Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

Bijące tarcze.
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=71&t=15376		 Strona 1 z 1
Autor:  r3b [ 02-08-2017, 18:45 ]
Tytuł:  Bijące tarcze.
Sam już nie wiem czy ta moja Vitarka jakaś pechowa czy to ja się tak czepiam... no ale od początku.

Miesiąc temu (około 2000km) wymieniłem tarcze i klocki na nowe ze względu na bicie które było czuć na kierownicy przy lekkim hamowaniu. Zakupiłem zestaw Textar i po wymianie wszystko było ok. Problem w tym, że bicie powróciło. Nie jest to raczej problem materiału, bo Textar robi raczej niezłe części. Może to być problem krzywej piasty, ale nie mam tego jak sprawdzić bo nie mam urządzeń pomiarowych.

Zastanawiam się, czy jeśli faktycznie któraś piasta jest krzywa, to jeśli przetoczę taką tarczę to czy do następnej wymiany tarczy/piasty będzie spokój? Czy znów się zwichruje? Bo aż szkoda wywalać nowe hamulce od razu po wymianie :(
Autor:  ŁukaszDG [ 02-08-2017, 20:09 ]
Tytuł:  Re: Bijące tarcze.
Mało prawdopodobne aby była krzywa piasta, jeśli twórcze są ok to ja bym obstawiał łożysko piasty.

Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka
Autor:  LukaszL [ 03-08-2017, 06:35 ]
Tytuł:  Re: Bijące tarcze.
Tarcze Textara zalozone ostatnio do BMW e61 i GV II zaczęły mi bić po 2 miesiącach. Smiało można stwierdzić, że tarcze tej firmy robione są z tzw. Gównolitu
Autor:  r3b [ 03-08-2017, 09:15 ]
Tytuł:  Re: Bijące tarcze.
A to mnie teraz zdziwiłeś, bo wydawało mi się, że Textar robi raczej dobre tarcze i klocki. U mnie nie minął nawet miesiąc, ale dostały trochę po dupie na autostradzie i paru hamowaniach ze 150km/h i się zaczęło.

Plan mam taki... Zrobię regenerację zacisków bo przy ostatniej wymianie widziałem, że już się tego domagają. Następnie, skoro to nowe tarcze i klocki to żal trochę je wywalać więc je przetoczę i pojeżdżę jeszcze na nich. Jak się znów wypaczą to wymienię na inne. I tu pytanie do Was - jakie?
Autor:  chopin [ 03-08-2017, 09:53 ]
Tytuł:  Re: Bijące tarcze.
A jak wyglądały prowadniki przy zaciskach? Bo one też lubią rdzę od środka "produkować" :-)

Producent Ate, drogie ale na lata.

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka
Autor:  gumis [ 03-08-2017, 10:20 ]
Tytuł:  Re: Bijące tarcze.
Miesieczne tarcze....
Zastanawiam sie co producent w temacie gwarancji, bo takowa pewnie maja.....
Autor:  r3b [ 03-08-2017, 11:57 ]
Tytuł:  Re: Bijące tarcze.
Dzwoniłem własnie do sklepu i powiedzieli, że mogę reklamować. Wszystko fajnie, tylko muszę wpierw kupić drugie i założyć na czas reklamacji, a potem czy reklamacja zostanie uznana to już nie wiadomo. A tak to przetoczę te co mam Textary i pojeżdżę jeszcze trochę.

W gruncie rzeczy to przyszło mi do głowy jeszcze jedno. Samochód ma 11 lat i 160kkm, a nigdy nie było nic robione z tylnymi hamulcami (poza kosmetyką na zewnątrz), istnieje więc prawdopodobieństwo, że jadąc na autostradzie z 4 dorosłymi osobami i bagażem, przy mocnym hamowaniu (a takie własnie jedno zaliczyłem) przegrzałem przód bo tył może być już kiepski i nie wspomaga.
Autor:  czoboki [ 03-08-2017, 14:00 ]
Tytuł:  Re: Bijące tarcze.
Tył to bębny, czyli zwalniacze ;) Ja mam 140 tyś i tył też nie był jeszcze ruszany. Szczęki pewnie były wymienione, ale zupełnie nie pamiętam tego zdarzenia :) A może nie były. Sprawdzę jutro w serwisie.
Autor:  r3b [ 03-08-2017, 14:28 ]
Tytuł:  Re: Bijące tarcze.
Czoboki gdzie w Warszawie serwisujesz samochód? Brakuje mi dobrego zaufanego serwisu.
Autor:  czoboki [ 04-08-2017, 06:50 ]
Tytuł:  Re: Bijące tarcze.
ASO GADIMEX. Od 10 lat do nich jeżdżę i jeszcze się nie zawiodłem. Nie są tani, ale naprawdę dobrzy. Nie słyszałem, aby komuś ciemnotę wciskali. Można spokojnie z własnymi częściami i olejami przyjeżdżać.
Jedyna wada to terminy... Mają co robić. :)
Autor:  r3b [ 04-08-2017, 14:01 ]
Tytuł:  Re: Bijące tarcze.
Nie stać mnie na ASO ;)
Autor:  czoboki [ 05-08-2017, 08:24 ]
Tytuł:  Re: Bijące tarcze.
To czasami bywa złudne. Szczególnie jak kilka razy odwiedzasz mechanika (poza ASO), aby zdiagnozować jeden problem. Niemniej fakt, pewnie będzie drożej. Zadzwoń, zapytaj o koszty robocizny. Dzwoniąc, na wszelki wypadek, usiądź na podłodze, aby nie spaść z krzesła. ;)
Możesz spróbować napisać pw do kzaremba2 na forum KSP. On kiedyś robił GV II i to nieźle. Nie wiem jednak, czy dalej robi, ale może kogoś poleci.

Edit:
A jednak Kuba dalej robi auta, ale dziś rozpoczął urlop :)
Autor:  Berias [ 11-08-2017, 21:22 ]
Tytuł:  Re: Bijące tarcze.
Panowie podepnę się pod temat.

U mnie przy ostatnich upałach przy ostrzejszym hamowaniu zaczął wydobywać się ostry metaliczny dźwięk z okolic tylnych bębnów. Czy ten typ tak ma i jest to wina temperatury czy może bębny i klocki do wymiany?

O dziwo hałas pojawia się przy wysokich temperaturach, jak dziś termometr pokazywał 40, wcześniej przy ok 37.
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/