Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

Zacinające wycieraczki
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=71&t=14416
Strona 1 z 2

Autor:  pawel80 [ 01-12-2016, 18:49 ]
Tytuł:  Zacinające wycieraczki

Zrobiło się chłodno i...

Po naciśnięciu dźwigni (manetki) przełącznika wycieraczek - wycieraczki na szybie "ruszają", zatrzymują się w pionie, a dopiero po kilku sekundach wracają na dół. Ewentualnie jak przełączę manetkę na pozycję LO lub HI to zareagują i szybciej wracają na dół. Wycieraczek używam jak szyba jest wilgotna, nigdy na sucho, oraz jak szyba nie jest zamarznięta. Problem ustępuje jak sinik się nagrzeje. Tak ja na wstępnie zaznaczyłem problem pojawił jak temp. zaczęła zbliżać się w okolicach 0 st. C.

Oczywiście, rozmawiamy o wycieraczkach przedniej szyby :!:

Jakieś pomysły co może być przyczyną....

Autor:  czoboki [ 01-12-2016, 20:34 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

Mam to samo od paru lat :D Wymiana silnika w zeszłym roku nic nie dała :D
U mnie problem występuje niezależnie, czy silnik ciepły, czy zimny, ale też jak jest niska temperatura.
Wydaje mi się, że jak się auto nagrzeje wewnątrz (solidnie, czyli na dłuższej trasie, to problem zanika.

Muszę się przyjrzeć przekaźnikom :) Może być tak, że za wcześnie odcinają dopływ prądu.

Autor:  DeMaDeS [ 01-12-2016, 20:45 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

Nie wiem jak u Was ale u mnie na bank jest to przełącznik od wycieraczek, wystarczy go dotknąć a wycieraczki znów ożywają (bez przełączania).

Autor:  pawel80 [ 01-12-2016, 20:59 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

czoboki pisze:
Mam to samo od paru lat :D Wymiana silnika w zeszłym roku nic nie dała :D
U mnie problem występuje niezależnie, czy silnik ciepły, czy zimny, ale też jak jest niska temperatura.
Wydaje mi się, że jak się auto nagrzeje wewnątrz (solidnie, czyli na dłuższej trasie, to problem zanika.

Muszę się przyjrzeć przekaźnikom :) Może być tak, że za wcześnie odcinają dopływ prądu.


Jak dobrać się do silniczka ? Sprawdził bym czy w momencie zacięcia jest zanik napięcia.
Jeżeli byłby zanik napięcia to szukamy dalej w elektryce, więc w którym miejscu szukać tych przekaźników?

DeMaDeS pisze:
Nie wiem jak u Was ale u mnie na bank jest to przełącznik od wycieraczek, wystarczy go dotknąć a wycieraczki znów ożywają (bez przełączania).


Spróbuję "dotykania" :lol: bo zazwyczaj przy zacięciu to wajcha w dół (manetka) żeby przetrzeć szybę i widzieć drogę :szok:

Autor:  czoboki [ 02-12-2016, 08:42 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

Musisz zdjąć ramiona wycieraczek i plastikowe podszybie. Plastik (jest dwuczęściowy) jest mocowany na kołkach od strony komory silnika.
A z ciekawości, wycieraczki pracują wolniej czy prędkość się nie zmieniła? U mnie zatarł się cały mechanizm.
Jak rozbierzesz to warto psiknąć jakimś smarowidłem, bo tam się dużo brudu zbiera.

DeMaDeS, dzięki za podpowiedź, sprawdzę przy okazji. :ok:

Autor:  pawel80 [ 02-12-2016, 19:46 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

czoboki pisze:
A z ciekawości, wycieraczki pracują wolniej czy prędkość się nie zmieniła? U mnie zatarł się cały mechanizm.
Jak rozbierzesz to warto psiknąć jakimś smarowidłem, bo tam się dużo brudu zbiera.


Wycieraczki moim zdaniem pracują z taką samą prędkością. Tak jak wcześniej pisałem jak auto dobrze się nagrzeje to problem ustępuje. Być może gdzieś do mechanizmu dostaje się wilgoć (a teraz jest jej sporo) i zwyczajnie przymarza i stawia opór, jak silnik ogrzeje komorę to rozmarza i wtedy nie stawia oporu, więc problem znika :?:
Pewnie jak polepszy się pogoda (ociepli) to spróbuje tam się dobrać, bo w tej chwili wszystko zmarznięte w szczególności plastyki i nie chciałbym czegoś urwać :roll:
A jak się ociepli to problem być może nie będzie występował i .... :] nie no trzeba będzie zajrzeć ;)

Demontaż ramion wycieraczek to odkręcenie śruby i zdjęcie z wieloklinu?

Ewentualnie na przyszłość to gdzie znajdują się wspomniane wcześniej przekaźniki?

Autor:  czoboki [ 02-12-2016, 23:17 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

pawel80 pisze:
czoboki pisze:
A z ciekawości, wycieraczki pracują wolniej czy prędkość się nie zmieniła? U mnie zatarł się cały mechanizm.
Jak rozbierzesz to warto psiknąć jakimś smarowidłem, bo tam się dużo brudu zbiera.


Wycieraczki moim zdaniem pracują z taką samą prędkością. Tak jak wcześniej pisałem jak auto dobrze się nagrzeje to problem ustępuje.
Być może gdzieś do mechanizmu dostaje się wilgoć (a teraz jest jej sporo) i zwyczajnie przymarza i stawia opór, jak silnik ogrzeje komorę to rozmarza i wtedy nie stawia oporu, więc problem znika :?:

Moim zdaniem na 99,9% nie jest to wina silnika czy mechanizmu, a przełącznika/przekaźnika.


pawel80 pisze:

Pewnie jak polepszy się pogoda (ociepli) to spróbuje tam się dobrać, bo w tej chwili wszystko zmarznięte w szczególności plastyki i nie chciałbym czegoś urwać :roll:
A jak się ociepli to problem być może nie będzie występował i .... :] nie no trzeba będzie zajrzeć ;)

Nic nie powinno się połamać, trzeba tylko ostrożnie kołki wyciągnąć. Plastiki podszybia zdejmuje się lekko bez wyginania.

pawel80 pisze:
Demontaż ramion wycieraczek to odkręcenie śruby i zdjęcie z wieloklinu?

Tak

pawel80 pisze:
Ewentualnie na przyszłość to gdzie znajdują się wspomniane wcześniej przekaźniki?

Nie wiem :D Jeszcze nie szukałem.

Autor:  BorysLcf [ 05-12-2016, 12:53 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

DeMaDeS pisze:
Nie wiem jak u Was ale u mnie na bank jest to przełącznik od wycieraczek, wystarczy go dotknąć a wycieraczki znów ożywają (bez przełączania).



U mnie jest dokladnie to samo - czyzby wiec przelacznik do wymiany?

Autor:  czoboki [ 05-12-2016, 15:55 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

Albo do czyszczenia :) O ile się da :D Rozbierał ktoś?

Autor:  DeMaDeS [ 05-12-2016, 17:00 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

właśnie oczekuję na paczkę z przełącznikiem i poduchą silnika, ktoryś z nich rozbiorę i dam znać czy da się to odratować

Autor:  BorysLcf [ 05-12-2016, 17:01 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

DeMaDeS pisze:
właśnie oczekuję na paczkę z przełącznikiem


Przelacznikiem przy manetce spryskiwacza? Brales nowe czy uzywane? Gdzie?

Autor:  r3b [ 05-12-2016, 22:20 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

U mnie też to występuje, pamiętam, że w Peugeocie 206 miałem takie coś i trzeba było rozebrać manetkę i przeczyścić ścieżki. W GV moim zdaniem to 100% też wina manetki. Tylko nie wiem czy ona jest rozbieralna, jeśli nie to trzeba będzie całą wymienić.

Autor:  BorysLcf [ 06-12-2016, 09:38 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

Dokładnie, też myślę że to kwestia tej manetki bo jak już wyżej kolega pisał - jak dotkne lekko dźwigni wycieraczki ruszają dalej. Poszukam jak to rozebrać i może uda się przeczyscic.

Wysłane z mojego Nexus 6 przy użyciu Tapatalka

Autor:  r3b [ 06-12-2016, 21:32 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

Jak coś ustalisz to podziel się. :) najlepiej od razu aparat w dłoń i foto instrukcję szykuj! :)

Autor:  czoboki [ 06-12-2016, 21:38 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

Potwierdzam, że to 99,99% przypadków przełącznik przy kierownicy :) Dziś testowałem. Lekkie ruszenie nim i wycieraczki ruszają :)

Autor:  BorysLcf [ 06-12-2016, 22:54 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

czoboki pisze:
Potwierdzam, że to 99,99% przypadków przełącznik przy kierownicy :) Dziś testowałem. Lekkie ruszenie nim i wycieraczki ruszają :)


Ok, kategoria manetki wycieraczek z haslem GV stoi pusta od jutra ;)

Fakt, tez do tego doszedlem. Przy wolnej chwili chce to rozebrac i oczyscic - choc wolalbym to wymienic z serwisu.

