Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 18-04-2024, 04:26

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 255 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 17 8 9 10 11 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 15-02-2017, 18:41 
Offline

Rejestracja: 05-11-2011, 17:20
Posty: 91
Lokalizacja: stalowa wola
/silnik metalicznie rzeźi z tym że w okolicach 2500/3000 obrotów przy dodawaniu gazu i zchodzeniu z obrotów/zalej go dobrym olejem syntetycznym np;5w40 motul.


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 15-02-2017, 19:53 
Offline

Rejestracja: 21-03-2011, 19:27
Posty: 12
Lokalizacja: Szczyrk
Suzuki: GV 2.0 Benzyna
Dziękuję na pewno to zrobię,zauważyłem jeszcze jedną rzecz na rozgrzanym silniku na biegu jałowym czasem pomruguje kontrolka oleju. Po lekkim dodaniu gazu gaśnie (poziom oleju cały czas kontroluje i jest ok)


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 15-02-2017, 21:27 
Offline

Rejestracja: 08-09-2015, 14:16
Posty: 41
Lokalizacja: Kalisz
Może kolega rozwinie temat wymiany oleju na Motul? Sugerowałbym najpierw zlokalizowanie usterki, a w następnej kolejności wydawanie pieniędzy. Zacznij od ściągnięcia paska i uruchomienia silnika, stwierdzisz wtedy czy dzwoni osprzęt, czy silnik.
P.S. Z tą kontrolką to najlepiej sprawdzić ciśnienie.


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 15-02-2017, 21:51 
Offline

Rejestracja: 21-03-2011, 19:27
Posty: 12
Lokalizacja: Szczyrk
Suzuki: GV 2.0 Benzyna
W jaki najprostszy sposób mogę to sprawdzić? I co odpowiada za prawidłowe ciśnienie oleju w tym silniku? Tzn od czego zacząć by nie wpakowac się w niepotrzebne koszty? Olej to ok 150zl myślę że i tak wypada wymienić razem z filtrem po zakupie. A i jeszcze jedno mi się nasuwa czy jeśli wcześniej np auto jeździło (czego nie wiem) na oleju 10w40 to nie zaszkodzi mu wymiana na 5w30? Bo opinie są różne..że wypłuka silnik,rozcieknie się itp czy to możliwe?


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 16-02-2017, 08:32 
Offline

Rejestracja: 08-09-2015, 14:16
Posty: 41
Lokalizacja: Kalisz
Przyczyn świecenia kontrolki może być wiele. Może to być uszkodzony czujnik, może to być pompa, smok zapchany, a może silnik wyciągać kopyta, oczywiście przy przebiegu ponad 100 tyś nie jest to możliwe, choć sam przebieg też jest mało realny, chyba że skręcono 200 koła. Będzie bezpiecznie lepiej nie jeździć tym autem, do warsztatu i mechanik ocenia sytuację, bo jak przyłapie, to skutki mogą być opłakane.


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 16-02-2017, 10:35 
Offline

Rejestracja: 21-03-2011, 19:27
Posty: 12
Lokalizacja: Szczyrk
Suzuki: GV 2.0 Benzyna
Dobra do mechanika tak czy tak jadę jutro i najważniejsze dla mnie na teraz pytanie czy wymieniać ten olej na 5w30? Było by z głowy już chociaż jedno


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 16-02-2017, 11:30 
Offline

Rejestracja: 08-09-2015, 14:16
Posty: 41
Lokalizacja: Kalisz
Banał, ale sprawdzałeś poziom oleju? Dzisiaj sam, oszczędzając wymienisz olej, jutro pojedziesz do mechanika,a on ci go spuści w kanał. Wymiana oleju nie zlikwiduje twojego problemu, jeżeli nie zauważyłeś problemu przy zakupie, to prawdopodobnie ktoś zalał silnik jakimś "doktorem" i na chwilę pomogło.


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 16-02-2017, 19:04 
Offline

Rejestracja: 17-08-2016, 12:17
Posty: 148
Suzuki: Grand Vitara II
DanKrakow pisze:
Miałem ten sam problem co kolega BARTEK z hałasującym rozrządem, ten sam zakres obrotów 800-900, kupiłem Suzi 2 tygodnie temu, myślałem że to rolka, napinacz, hałasująca pompa wody, ale sciągłem pasek i :sciana: Dzisiaj mechanik podniósł górny ślizg o 1mm, hałasy ucichły. Czytałem bardzo dużo, który rozrząd wybrać i... i myślę, że ten oryginalny rozrząd pojeździ jeszcze wiele tys, na tym rozciągniętym łańcuszku, niż psełdo wynalazek z BGA za 700 stówek. Na Youtube ktoś wrzucił film, jak pracuje rozrząd BGA, jak znajdę podlinkuje... zgroza. Czasami można przedobrzyć... Ten górny ślizg z Suzi naprawdę ma bardzo małą tolerancję.





panowie, o jakim ślizgu mówicie, który ślizg podnieść o 1mm aby przestało dzwonic????
wklejcie jakies foto....zaznaczone jak krowie na rowie w ktora strone go podnieśc....


