Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 21-07-2025, 15:40

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ] 
Autor Wiadomość
Post: 30-03-2016, 18:38 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06-05-2013, 21:58
Posty: 75
Grand vitara II 2.0 benzyna 16V J20A rocznik 2008 (nowa buda , na łąńcuchu)
Problem jest taki że auto na światłach potrafi zgasnąć (lekko zafalują obroty i gaśnie) podczas jazdy np 4 czy 5 bieg (nie ma znaczenia) potrafi przerwać na ułamki sekund, zaszarpać tak jakby traciła zapłon, podczas jazdy np zdarzyło mi sie że jadąć wcisnąłem sprzegło i auto zgasło, dzieje sie tak nie zawsze czasami przez 3 dni jedzi normalnie a w innym dniu wariuje po czym potrafi sie uspokoic na kolejne pół dnia. Na kompie zaświeca sie check engine i błąd zbyt bogatej mieszanki P0172 (jak przerywa to i nie spala benzyny stad pewnie ten błąd , innych błędów nie pokazuje, wymieniłem w ciemno czujnik położenia wałka rozrządu ale na uzywkę wiec pewnosci ze sprawny nie ma ale nic to nie dało, myśle nad wymianą czujnika wału ale za cholere nie wiem gdzie on jest, nawet na allegro nie ma (na allegro są jedynie czujniki wałka ale nie wału) Jakieś sugestie? co to może być.
DOdam że luzy zaworowe po regulacji, sam robiłęm wiec są na 100% dobrze zrobione jakieś dwa miesiace temu.
Auto ma LPG i tak samo sie dzieje na LPG jak i na benzynie wiec pompa paliwa odpada
Gdzie szukać????
Mój błąd z ramek zamrożonych
Obrazek


Na górę
Post: 31-03-2016, 07:06 
Offline

Rejestracja: 15-06-2015, 18:35
Posty: 122
Witam
z tego co kiedyś wyczytałem na forum że czujnik halla jest prawdopodobnie między skrzynia a silnikiem, ale nieche cie wprowadzic w błąd, gdzieś tak pisało na forum
co do twoich objawów to niewiem czy tu nie leży problem po stronie sondy lambdy


Na górę
Post: 31-03-2016, 07:17 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06-05-2013, 21:58
Posty: 75
Sonda niby w programie pracuje poprawnie ale w trakcie szarpania nie wiem może szfankować właśnie ale czuję że to nie ona.
Z tym czujnikiem wału , tam nie sprawdzałem ale całkiem możliwe że jest z tyłu silnika na łączeniu skrzyni z koszem.
Auto ogólnie nie faluje na obrotach tylko jedynie wtedy jak ma zgasnąć to leko zafaluje. hmmm


Na górę
Post: 31-03-2016, 07:21 
Offline

Rejestracja: 15-06-2015, 18:35
Posty: 122
ja bym jeszcze posprawdzał wszystkie przewody podcisneiniowe, czy są dobrze nałożone czy nie spękane, bo one też mogą wprowadzać w błąd komputer.
a na sondę no nakłada się jakąś przejściówkę.
a do czujnika to tez niewiem czy trzeba odsuwać szkrzyni od silnika aby się do niego dostac


Na górę
Post: 31-03-2016, 07:26 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06-05-2013, 21:58
Posty: 75
jezlie jest czujnik na łaczneiu skrzyni z silnikiem to na zewnątrz to pewne , nie trzeba zdjemować skrzyni, na sondę owszem nakłada się przjsciówkę ale na tą drugą za katem , na pierwsząnie spotkałem sie z taką praktyką tym bardziej że silnik jest sterowany z pierwszej sondy bo druga raczej jedynie sprawdza wydolnosć kata.


Na górę
Post: 31-03-2016, 07:35 
Offline

Rejestracja: 15-06-2015, 18:35
Posty: 122
pamiętam jak robiłem pegouta 206 to był podobny problem to co opisywałeś. to problemm okazał się dziurawy wąż podciśnieniowy, i to pomogło
tak samo falował obrotami, i potrafił czsami zgasnąć
każdy samochód różnie to odczuwa


Na górę
Post: 31-03-2016, 07:38 
Offline

Rejestracja: 15-06-2015, 18:35
Posty: 122
jak byś podał nr telefonu to może szybciej coś byśmy doradzili
podaj na prw


Na górę
Post: 01-04-2016, 20:07 
Offline

Rejestracja: 15-06-2015, 18:35
Posty: 122
i jak udało się dojść przyczyny??