Autor:  DeMaDeS [ 09-12-2016, 17:07 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

To sobie miałem nowy przełącznik... wrzucili go do kartonu razem z poduszka i łapą silnika, 2kg żelastwa kontra plastikowy przełącznik i firma kurierska...

Autor:  BorysLcf [ 09-12-2016, 17:08 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

DeMaDeS pisze:
To sobie miałem nowy przełącznik... wrzucili go do kartonu razem z poduszka i łapą silnika, 2kg żelastwa kontra plastikowy przełącznik i firma kurierska...


Aha :(

Czyli zamawiamy oddzielna paczka..

Autor:  pawel80 [ 12-12-2016, 19:15 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

czoboki pisze:
Potwierdzam, że to 99,99% przypadków przełącznik przy kierownicy :) Dziś testowałem. Lekkie ruszenie nim i wycieraczki ruszają :)


W takim razie mój przypadek to ten 0,01% :lol:
Rano było ok +5 st. C, padał deszcz (dobra, nie o pogodzie miałem pisać...) i wycieraczki działały bez problemu, od momentu odpalenia silnika...
czyli nadal pozostaje przy swoim:
Cytuj:
Problem ustępuje jak sinik się nagrzeje. Tak ja na wstępnie zaznaczyłem problem pojawił jak temp. zaczęła zbliżać się w okolicach 0 st. C

Autor:  czoboki [ 12-12-2016, 23:28 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

:) zawsze musi się trafić wyjątkowy egzemplarz ;) Natomiast nie zmienia mojego zdania, że jest to kwestia elektryczna a nie np. zacierający się mechanizm, czy uszkodzony silnik. Jakieś połączenie pod wpływem zimna zaczyna szwankować.

Jeśli możesz to sprawdź, czy to kwestia rozgrzania się silnika, czy zmiany temperatury wewnątrz auta. Może to pomoże w lokalizacji winowajcy :)

Autor:  pawel80 [ 13-12-2016, 19:23 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

czoboki pisze:
:) Jeśli możesz to sprawdź, czy to kwestia rozgrzania się silnika, czy zmiany temperatury wewnątrz auta. Może to pomoże w lokalizacji winowajcy :)


Jestem z tych co lubią grzać d... :lol:
Spróbuję rozgrzać silnik, bez ogrzewania wnętrza budy.

Autor:  BorysLcf [ 15-01-2017, 16:35 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

Wymienilem przelacznik (manetke) wycieraczek czyli dzwignie z cala skrzynka ktora jest polaczona z nia. Nic to nie dalo, chyba ze uzywka z Allegro tez ma dokladnie te sama wade choc watpie bo widac ze jest swiezsza niz moja. Co innego to moze byc? W kazdym razie problem dotyczy stanu wlaczania wycieraczek chwilowego, czyli jeden stopien do gory, pozostale dzialaja prawidlowo, tj po spryskaniu szyby, z odstepem czasowym, standard i szybki. Co to moze zatem byc, jakis bezpiecznik tego stanu, jesli wogole istnieje czy moze kable?

Autor:  czoboki [ 15-01-2017, 16:44 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

Moim zdaniem na 100% wina przełącznika. Ostatnio specjalnie testuję. Wycieraczki działają prawidłowo tylko w momencie gdy trzyma się dźwignie wycieraczek lekko przyciągniętą do kierownicy, bardzo delikatnie, taj jakby się likwidowało tylko luz w przełączniku.
Wszystkie przełączniki mogą mieć taki problem/wadę/konstrukcję, że po pewnym czasie w taki właśnie sposób się zużywają.

Autor:  r3b [ 08-02-2017, 13:06 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

Przełącznik wygląda ogólnie na zdjęciach na rozbieralny, nie miałem jeszcze okazji tego rozebrać. W każdym razie pamiętam, że w Peugeot 206 którego kiedyś miałem był taki sam problem na kierunkach, a powodowało go to, że był w środku smar w którym zawieszały się opiłki metalu ze styków i robiły szopki, po wyczyszczeniu i podaniu nowego smaru, problem zniknął. Myślę, że tu jest to samo, bo zablokowanie wycieraczek można odblokować nawet przez lekkie stuknięcie w manetkę. U mnie dzieje się to tylko w niskich temperaturach (stal się w końcu wtedy kurczy i coś może nie łączy). Zamówię na allegro najtańszy jaki jest ten przełącznik i się do niego dobiorę :)

Autor:  pawel80 [ 11-03-2017, 20:14 ]
Tytuł:  Re: Zacinające wycieraczki

r3b pisze:
.... Zamówię na allegro najtańszy jaki jest ten przełącznik i się do niego dobiorę :)

I coś ruszyłeś w tym temacie ?
bo idzie wiosna i być może dolegliwości miną :lol:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/