Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl https://www.suzukiklub.pl/forum/ |
|
gwarancja u grand vitary https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=71&t=8002 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Beti [ 15-05-2011, 22:04 ] |
Tytuł: | gwarancja u grand vitary |
Przyjaciele! Moja Grand Vitara: kupiona w salonie, rok produkcji 2009, automat, 4x4, silnik 3195 cm3, 171 kW, przebieg 43000km, w serwisie stwierdzono "zardzewiałe tarcze w tylnych kołach, klocki starte nierównomiernie, przód tarcze "przegrzane". O ile co do przodu - to wiem, iż to typowa diagnoza serwisu, to mam pytanie czy dosyć porządna rdza na tylnych tarczach - to również wynik mojej niewłaściwej eksploatacji? Zaznaczam, że auto jest garażowane i codziennie jeżdzone? CZytałam ,że poza Polską taka wada jest uznawana w ramach gwarancji. Czy ktoś mi pomoże i doradzi co w takim przypadku? Kupiłam nowe auto , aby nie robić z niego skarbonki, a tu jednak POMYŁKA! |
Autor: | SX4ever [ 15-05-2011, 23:39 ] |
Tytuł: | |
Skadac reklamacje(!) i nie pozwolic sie zbywac byle argumentem. Korozja pojawia sie tylko na nieuzywanych tarczach hamulcowych. Jezeli samochod stoi dwa lub trzy dni przy wilgotnej pogodzie, to jest naturalnym zjawiskiem, ze na tarczach (ale wowczas wszystkich!) pojawi sie nalot, ktory jednak juz po pierwszych hamowaniach zostanie usuniety. Tylne tarcze sa wprawdzie znacznie mniej obciazone przy hamowaniu, ale mimo wszystko rowniez powinny uczestniczyc w hamowaniu pojazdu. Wszystko wskazuje na to ze w Twojej NGV jest inaczej. Przegrzanie tarcz przednich jest wiec, jak sadze, rowniez rezultatem niedostatecznego wspoldzialania hamulcow tylnej osi. Masz skrzynie automatyczna, wiec sila rzeczy jestes zmuszona do czestszego uzywania hamulcow niz przy skrzyni manualnej. Nikt zatem nie moze Ci zarzucic ze "oszczedzasz" hamulce. Trudno tak na odleglosc powiedziec czy usterka tkwi w niewlasciwym podziale cisnienia w ukladzie hydraulicznym, czy tez jest wynikiem jakiejs niesprawnosci mechanicznej w zaciskach klockow kol tylnych, ale faktem jest, ze tylne hamulce masz raczej niesprawne. Pomiar sily hamowania musialby to potwierdzic. Jezeli wystepuje jakas usterka mechaniczna w hamulcach tylnych, to rowniez nalezy sie zastanowic co moglo ja spowodowac. Ruszanie zima z przymarznietymi klockami, mogloby teoretycznie rowniez cos uszkodzic... a kto zawinil w takim przypadku byloby naturalie oczywiste... Dziwie sie, ze serwis diagnozuje skorodowane tarcze i nierownomiernie zuzyte klocki (co rowniez nie jest normalnym zjawiskiem) i nie szuka przyczyny takiego stanu rzeczy. Sama wymiana tarcz i klockow bedzie w takim wypadku tylko usuwaniem skutkow niesprawnosci, przypominajacym "leczenie" zeba tabletka przeciwbolowa... Masz jeszcze gwarancje, wiec powinnas starac sie z niej skorzystac. Na wizyte w ASO, warto zabrac ze soba kogos do towarzystwa, niekoniecznie fachowca, wazne tylko aby nie pozwolic sie zagadac. Druga osoba moze zawsze dorzucic jakas uwage w chwili gdy serwisant zarzuci Cie swoimi argumentami a Ty przez moment nie potrafisz skontrowac. Dodatkowo masz jeszcze swiadka, na wypadek gdyby dyskusja przerodzila sie w sprzeczke... |
Autor: | Beti [ 16-05-2011, 06:36 ] |
Tytuł: | |
Bardzo dziękuję za odpowiedź. |
Autor: | bst [ 16-05-2011, 09:24 ] |
Tytuł: | |
prawdopodobnie zapiekly sie klocki/tloczek w tylnych hamulcach i przez to tylna tarcza nie pracowala. |
Autor: | Beti [ 17-05-2011, 20:20 ] |
Tytuł: | |
Dla uzupełnienia dodam,że ta rdza jest widoczna po odkręceniu koła i wyjęciu klocków, od wewnętrznej strony tarczy. Domniemam, że to raczej nie jest typowa sytuacja? |
Autor: | bst [ 18-05-2011, 08:12 ] |
Tytuł: | |
Typowa dla zapieczonych tloczkow. Nic szczegolnego i nie ma tutaj Twojej winy. Czasami sie tak dzieje, moze poprzedni wlasciciej malo jezdzil, a moze po prostu sie zastaly, a moze byly kiepskie klocki i zakleszczyly sie w prowadnicach. Trzeba tez sprawdzic jak gleboka jest korozja tarcz bo moze po oczyszczeniu beda jeszcze ok. Co do przednich tarcz, tarcze wymagaja wymiany jezeli sa zuzyte (za cienkie) krzywe lub popekane. Przegrzanie tarczy nie dotyczy, chyba ze wystapia wymienione objawy. Przegrzac moga sie klocki - wtedy sie zaczynaja odklejac. Jezeli auto hamuje poprawnie, nie trzepie kierownica a tarcze nie sa za cienkie to ich nie wymieniach. Generalnie, chyba warto zmienic warsztat. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |