Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

u mnie tak nie było nie było w ogóle luzu, jednak po pokonaniu pierwszego sporego oporu kierownicy, już było OK.nie zauważyłem róznicy- we wszystkich trybach.

Serwis na terenie W-wy prowadzony przez firmę, która sprzedała mi pojazd. Ze względów stricte prawnych wolałbym nie ujawniać publicznie o jaka firmę chodzi, przynajmniej na obecnym etapie.

Niemniej jeśli znasz jakiś serwis Suzuki tu w Warszawie, który potrafi skutecznie zmienić charakterystykę wspomagania, to pisz śmiało. Gdyby wreszcie ktoś mógł sprawić, że ta cholerna kierownica zacznie lżej chodzić, to byłaby to wielka ulga, dosłownie i w przenośni .


Tak w ogóle, chyba nie powinno powstać wrażenie, ze główną winę czy odpowiedzialność za problem wadliwego wspomagania kierownicy w nowych Suzuki ponosi serwis. My psioczymy na serwisy, bo mamy je najbliżej pod ręką, są najbliżej, no i fakt że niekiedy uprawiają tumiwisizm. Ale przecież nie jest tak, ze odstawiłem dobry samochód na przegląd, serwis cos zmajstrował, teraz kierownica ciężko chodzi, więc to serwis ponosi winę.

Przeciwnie, i mój samochód, i ten egzemplarz (4WD), który niedawno sobie przetestowałem, i egzemplarze innych formowaczów, którzy skarżą się na złe wspomaganie, to były samochody nowe, w których problem wystąpił od samego początku. A zatem jest tak, jak napisał kol. Mako12, ze to jest sprawa producenta, fabryki Suzuki, który wypuszcza niedopracowane samochody z wadą i kieruje je do sieci sprzedaży. Przecież to producent zaprojektował to elektryczne wspomaganie, sprawdza chyba jego działanie w praktyce i w toku eksploatacji, porównuje z konkurencją. Ktoś tam podpisuje kontrolę jakości i przekazanie pojazdu do sieci sprzedaży. A przedstawicielem producenta u nas jest importer. Dla którego problem nie istnieje.

Testowałem samochód z napędem na jedną oś i tu problem jest.
Twoja uwaga "tarant2" jest bardzo istotna.
Może w samochodach z napędem na dwie osie jest inne oprogramowanie kierownicy i dlatego jedni widzą problem z układem kierowniczym a inni nie?
A może zmiana trybu AllGrip powiązana jest z trybem pracy wspomagania kierownicy?
To mogą być zupełnie inaczej oprogramowane wspomagania kierownicy.

Ja mam 2 WD i tak jak pisałem, jakiś czas temu wpadłem do jednego z salonów Suzuki żeby sprawdzić jak wspomaganie działa w jakimś innym egzemplarzu S-Crossa. Chciałem 2WD dla właściwego porównania, ale były tylko 4WD. I w tym egzemplarzu 4WD, którym się przejechałem, kierownica chodzi tak samo ciężko jak u mnie. Sztywna przy jeździe na wprost, i to już od ok. 55 km/h. Model 2015 z niewielkim przebiegiem.

Nie marudzili
Bo mam to samo. Już się przyzwyczaiłem. Ale jeśli można to wyeliminować, to będę zadowolony

Niestety mój egzemplarz jest dotknięty wadą wspomagania.
Przy pierwszym przeglądzie zgłosiłem w ASO problem. Jak się można było spodziewać zrobili wielkie oczy bo niby jestem pierwszym który taki problem zgłasza ale obiecali sprawdzić wspomaganie.
Przy odbiorze "pan kierownik" oznajmił że ze wspomaganiem wszystko jest OK, sprawdzili podczas jazdy i tutaj uwaga: SPRAWDZILI PŁYN WSPOMAGANIA, ciekawa sprawa we wspomaganiu elektrycznym prawda
Prosiłem żeby zapytali o problem w centrali bo wiem że powinien być znany ale z tonu "pana kierownika" wynikło jasno że "może coś napisze a może nie ale nie licz pan na nic bo się pan czepiasz".

