Kolego sprawdzenie automatycznej skrzyni biegów polega na wyjęciu owej skrzyni, otwarcie jej, i sprawdzenie organoleptyczne mechanizmu. Same uszczelki do naszej skrzyni biegów kosztują ok 1000 zł + wyjęcie skrzyni co daje Ci okrągłą sumkę. Tylko na takiej podstawie możesz stwierdzić w jakim stanie jest Twoja skrzynia. Ja nie podejmowałem się tego zabiegu, pewnie Ty też nie wydałeś w ciemno tyle pieniędzy

bo po prostu nie opłaca się jej otwierać nie robiąc generalnego remontu, zapytaj magika na jakiej podstawie stwierdził, że skrzynia jest ok!
To co opisujesz w pierwszym poście, masz na 95% problem ze sprzęgłem hydrokinetycznym, miałem identycznie tylko z tym, że Ty masz lepiej, bo mi komputer nie pokazywał mi poślizgu sprzęgła a Tobie pokazuje, po prostu czułem szarpnięcia przy zmianie biegu z 2 na 3, diagnoza w moim przypadku była na wyczucie.
Wybierz się do porządnego warsztatu ten w Mysłowicach jest ok, ale daleko od Ciebie. Mój jeszcze dalej bo w Krakowie, ale ktoś kto mówi bez rozbierania skrzyni że wszystko jest ok to na pewno nie jest wart Twojej uwagi.
Koszty: około 900 zł wyjęcie skrzyni i odczepienie sprzęgła a później poskładanie tego do kupy, około 600 zł regeneracja sprzęgła. Zmiana oleju bo będą opiłki ze sprzęgła, jak będziesz dalej jeździł opiłki ze sprzęgła krążą po skrzyni i skrzynie masz do remontu, może w 6 koła się zmieścisz. Mnie wyszło około 1800 zł i jak wyjechałem z warsztatu myślałem, że spuściłem kasę w k-bel bo przez pierwszy tysiąc km miałem ten sam problem, później się sprzęgło ułożyło i jeżdżę 9 miesięcy bez problemów.
Co do wypadania zapłonów, ustaw luzy zaworowe!!! Czujnik położenia wałka to inne objawy.
Pozdr.