Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

Grand Vitara 2.0 benzyna 2006 zgasł wczasie jazdy i nie odpala
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=71&t=18273
Strona 1 z 1

Autor:  2xaram [ 29-05-2019, 19:56 ]
Tytuł:  Grand Vitara 2.0 benzyna 2006 zgasł wczasie jazdy i nie odpala

Jestem posiadaczem suzuki grand vitara 2.0 benzyna 2006 r. Kiedy go kupiłem niby wszystko było ok ale już w drodze powrotnej zaswiecil się checengin. Następnego dnia pojechałem do mechanika aby sprawdzić błąd. Okazała się sonda lambda do wymiany. Wymienione, błąd zgasł. Po 2 tygodniach zaczęło coś żemzic pod maską, dźwięk ciężko bylo zlokalizować. A że miałem w planie wymianę oleju to to zrobiłem. Okazało się że oleju jest zaledwie 1.5 litra. Wymieniłem filt, olej i wszystko ucichlo. Samochód jeździł bez problemów, a tu nagle na skrzyzowaniu bez żadnego błędu na biegu samochód zgasł i nie da się go odpalić. Iskra jest, pompa pracuje , silnik kręci, komputer pokazał błąd czujnika położenia wału ten górny. Wymieniony i nadal nic. Innych bledow nie pokazuje. Pomóżcie o co chodzi?

Autor:  tomko [ 30-05-2019, 13:30 ]
Tytuł:  Re: Grand Vitara 2.0 benzyna 2006 zgasł wczasie jazdy i nie odpala

Zobacz czy nie poszedł rozrząd. Jak poszedł to szykuj parę tysięcy na naprawę itd. Też mi 2 lata temu zgasł.
Też wymieniali czujnik położenia wału, niepotrzebnie.
Rozrząd, zawory i głowicę miałem do roboty.

Autor:  lopunia [ 31-05-2019, 12:03 ]
Tytuł:  Re: Grand Vitara 2.0 benzyna 2006 zgasł wczasie jazdy i nie odpala

tomko dobrze prawi - skoro silnik kręci wałem a brak odczytu z położenia wałka rozrządu to niestety minimum rozrząd+zawory+głowica+komplet uszczelek.
A swoją drogą ciekawe dlaczego producenci nie robią silników bezkolizyjnych?

Autor:  czoboki [ 31-05-2019, 13:44 ]
Tytuł:  Re: Grand Vitara 2.0 benzyna 2006 zgasł wczasie jazdy i nie odpala

lopunia pisze:
A swoją drogą ciekawe dlaczego producenci nie robią silników bezkolizyjnych?

Chyba oczywiste. Producenci w znacznym stopniu żyją ze sprzedaży części. :)

Autor:  apede [ 31-05-2019, 17:04 ]
Tytuł:  Re: Grand Vitara 2.0 benzyna 2006 zgasł wczasie jazdy i nie odpala

Podobno G13BB są bezkolizyjne... podobno... nie sprawdzałem na swoim :]

Autor:  2xaram [ 03-06-2019, 15:18 ]
Tytuł:  Re: Grand Vitara 2.0 benzyna 2006 zgasł wczasie jazdy i nie odpala

Witajcie. Dzięki wszystkim za podpowiedzi. Okazało się że kupiłem kota w worku. Silnik przetarty stąd brał tyle oleju. Gość który sprzedał mi auto pewnie dobrze wiedzial że jest kapa silnika. Kompresja na 2 zawodach 5 a na kolejnych dwóch 11. Pierścienie przepuszczaja olej.
Rozrząd zrobiłem, był mega luźny łańcuch ten krótki.
Niestety czeka autko kapitalka silnika ale sprawa przed tem trafi do sądu. Raz że przebieg prawdopodobnie kręcony, a dwa to przetarty silnik, bo olej brał od początku zakupu już w drodze powrotnej od sprzdajacego.
Od paru lat jestem użytkownikiem Subaru i kompletnie nie miałem pojęcia o silniku suzuki.
Wada ukryta, napewno nie odpuszczę. Pozdrawiam wszystkich i życzę jak naj mniej takich sprzedajacych.

Autor:  czoboki [ 04-06-2019, 06:53 ]
Tytuł:  Re: Grand Vitara 2.0 benzyna 2006 zgasł wczasie jazdy i nie odpala

Ile auto ma przejechane? No dobra na liczniku. ;)

Autor:  tomko [ 04-06-2019, 12:17 ]
Tytuł:  Re: Grand Vitara 2.0 benzyna 2006 zgasł wczasie jazdy i nie odpala

Nie wiem czy po takim czasie coś wywalczysz. Musiałbyś mieć zaświadczenie że auto "w momencie" sprzedaży miało ukrytą wadę. Minęło kilka tygodni. Z autem mogłeś robić dosłownie wszystko. Musisz udowodnić że przebieg oszukany. Opinia rzeczoznawcy też swoje kosztuje.
Więcej wydasz na prawników i rzeczoznawców niż warty ten remont silnika - nie wiadomo z jakim skutkiem.
Piszesz że olej brał od początku zakupu a po 2 tygodniach okazało się że jest 1,5 litra - jeśli widziałeś że oleju ubywa w drodze powrotnej od sprzedającego to czemu nie zawróciłeś ? W sądzie nic nie udowodnisz.
Tak jak pisałem - musisz udowodnić że auto w momencie zakupu miało wadę ukrytą, Ty ingerowałeś już w naprawę - wymiana oleju, wymiana sondy, wymiana rozrządu itd. Nikt tego nie potraktuje poważnie. Takie są realia niestety.
Trzeba było wrócić tego samego dnia do handlarza.

Autor:  MS [ 04-06-2019, 12:22 ]
Tytuł:  Re: Grand Vitara 2.0 benzyna 2006 zgasł wczasie jazdy i nie odpala

Kup silnik cały, nie remontuje.

Autor:  2xaram [ 04-06-2019, 17:14 ]
Tytuł:  Re: Grand Vitara 2.0 benzyna 2006 zgasł wczasie jazdy i nie odpala

Może i moglem zawrócić,ale wymiana należy po mojej stronie. Wymieniłem i liczyłem na cud. Machanik odrazu powiedział że wada ukryta. Czy uważasz że można oszutom tak odpuszczac. Do poki kupujący nie zaczną dochodzić swoich praw to nadal będzie strach kupić auto.
A dochodzić swoich praw można i po roku. Więc nawet po trupach a będę dochodził swoich praw. Równie dobrze mogę sprzedać to auto w tym stanie, jeździ i nic się nie dzieje, ale czy będę spał spokojnie że komuś sprzedalem zgite jajo? Sumienie mi nie pozwala.

Autor:  tomko [ 05-06-2019, 08:53 ]
Tytuł:  Re: Grand Vitara 2.0 benzyna 2006 zgasł wczasie jazdy i nie odpala

Pamiętaj że jeżeli już ingerowałeś w silnik a robiłeś wymianę rozrządu to nic już nie wywalczysz.
Naprawiałeś we własnym zakresie i nie udowodnisz że w chwili zakupu miał wadę ukrytą.
Teraz jest po ptakach.

Stracisz kasę na prawników i sąd.
Trzeba było sprawdzić pojazd w pierwszym lepszym zakładzie przed zakupem.
Poza tym niedopilnowałeś i jeździłeś ze stanem 1,5 litra. Batalie sądowe, prawnicy, latami ciągnąca się sprawa.
Taniej ci wyjdzie wymiana silnika.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/