Tak więc pytanie jeszcze raz do tych którym udało się uporać z problemem. Które ASO to rozwiązuje od ręki?
MS zdaje się pisał że Zielona Góra. Ktoś jeszcze?

_________________
S-cross 1,6 VVT AllGrip

Vitara 2WD - nienaturalne usztywnianie kierownicy przy jeździe na wprost i przy małych korektach. Konsekwencją tego jest również niepowracanie kierownicy do pozycji zero po wykonaniu skrętu. O ten niewielki brakujący kąt trzeba korygować ręcznie.

Temat opornego układu kierowniczego znam i ja, będąc na przeglądzie rocznym w ASO Mława m.in. wgrano dwie aktualizacje i po problemie.

_________________
S-Cross 2WD Pb Premium

Mam Vitarę z rocznika 2016 więc chyba najnowsze oprogramowanie, a problem stary. Byłbym wdzięczny gdybyś podpowiedział kiedy Ci to poprawili.

Wgranie aktualizacji miało miejsce 13 lutego 2016 r.

_________________
S-Cross 2WD Pb Premium

Byłem w serwisie również z Vitara i tym problemem ale z tego co mi powiedziano mam już najnowsze oprogramowanie.

Pytanie czy komuś w Vitarze zmieniano/aktualizowano oprogramowanie ukladu kierowniczkego?
Pytam bo auto mam z pierwszej produkcji (odbior w kwietniu rok temu) a oprogramowanie ponoc aktualne.

Ja mam najnowszą Vitarę, to i oprogramowanie chyba najnowsze, a problem stary jak u Ciebie. Według ASO układ kierowniczy dział prawidłowo i nie znają takiego tematu.

Mimo że mam s-crossa, zadam pytanie tutaj - czy zamiast pisać posta na forum ktoś napisał do SMP -przecież to trwa tyle samo czasu.
Ja problem miałem i już nie mam czyli coś na rzeczy jest , wgrano nowy soft w ASO Zielona Góra.

Oczywiście, że pisałem do SMP - odpisali abym udał się do najbliższego serwisu i zgłosił usterkę.
W serwisie zapewniono mnie, że do Vitary nie wychodziły aktualizacje.
Do S-Crossa owszem wychodziły i powiedzieli mi o tym.


Tak więc problem poniekąd nierozwiązany.

Koleżanki i Koledzy - w dniu dzisiejszym przejechałem się inną Vitara dla porównania i stwierdzam, że tam układ działa IDENTYCZNIE.
Serwis jak wspominałem potwierdził, że mam aktualne oprogramowanie.

Wnioskuje, że ten typ tak ma (wspomaganie elektryczne) i im dłużej się jezdzi tym bardziej się do tego przyzwyczajam.
Robiłem też testy przy około 80km/h puszczenie kierownicy i auto jedzie prosto jak po sznurku.

Pogodziłem się z faktem, że układ działa jak działa i tyle

Pozdrawiam

Przy 140 też jedzie prosto. Pod warunkiem właściwego ciśnienia w ogumieniu.

Temat stary ale mam pytanie.
Jako ze dopiero udalo mi sie moja Vitara jakies 50 km nie wiem czy to powyzszy problem czy tez po prostu zmiana samochodu ale zauwazylem ze przy niewielkich skretach kierownica wyczuwalne jest opoznienie w reakcji/reakcja jest bardzo slaba.
Czy to ten sam problem co opisany w temacie czy tez kwestia przyzwyczajenia?

Witam Kolegów. Jak wiadomo to jest stary temat i jakoś skończyły się wpisy. Nie sądzę, że Vitary się same naprawiły w zakresie wspomagania układu kierowniczego. Koledzy sporo pisali i naraz cisza. Moja Vitara z 2017 roku i też widzę problem
z samoczynnym powracaniem kierownicy do jazdy na wprost i utrzymywaniem tego kierunku.
Z tego co wiem, do tego służy właściwy kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy. Myślę, że Koledzy zgłaszający ten problem
w ASO coś na ten temat usłyszeli, czy zajmowano się tylko oprogramowaniem.
Ciekawy jestem co dzieje się aktualnie u Kolegów w tym temacie. Myślę, że wielu innych Kolegów też to ciekawi.
Pozdrawiam i liczę na informacje.