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 17-02-2017, 09:26 
Offline

Rejestracja: 26-02-2015, 18:58
Posty: 209
Nie podnoś ślizgu bo to nic poza zniknięciem hałasu nie pomoże. Wymień rozrząd na oryginalny, koszty z robocizną w moim wypadku wyniosły 2000zł. Od wymiany pilnuję stanu oleju i od 40kkm spokój, i myślę, że jeszcze spokojnie 100kkm na tym rozrządzie zrobię albo i więcej.

Podnoszenie ślizgu, czyli jazda na wyciągniętym łańcuchu grozi po prostu jego zerwaniem, a wtedy szykują się znacznie większe inwestycje.


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 17-02-2017, 13:29 
Offline

Rejestracja: 21-03-2011, 19:27
Posty: 12
Lokalizacja: Szczyrk
Suzuki: GV 2.0 Benzyna
No i pięknie opiłki metalu w starym oleju


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 17-02-2017, 15:22 
Offline

Rejestracja: 08-09-2015, 14:16
Posty: 41
Lokalizacja: Kalisz
Zadzwoń do tego cwaniaka od którego kupiłeś złom i poinformuj, że auto posiadało wadę ukrytą i w związku z tym żądasz zwrotu pieniędzy, pismo później pismo poleconym za potwierdzeniem odbioru, ewentualnie prawnik.


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 17-02-2017, 20:57 
Offline

Rejestracja: 20-02-2013, 18:35
Posty: 141
r3b pisze:
Nie podnoś ślizgu bo to nic poza zniknięciem hałasu nie pomoże. Wymień rozrząd na oryginalny, koszty z robocizną w moim wypadku wyniosły 2000zł. Od wymiany pilnuję stanu oleju i od 40kkm spokój, i myślę, że jeszcze spokojnie 100kkm na tym rozrządzie zrobię albo i więcej.

Podnoszenie ślizgu, czyli jazda na wyciągniętym łańcuchu grozi po prostu jego zerwaniem, a wtedy szykują się znacznie większe inwestycje.

Kolego najpierw to trzeba ocenić jak ten łańcuch jest wyciągnięty, bo jeżeli jest bardzo wyciągnięty to te podkladki nic nie dadzą
Ja już zrobiłem 25 tys km z tym podniesionym ślizgiem i cisza, pilnuje górnego poziomu oleju i jest póki co ok. Oczywiście nie jest to naprawa, jest to swego rodzaju odołożenie wymiany łańcucha w czasie.
Kiedyś to nastąpi ale jeszcze nie teraz.


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 17-02-2017, 21:35 
Offline

Rejestracja: 09-11-2015, 22:20
Posty: 27
Lokalizacja: Krzeszowice
Suzuki: Grand Vitara 2.0 AT
Ja wymieniłem cały kompletny rozrząd żeby nie robić rzeźby i żałuję !!! Podniosłem górny ślizg i nic nie hałasowało a teraz po odpaleniu tłucze się przez minutę dopiero później cichnie. Rozrząd zakładałem marki OSK, na wszystkich elementach były nadruki "made in japan" łańcuchy marki DID, też "made in japan". Nie mam zamiaru zmieniać ponownie rozrządu i bawić się w loterię, bo co mam założyć jak japońskie jest do kitu? Mogłem kupić chininę za 600 zł pewnie uzyskał bym podobny efekt. Ogólnie z samochodu jestem zadowolony ale na forum już nie jeden rozbierał rozrząd w tym samochodzie, wada fabryczna tych samochodów bo w tych starych rocznikach nie powinno być takiego dziadostwa mówię o latach 2005-2010.

Nie koniecznie łańcuch może być wyciągnięty, może napinacz nieprawidłowo pracuje, zatkany jest syfem, widzieliście ile mają kanaliki olejowe w napinaczach 1mm.

Zmień olej, podnieś ślizg o 1mm i jak hałas zniknie... szerokości ;)


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 17-02-2017, 22:26 
Offline

Rejestracja: 17-08-2016, 12:17
Posty: 148
Suzuki: Grand Vitara II
zastanawiam sie wogóle czy coś robic z tym rozrzadem ponieważ słysze go delikatnie(chociaż czasem nie zawsze) odrazu po odpaleniu jakąs minute, pozniej już cisza.
olej leje 5w30 od samego początku, poprzedni wlasciciel tez lał 5w30.

