Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

Demontaż panelu starowania w drzwiach (2008)
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=71&t=23241
Strona 1 z 1

Autor:  whitetiger [ 04-09-2024, 10:03 ]
Tytuł:  Demontaż panelu starowania w drzwiach (2008)

Cześć, czy jest możliwość podważenia panela z przyciskami nieco w górę czy trzeba niestety ściągać całą osłonę drzwi, rozłączać kable i wypchać panel od tyłu? Chcę zerwać okleinę z tego panela po poprzednim właścicielu z wybitnym gustem :-D.
Panel jak na zdjęciu
Załącznik:
panel drzwi grand vitara.jpg


pozdrawiam forumowiczów :).

Autor:  zydon [ 04-09-2024, 10:48 ]
Tytuł:  Re: Demontaż panelu starowania w drzwiach (2008)

Bezpieczniej będzie zdemontować boczek drzwi

Autor:  whitetiger [ 04-09-2024, 13:03 ]
Tytuł:  Re: Demontaż panelu starowania w drzwiach (2008)

Dziękuję Kolego za szybką odpowiedź, chociaż trochę mnie zmartwiłeś, dotychczas miałem Nissana Terrano II i tam się nie musiałem martwić przy demontażu tapicerki na drzwiach, a w tej Suzuki jak coś urwę to będę płakać :-).

Autor:  czoboki [ 05-09-2024, 13:23 ]
Tytuł:  Re: Demontaż panelu starowania w drzwiach (2008)

Boczek łatwo schodzi (nie powiem już jak bo skleroza), ale pamiętam, że bez problemów. Przy okazji sprawdź drożność odpływów w drzwiach na dole.

Autor:  whitetiger [ 05-09-2024, 19:13 ]
Tytuł:  Re: Demontaż panelu starowania w drzwiach (2008)

O widzisz, z odpływami sobie zapiszę do zrobienia, na razie miło mi poinformować, że panele bardzo łatwo wychodzą, trzeba tylko delikatnie podważyć od ostrego zakończenia i przesuwać się wzdłuż krawędzi. Panele zostały już odłączone, oczyszczone po kleju z okleiny i pomalowane na matową czerń. Na zdjęciu panel podczas wyciągania :).
Załącznik:
IMG_20240905_183443_HDR.jpg

Autor:  czoboki [ 05-09-2024, 22:55 ]
Tytuł:  Re: Demontaż panelu starowania w drzwiach (2008)

Fajnie. Dzięki.

Odpływy - nie trzeba demontować boczków. Pod spodu drzwi masz podłużne dziury. 3 albo 4, jak zajrzysz to zobaczysz. Wszystkie musza być drożne. Ja po prostu delikatnie płukałem przy myciu przez jeden, tak aby woda wylewała się pozostałymi. Jeśli słabo leciała, to czyściłem patykiem. Potem psikałem do środka RustCheck (prawie bezbarwny, bo są dwa). Zero rdzy na drzwiach na dole przez 14 lat posiadania auta. To samo trzeba robić z tylnymi. W innych miejscach była. ;)
Tam i tak dostaje się woda, więc nie ma się czym martwić, byle nie lać dużym ciśnieniem.

Autor:  jacek2 [ 09-09-2024, 06:43 ]
Tytuł:  Re: Demontaż panelu starowania w drzwiach (2008)

czy te małe czarne zaślepki na drzwiach, progach i innych elementach to można wykorzystać aby tam środek konserwujący ("miód") w sprayu z rurką pod ciśnieniem wykorzystać???

Autor:  czoboki [ 09-09-2024, 10:28 ]
Tytuł:  Re: Demontaż panelu starowania w drzwiach (2008)

W progach itp tak (choć można się zastanowić czy nie lepiej zostawić kilka otwartych, aby miała jak odparować woda).

W drzwi też, choć dobrze by było psiknąć też w ramki szyb. Można po wyjęciu uszczelki (pod którą ruda uwielbia urzędować) przez otwory na których trzyma się uszczelka albo wywiercić małe dziurki.

Autor:  jacek2 [ 10-09-2024, 06:08 ]
Tytuł:  Re: Demontaż panelu starowania w drzwiach (2008)

:uznanie: :uznanie: czoboki... dziękuję

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/