Od mojego wpisu w tym temacie minęło 10 dni i jak na razie cisza. Czyżby Vitarki się ponaprawiały, a może użytkownicy
przyzwyczaili się do swoich pojazdów i przestali zajmować się tym tematem. Tak czy inaczej, wygląda to trochę dziwnie.
Przypuszczam, że SMP odczytało to po swojemu i też przestało się tym tematem zajmować. Chyba, że się mylę i Koledzy
wiedzą coś więcej, ale postanowili zachować informację dla siebie.

Po prostu podwójny troll poszedł z forum i dlatego nikt nie pisze już o tym

Vitarki się nie ponaprawiały. 0d 11.05 czekam na oficjalną odpowiedź z SMP. Problem istnieje nawet jak się komuś wydaje, że go nie ma. Kierownica stawia nienaturalny opór w położeniu środkowym. Suzuki chyba też widzi problem jeżeli zmienili oprogramowanie serwa i konstrukcję przekładni?
Zaślepieni miłością do swoich samochodów wybaczą im wszystkie wady. Ja nie mam samochodu do kochania, to jest rzecz użytkowa i ma działać poprawnie.
W czasie przeglądu rocznego sprawdziłem jak działa układ kierowniczy w innych egzemplarzach. 1.4 z All Grip (około 800km przebiegu) też z wyczuwalnym oporem ale lepiej niż u mnie, nowy swift podobnie jak vitara 1.4, 1.6 All Grip (około 400km) bardzo kiepsko, porównywalnie z moim egzemplarzem.
Faktem jest, że wraz z przebiegiem przekładnia robi się "luźniejsza", ale jak widać na tym forum u kilku osób zrobiła się zbyt szybko zbyt luźna - wymiana przekładni przy przebiegach około kilkudziesięciu tysięcy kilometrów. Więc to chyba nie jest dobra wiadomość?

Odpowiem przewrotnie: prawdopodobnie kiedy kierownica zacznie mi działać tak "prawidłowo" jak we wspominanej wcześniej Skodzie, to z pewnością zgłoszę się do ASO na naprawę... :-P

To bardzo niegrzecznie z Twojej strony, zakładać, że użytkownicy Vitary są debilami, którzy nie odbyli jazdy próbnej, albo wprost: świadomie kupili auto z bardzo oczywistą wadą i teraz się męczą zaciskając zęby.

Może jednak DOPUŚĆ DO ŚWIADOMOŚCI że ktoś kupił auto, bo LUBI jak ono jeździ?
(A ktoś kto kupił i narzeka, albo nie sprawdził wcześniej albo delikatnie mówiąc ..."problem" z dokonywaniem wyboru)

_________________
Vitara 1.6 Premium 4WD

Jak byłem na jeździe próbnej Vitarką 1.6, to celowo poświęciłem dużo uwagi na prowadzenie auta i układ kierowniczy. Ja nie znalazłem nic niezwykłego. Potem za kierownicę wsiadła żona - to samo. Układ kierowniczy pracował nic nie gorzej, niż w Megance III z której się przesiadamy na Suzuki. Wiadomo, Vitarkę prowadzi się inaczej, bo to inne auto, ale żadnych wad nie stwierdziłem.

_________________
Vicia Premium 1.6 Allgrip

Ja nie mam w ogóle wrażenia skokowego działania układu kierowniczego i nie wyczuwam skokowych oporów na kółku. Jedyne co to przydałoby się, żeby kierownica dawała większy opór, także jak jest w pozycji środkowej bo jak dla mnie kręci się ona zbyt lekko. Przejechałem na razie 4000km swoim autem.

_________________
Vitara 1.6 2WD MT Premium

Spokojnie.
Za parę lat kierownice wymontują z samochodów i nikt nie będzie narzekał, że w aucie A kręci się inaczej niż w B