Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam ponownie. Już od grudnia mój sx4 4x4 1,6 stoi u kolejnego elektryka i nic. Problem polega na tym, że coraz częściej przechodził w tryb awaryjny (max. 3tys.obr.) i było brak reakcji na pedał gazu. Po kilkukrotnym zgaszeniu i ponownym odpaleniu problem znikał na jakiś czas. Auto przechodziło w tryb awaryjny coraz częściej, a teraz praktycznie jest w trybie awaryjnym cały czas. Błąd, który wyskakuje to P0607 (tylko). Był podmieniony sterownik silnika, przepustnica i ciągle to samo. Już trzeci elektryk się poddał i teraz szukam tylko cudotwórcy, jeśli w grupie jest takowy to proszę by się wypowiedział.

Awaria ecu błąd P0607.
Jeśli wymiana podzespołów nie pomaga trzeba dokładnie sprawdzić wiązki kabli czy nie są gdzieś uszkodzone, nadgryzione przez jakieś zwierzątko co nie jest rzadkością.
Szukanie uszkodzenia w wiązce kabli jest pracochłonne i niewdzięczne, znam to z autopsji.
Czy cudotwórca potrzebny ? raczej ktoś ambitny i dociekliwy z stosowną wiedzą

_________________
sedici 4x4 1,6 benzyna 120 kucyków

_________________
Jimny 1.3 VVT 2005... Grand Vitara II 2.0 2005

https://translate.google.pl/translate?h ... rev=search

Moze to coś pomoże , tam sugerują usterkę pedału przyspieszenia .

Pamiętam kiedyś podobny problem z Captivą. Problem dobrze znany, nawet jest zestaw naprawczy dostępny w serwisie.
Pomogło dopiero poprowadzenie przewodu z pedału bezpośrednio do sterownika silnika. Kabelki wydawały się ok, były mierzone ze sto razy.
Dawaj kabel w/g schematu i po problemie.