło wsteczne i równocześnie dzienne w kierunkowskazach. Sprawdza się rewelacyjnie. Dodatkowo wymieniłem halogeny przednie na zespolone dzienne, kierunkowskazy i halogeny. Na przeglądach nie miałem żadnych zastrzeżeń. Co prawda diagnosta tylko widział kierunki przednie i tylne, ale nic nie mówił na ich temat.

_________________
Pozdrawiam