Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

Reperatura błotnika
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=71&t=18428
Strona 1 z 1

Autor:  PIRAT [ 22-07-2019, 18:59 ]
Tytuł:  Reperatura błotnika

Witam potrzebuję reperatura błotnika tył.lewy jaką firmę polecacie?

Autor:  czoboki [ 25-07-2019, 21:59 ]
Tytuł:  Re: Reperatura błotnika

O ile wiem nie występują dla GV II. Trzeba rzeźbić. Chyba, że się coś zmieniło. :)

Autor:  drysiek [ 26-07-2019, 09:54 ]
Tytuł:  Re: Reperatura błotnika

KLOKKERHOLM robi, nie wiem jak z jakością ale pewnie lepsze niż wyklepane z blachy ;-)
da się kupić w hurtowniach i na portalach aukcyjnych.

pozdrawiam

Autor:  Mobius00 [ 18-08-2019, 14:06 ]
Tytuł:  Blacharka tylnych nadkoli

Jak wiadomo, GV II cierpi na rdze w okolicach tylnych nadkoli, progow ... Dopadlo to tez to moj egzemplarz, wiec pytanie gdzie w okolicy Warszawy moge dokonac naprawy z odpowiednim czynnikiem jakosci co do ceny i jakiego w ogole kosztu sie spodziewac? :)

Obrazek

Autor:  czoboki [ 18-08-2019, 21:16 ]
Tytuł:  Re: Reperatura błotnika

Połączyłem w jedno. Proszę nie zakładać kolejnego tematu bez sprawdzenia czy już takiego nie ma.

A co do błotników, to jak przyjdzie u mnie czas, będę próbował pobawić się żywicą i włóknem węglowym :)

Autor:  obywatelmk [ 19-08-2019, 23:50 ]
Tytuł:  Re: Reperatura błotnika

Konserwacja, przede wszystkim konserwacja i nie trzeba będzie zatrudniać TOTAL SCHADE,a gość z pewnością idealnie dorobił by każdy blacharski element do grand vitary.

Autor:  uciu [ 20-08-2019, 08:41 ]
Tytuł:  Re: Reperatura błotnika

kiedyś gdzieś tu pisałem.
U mnie jak wyczyściłem rdze kortaninem i pomalowałem farbą do mostów Elastometal to nic nie wyszło :-)
Blachy na tylnych błotnikach próbowałem rozgiąć i czyścić tam kortaninem i na to elastometal
https://www.noxan.pl/antykorozja/farba- ... zyjna.html
Robiłem tak całe blachy pod nadkolami z tyłu, jakieś elementy na podwoziu itp.

Elementy zawieszenia też mnie denerwowały (jak były zardzewiałe) i robiłem starą szkołą dziadka co miał warsztat... przepracowany olej podgrzewałem opalarką mieszałem z jakimś bitexem i malowałem. Sam bitex pęka w zimnie, z olejem był bardziej elastyczny (takie malowanie trzeba było odnowic co ok 2lata.
Mało ekologiczne ale działało :-)

Autor:  czoboki [ 20-08-2019, 19:39 ]
Tytuł:  Re: Reperatura błotnika

obywatelmk pisze:
Konserwacja, przede wszystkim konserwacja i nie trzeba będzie zatrudniać TOTAL SCHADE,a gość z pewnością idealnie dorobił by każdy blacharski element do grand vitary.


Zgoda, ale jak ktoś nie konserwował to trzeba coś wymyślić na rudą. :)

Autor:  obywatelmk [ 25-09-2019, 21:24 ]
Tytuł:  Re: Reperatura błotnika

Tak, najpierw wstawić nowe reperaturki i dobrze zakonserwować.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/