Temat wydaje się banalny, dotyczy lampy z soczewką w modelu 5d, ale...
przy wymianie żarówek świateł mijania (wspomnianych już H7) zauważyłem, że po założeniu żarówki i zapięciu "sprężynki",
dolna sprężynka (oznaczona kolorem zielonym na obrazku) trzyma dobrze żarówkę, natomiast w przypadku górnej sprężynki (kolor czerwony) jest około 1 mm luzu i nie dociska kołnierza żarówki. Poruszając żarówką to "klekocze", dotyczy to obydwóch lamp. Czy, tak to przewidział już producent....???
Odnośnie spasowania tego "czarnego elementu z nóżkami" (wiemy którego

) to też się trzeba nagimnastykować, żeby go założyć na trzonek żarówki i wpasować między te sprężynki... ale się jakoś udało. Na koniec "guma" a następnie kostka z kablami. Chyba prawidłowo... bo świeci

. Macie jakieś spostrzeżenia...???