Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

Fotel kierowcy - luzy
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=71&t=15073
Strona 1 z 1

Autor:  pawel80 [ 09-05-2017, 18:00 ]
Tytuł:  Fotel kierowcy - luzy

Jak w temacie..., wcześniej nie zwróciłem na to uwagi.
Sprawa dotyczy fotela kierowcy, jak przyłoży się rękę z tyłu oparcia i pchnie do przodu, to jest "luz" jakieś 2 cm.
Pod fotelem wygląda na to, że luz jest na elementach przymocowanych do śrub (zaznaczonych na załącznikach). Śruby wyglądają na "nie ruszane".

Natomiast przy fotelu pasażera zjawisko to nie występuję, oparcie fotela stabilne. Tam też nie ma regulacji wysokości siedziska.

Macie podobnie u siebie??

Autor:  r3b [ 09-05-2017, 18:03 ]
Tytuł:  Re: Fotel kierowcy - luzy

Musze zerknac pod fotel, ale czy tam nie powinno byc nakretek na tych srubach?

Wysłane z mojego Nexus 7 przy użyciu Tapatalka

Autor:  pawel80 [ 09-05-2017, 18:18 ]
Tytuł:  Re: Fotel kierowcy - luzy

Czekam na informacje, sprawdź też czy oparcia w twoich fotelach się nie ruszają.

ModEdit - nie cytujemy całego posta, pod którym odpowiadamy. Czoboki

Autor:  r3b [ 10-05-2017, 08:33 ]
Tytuł:  Re: Fotel kierowcy - luzy

Nakrętek nie ma, wygląda to tak jak na zdjęciu... Fotel się trochę rusza, ale tak sprężycie, nie nazwał bym tego luzem... Dla mnie luz to jak by tak coś klekotało. Poza tym fotel sam w sobie się nie rusza, trzeba sporo siły włożyć.

Autor:  czoboki [ 10-05-2017, 08:40 ]
Tytuł:  Re: Fotel kierowcy - luzy

Mam wrażenie, że gwint jest w tych podkładkach zgrzanych z konstrukcją fotela.

Autor:  pawel80 [ 10-05-2017, 13:25 ]
Tytuł:  Re: Fotel kierowcy - luzy

r3b pisze:
Nakrętek nie ma, wygląda to tak jak na zdjęciu... Fotel się trochę rusza, ale tak sprężycie, nie nazwał bym tego luzem... Dla mnie luz to jak by tak coś klekotało. Poza tym fotel sam w sobie się nie rusza, trzeba sporo siły włożyć.

U mnie nie trzeba dużo siły, wystarczy pchnąć za oparcie fotela. Tak jakby fotel nie był przykręcony.
Luz - można by to opisać jak by były "za duże dziury pod śrubę". Ale wszystko wygląda na dobrze skręcone, bo nie próbowałem wciskać tam klucza, bo dostęp bardzo utrudniony. No i trzeba być elastycznym lub demontować fotel. Tak więc zastanawiam się czy talki powinien być luz "fabryczny"?

Autor:  LukaszL [ 16-05-2017, 17:33 ]
Tytuł:  Re: Fotel kierowcy - luzy

Fotele nie powinny miec luzu, nie zwrocilem uwagi jaka konstrukcje ma szkielet oparcia, u mnie w poprzednim aucie po prostu pekl stelaz i stad jego luzy. Fotel w GV mozna w jakis cywilizowany sposób zdemontować, czy trzeba odkręcać szyby od podłogi?

Autor:  r3b [ 16-05-2017, 20:10 ]
Tytuł:  Re: Fotel kierowcy - luzy

Bardzo łatwo się demontuje, dwie śruby z przodu, dwie z tyłu i fotel out. Śruby tylko są specyficzne bo to taka gwiazdka, ale w dobrym komplecie kluczy znajdziesz.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/