Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam.
W mojej GV 2,7 v6 z 2007 roku po włączeniu silnika miga kontrolka TC bądź ESP (samochód w poślizgu). Co to może być? Przypuszczam, że jakiś czujnik, ale może to coś mniej skomplikowanego, albo coś źle ustawione czy coś w tym stylu. Czy ktoś z Was się z tym spotkał? W instrukcji odsyłają do serwisu nie pisząc co jest nie tak.

W instrukcji piszą że lampka SLIP (samochód w poślizgu) miga z częstotliwością 1Hz wtedy, gdy odłączałeś akumulator :-) Jeśli przejedziesz się z taką migającą lampką przez kilka sekund z prędkością ponad 15 km/h tak, aby wszystkie koła kręciły się jednakowo (bez poślizgów, kierownica ustawiona prosto), to system powinien się skalibrować i lampka powinna zgasnąć.

Racja, dzięki. Już metodą prób i błędów wcześniej dokonałem tej kalibracji. Rzeczywiście nie wpadłem na to, że ma to związek z odłączeniem aku. ale spoko, ważne że działa.

Z kontrolą trakcji mam spokój, ale nie wiem, jak wyłączyć ESP, bo wciskanie przycisku na konsoli nie daje żadnego efektu (powinna zapalić się kontrolka ESP OFF)... Po prostu żadnej reakcji.

Skoro jest przycisk, to można go wyłączyć
Próbowałeś przytrzymać wciśnięty przez ok. 5-10 s?

Próbowałem, ogólnie ESP powinno wyłączyć się po przyciśnięciu, tak jednak się nie dzieje. Tak samo ESP powinno się automatycznie wyłączyć przy trybie 4h, a się nie wyłącza... Kontrolka sprawna, bo się zapala po przekręceniu stacyjki... Ogólnie jest zero reakcji na wciskanie tego przycisku. Trzymałem go i przez 5 i przez 30sek...

To coś nie gra, powinno się wyłączyć po jakiś 5 s. Tylko, że nie wiem czy ta opcja działa w każdym trybie pracy napędu

Próbowałeś to robić na postoju czy w czasie jazdy? Przy prędkości powyżej 30 km/h nie da się wyłączyć ESP. I odwrotnie, przy włączonym trybie 4L LOCK system ESP (z wyjątkiem ABS) wyłącza się automatycznie - działa jednak wtedy automatyczne dohamowywanie ślizgających się kół...

Próbowałem na postoju. W 4L Lock też się nie włącza.

A napędy się przełączają?
Obawiam się, że czeka Cię wizyta w serwisie...

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Napędy się przełączają normalnie. Tylko ESP nie bardzo się chce odłączyć.

Sprawdzałeś? Nawet na 4L ESP działa? Czymoże tylko nie zapala się kontrolka?
Proponuję Ci jednak wizytę w ASO lub u jakiegoś kumatego mechanika.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

No sprawdzałem, na tyle, że po przełączeniu na 4L zapala się ta kontrolka napędu i słychać, że cośtam się przełącza, ale Kontrolka ESP OFF nie zapala się a jest sprawna, bo przy rozruchu zapala się i gaśnie.
No skoro nikt się z tym nie spotkał, to muszę jechać do serwisu.

Witam

Pewnie troche późno na odpowiedz, ale miałem podobny problem.
Po odłączeniu akumulatora( sam się rozładował:/ a samochód jest z 2006) podczas jazdy zapalało się ABS i ESP. W serwisie po podłączeniu komputera okazało się że jest błąd czujnika na kole, usuneli go i po problemie:)

Witam,
A możecie mi napisać czy w wersji 4x2 2006 też można odłączyć ESP ?
Przyciskam przycisk i nic się nie dzieje, kontrolka jest sprawna bo jak przekręcam zapłon to się zapala, ESP też działa (np. na piachu).
W sumie nie widzę potrzeby odłączania ESP ale chciałbym wiedzieć, czy wszystko ok.
Pozdr.

Głowy nie dam, ale pewnie tak. Ten przycisk to trzeba przytrzymać przez dobrych kilka sekund. Przynajmniej tak jest u mnie. I trzeba pamiętać, że powyżej 30km/h ESP włącza się samo.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

dzięki za odp.
przycisk trzymam na wszystkie możliwe sposoby, na każdym biegu, z zapłonem,bez itp. i nic.
ciekawi mnie czy 4x2 tak ma czy coś jest popsute
pozdrawiam

A hamulec i sprzęgło masz wciśnięte? Bez tego niezadziała. Oczywiście z włączonym silnikiem

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

witam ponownie,
z hamulcem chyba nie próbowałem wyłączyć
mam skrzynie AT.

Witam Szanownych Forumowiczów,

Jest to mój pierwszy post na tym forum i już niestety z problemem (choć przypuszczam, że taka sama droga zawiodła tu 99% forumowiczów).
Ujeżdżam Grand Vitarę 2.0 z 2006 r. Miesiąc temu zapaliła się kontrolka ESP i ASO, po konsultacji z Centralą, stwierdziło, że uszkodzeniu uległ moduł ABS/ESP. Z wymianą kosztować będzie 7900+320 zł!!!
Czy macie może jakieś pomysły na zaoszczędzenie tej kasy i przeznaczenie jej na benzynę? Czy można próbować jakoś zregenerować ten moduł? Słyszałem, że czasami na Allegro pojawiają się takie moduły, ale nic nie wiadomo nt. ich sprawności. Będę wdzięczny za pomoc.

Pozdrawiam,
Robert W.

znam ten ból , rowniez posiadam Grand Vitarę 2.0 z 2006 kontrolka sprowadzana z danii , kilka tygodni po kupnie zapalila sie kontrolka ESP. Udało mi sie przeniesc gwarancje( konczy sie we wrzesniu) do Polski, chociaz trwalo to z 2 miesiace. Oczywicie w ASO stwierdzili uszkodzenie modulu , koszt bardzo podobny do twojego ( szokujaca cena , cale szczescie gwarancja byla). Centrala tak łatwo sie nie poddala i 2 razy jezdzilem na regulacje czujnikow , i jakis innych procedor naprawczych, nic nie pomoglo , zbastowali zamowili czesc ..

moze to inny przypadek i warto sprobowac tych procedor ...

Dzięki za odpowiedź. Niestety, to najprawdopodobniej to samo. Moja Zuza też jest z Danii, a kupowałem ją w Makowie Mazowieckim (może to samo źródło?). Mi niestety nie udało się przenieść gwarancji, bo poprzedni właściciel (Duńczyk) nie dopełnił ostatniego przeglądu. Mnie nikt nie próbuje zwodzić, bo kasa jest bezdyskusyjna.