25 tyś już zrobiłeś na podniesionym ślizgu....i nadal cisza?


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 17-02-2017, 23:02 
Offline

Rejestracja: 11-06-2016, 15:55
Posty: 118
Lokalizacja: Limerick
Suzuki: Grand Vitara II
Powiem Ci, że ja też się zastanawiałem i ostatecznie wymieniłem cały zestaw rozrządu na oryginalny i jest spokojnie, a przy 82000km przejechanych tłukł, że można było pomyśleć, że to diesel. Moje przemyślenia odnośnie tej blaszki u góry mogą wydać się niektórym śmieszne, ja jednak tak myśle, że jednym z dwóch zadań tej blaszki jest takie samo zadanie jak blaszek przy klockach hamulcowych. Zaczyna hałasować to znaczy że czas wymiany nadszedł.

_________________
Mohinder
Suzuki Grand Vitara II,


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 18-02-2017, 00:10 
Offline

Rejestracja: 09-11-2015, 22:20
Posty: 27
Lokalizacja: Krzeszowice
Suzuki: Grand Vitara 2.0 AT
"Mohinder" jak podniesie pokrywę rozrządu to zobaczy jaki ma luz, Ty miałeś bardzo duży - widziałem Twój film na Youtube, jak bardzo nie napierdziela to niech zbiera pieniądze na oryginalny rozrząd, to 2,5 PLN kosztuje + robota. Ciekawe ile Ci się tłukł wcześniej przed dojechaniem do tych 82000 km, może od 50 tys hałasował i zrobił jeszcze 30. To ja w fiacie na pasku najechałem więcej a wymiana 300 zł kosztuje, Suzuki powinno się wstydzić za takie coś. Podkreślam silniki J20A to konstrukcja z lat 90 tych obecna jeszcze w Vitarce I i nie powinny mieć takich problemów z rozrządem. To nie 1.4 TFSI :)


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 18-02-2017, 02:30 
Offline

Rejestracja: 20-02-2013, 18:35
Posty: 141
Dlatego napisałem "zależy". Teraz do tego co jest na tym filmiku jeszcze daleko .
Obejrzyjcie, a przede wszystkim posłuchajcie.
https://youtu.be/IgUlxt0BUBA

https://youtu.be/8BnHcTITTjc


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 18-02-2017, 10:16 
Offline

Rejestracja: 17-08-2016, 12:17
Posty: 148
Suzuki: Grand Vitara II
sam nie wiem czy to u siebie ruszac, u mnie słychać tylko przez ok minuty po odpaleniu i potem cisza, dzwiek nie jest taki jak u kolegi na filmie wyżej, nie rzezi tak mocno, jest zdecydowanie ciszej....
powiem wam ze u mnie nie zawsze rzezi po odpaleniu, jak jezdze po miescie to rano zarzezi, jak wracam z trasy to rano po odpaleniu jest ok.
Takie głupie pytanie mam... skoro łancuch sie wyciąga to nie można poprostu samego łańcucha wymienić?
który to łancuch tak sie rozciąga?ten mniejszy czy ten główny?


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 18-02-2017, 11:35 
Offline

Rejestracja: 26-02-2015, 18:58
Posty: 209
DanKrakow pisze:
Nie koniecznie łańcuch może być wyciągnięty, może napinacz nieprawidłowo pracuje, zatkany jest syfem, widzieliście ile mają kanaliki olejowe w napinaczach 1mm.

Zmień olej, podnieś ślizg o 1mm i jak hałas zniknie... szerokości ;)


Mogę się oczywiście mylić, ale z tego co pamiętam, to napinacz działa na dolny łańcuch, a dzwoni górny...


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 18-02-2017, 16:14 
Offline

Rejestracja: 11-06-2016, 15:55
Posty: 118
Lokalizacja: Limerick
Suzuki: Grand Vitara II
DanKrakow pisze:
"Mohinder" jak podniesie pokrywę rozrządu to zobaczy jaki ma luz, Ty miałeś bardzo duży - widziałem Twój film na Youtube, jak bardzo nie napierdziela to niech zbiera pieniądze na oryginalny rozrząd, to 2,5 PLN kosztuje + robota. Ciekawe ile Ci się tłukł wcześniej przed dojechaniem do tych 82000 km, może od 50 tys hałasował i zrobił jeszcze 30. To ja w fiacie na pasku najechałem więcej a wymiana 300 zł kosztuje, Suzuki powinno się wstydzić za takie coś. Podkreślam silniki J20A to konstrukcja z lat 90 tych obecna jeszcze w Vitarce I i nie powinny mieć takich problemów z rozrządem. To nie 1.4 TFSI :)


Nie mam pojęcia ile wcześniej się tłukł. Kupiłem auto jak było 79200km i jeżdziłem do czasu aż części rozrządu przyszły. Teraz mam ciszę i święty spokój.
Za to mam małe pytanko. Ktoś wcześniej napisał, że jedną z przypadłości tych silników są obracające się panewki. Dużo już przeczytałem o tych silnikach ale tego nigdzie nie znalazłem. Czy to faktycznie się zdarza?

_________________
Mohinder
Suzuki Grand Vitara II,


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 18-02-2017, 18:39 
Offline

Rejestracja: 08-09-2015, 14:16
Posty: 41
Lokalizacja: Kalisz
Problem z panewkami to we francuskim dieslu.
Mój rozrząd w benzyniaku wysiadł przy przebiegu 200 tysięcy, ale nie dziwcie się, że zdarza się to już przy 80-ciu tysiącach, zazwyczaj są to auta od niemieckich staruszek w ciąży, poruszających się tylko w niedzielę i zawsze z górki, z oryginalną chińską książką serwisową. Lubimy się sami oszukiwać i wierzyć w cuda.


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 19-02-2017, 14:35 
Offline

Rejestracja: 11-06-2016, 15:55
Posty: 118
Lokalizacja: Limerick
Suzuki: Grand Vitara II
A przy okazji jeszcze jedno pytanie o rozrząd. Gdzieś ktoś napisał ale już nie napisał dlaczego, rozrząd dostaje po d... znaczy rozciągają się łańcuchy podczas jazdy na wysokich biegach z niską prędkością. Dla mnie jest to dziwne i nie potrafię sobie wytłumaczyć dlaczego to może mieć wpływ na łańcuchy. Czy ktoś podejmie się próby wyjaśnienia?

_________________
Mohinder
Suzuki Grand Vitara II,


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 19-02-2017, 21:05 
Offline

Rejestracja: 09-11-2015, 22:20
Posty: 27
Lokalizacja: Krzeszowice
Suzuki: Grand Vitara 2.0 AT
Mohinder pisze:
A przy okazji jeszcze jedno pytanie o rozrząd. Gdzieś ktoś napisał ale już nie napisał dlaczego, rozrząd dostaje po d... znaczy rozciągają się łańcuchy podczas jazdy na wysokich biegach z niską prędkością. Dla mnie jest to dziwne i nie potrafię sobie wytłumaczyć dlaczego to może mieć wpływ na łańcuchy. Czy ktoś podejmie się próby wyjaśnienia?


Dla mnie to też bardzo dziwne, zwłaszcza że mam automat i on wysokich prędkości obrotowych prawie w ogóle nie widzi bo mu skrzynia nie pozwala...


Na górę
Post: 21-02-2017, 14:56 
Offline

Rejestracja: 21-03-2011, 19:27
Posty: 12
Lokalizacja: Szczyrk
Suzuki: GV 2.0 Benzyna
I tak powodem opiłków jest obrócona panerwka i to ona rzęzi a przy wyższych obrotach napieprza wręcz. Postanowiłem jednak ratować silnik i pytanie czy jest możliwa wymiana panewki ew wałka bez ruszania głowicy i całej góry silnika? I jeszcze jedno czy dojazdy do pracy 14km dziennie wchodzą w grę czy do czasu naprawy kategoryczny zakaz jazdy?


Na górę
 Tytuł: Re: Rozrząd
Post: 21-02-2017, 15:03 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 3903
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
DanKrakow pisze:
Mohinder pisze:
A przy okazji jeszcze jedno pytanie o rozrząd. Gdzieś ktoś napisał ale już nie napisał dlaczego, rozrząd dostaje po d... znaczy rozciągają się łańcuchy podczas jazdy na wysokich biegach z niską prędkością. Dla mnie jest to dziwne i nie potrafię sobie wytłumaczyć dlaczego to może mieć wpływ na łańcuchy. Czy ktoś podejmie się próby wyjaśnienia?


Dla mnie to też bardzo dziwne, zwłaszcza że mam automat i on wysokich prędkości obrotowych prawie w ogóle nie widzi bo mu skrzynia nie pozwala...

Ale nie pozwala też na jazdę np na 4 biegu z obrotami silnika rzędu 1000 obr/min :) Czy ma to wpływ na rozrząd nie wiem, ale na sprzęgło i skrzynię już ma :)


danzel5 pisze:
I jeszcze jedno czy dojazdy do pracy 14km dziennie wchodzą w grę czy do czasu naprawy kategoryczny zakaz jazdy?

Ja bym nie jeździł. :)

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 255 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 17 8 9 10 11 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]