Na górę
Post: 02-04-2016, 06:14 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06-05-2013, 21:58
Posty: 75
Sam jestem ciekaw, zrobiłem już prawie 300 km i wszystko super a nawet wydaje się że silnik jeszcze nigdy tak ładnie nie chodził jak teraz (płynnie i równiutko)
Dwa dni temu wieczorem (wyczytałem na forum BMW) umyłem benzyną ekstrakcyjną (innego środka nie miałem) czujnik w przepływomierzu (zawsze się te przeplywki wymieniało ale o myciu nie słyzałem), z jednej strony czujnik był czysty ale z drugiej cała powierzchnia była pokryta warstwą grubej takiej czarnej sadzy-smaru, o dziwo sadza ta była nie z czoła czujnika gdzie ma pierwszy kontakt z powietrzem ale od tyłu, oraz dodatkowo umyłem przepustnicę.
Od tego momentu jak ręką odjął. Nie jestem ekspertem ale wydaje mi się że jak przepływka miała zły odczyt to przepustnica alektroniczna mogła szfankować stąd to gaśniecie na wolnych obrotach, bogata mieszanka czy poszarpywania itp.
Zobacz u siebie, nic cię to nie bedzię kosztowało a może poprawi (przy ruszaniu z tym gazem) w twoim przypadku, w BMW za podtrzymanie obrotów przy ruszaniu bez sprzęgła odpowiada silniczek krokowy, tutaj może umycie przepływki no i od razu przepustnicy pomoże , co ci szkodzi sprawdz.
Trochę sceptycznie podchodzę to tego że ten zabieg to było to ale wszystko na to wskazuję , zobaczymy poczekamy na pewno dam znać w każdym bądz razie silnik pracuje super.
Dodatkowo poniżej podaję linka do mojego chomika gdzie zamieściłem plik pdf w języku angielskim ale google ma teraz takiego tłumacza że można całe strony pdf tłumaczyć online(serwisówka dla GV II silnika 1,6i oraz 2.0i którą to posługuje się ASO a który to przesłał mi jeden gość z forum BMW na które uczęszczam i polecam ze względu na konkretne odpowiedzi i fachową poradę jeżeli chodzi o BMW http://www.dziadkowozy.com
serwisówka do silnika poniżej:
http://chomikuj.pl/katar14/Dokumenty/Su ... 0A+Engines)+2005+-+2008,5316194482.rar(archive)


Na górę
Post: 06-04-2016, 21:49 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06-05-2013, 21:58
Posty: 75
Problem można uznać (taką mam nadzieje) za rozwiązany.
Jak pisałem wcześniej, po przeczyszczeniu przepływki i przepustnicy (chociaż obstawiał bym że winny był brudny czujnik przepływki zalepiony "sadzą") auto śmiga jak nowe juz 6 dzień codziennie po 150 km dzinnie bez najmniejszego problemu.


Na górę
Post: 11-04-2016, 20:02 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09-02-2016, 20:50
Posty: 280
Lokalizacja: Wolbrom
Suzuki: Grand Vitara 2.0 LPG
W którym dokładnie miejscu znajduje się ta przepływka? Sam chętnie sprawdzę czy u mnie jest czysta.


Na górę
Post: 12-04-2016, 07:44 
Offline

Rejestracja: 24-08-2013, 18:37
Posty: 66
Lokalizacja: Zielona Góra
Za obudową filtra powietrza, na rurze która biegnie do przepustnicy. Oryginalnie był montowany Denso.

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka


Na górę
Post: 12-04-2016, 14:09 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06-05-2013, 21:58
Posty: 75
Tak jak pisze Chopin - wpisz w google "przepływomierz" i po foto od drazu bedziesz wiedział który to - zaraz przy filtrze powietrza.
p.s potwierdzam że Auto śmiga po tym zabiegu do dnia dzisiejszego, co lepsze ostatnio widziałem filmik jak gość opowiadał podczas testu używanego Volvo XC 90 że miał problem - auto samo mu przyśpieszało - umycie przepływki w jego przypadku także rozwiązało problem, jak to mówią diabeł tkwi w szczegółach.


Na górę
Post: 13-04-2016, 08:25 
Offline

Rejestracja: 15-06-2015, 18:35
Posty: 122
Czy kolega katar posiada w swojej instalację lpg.??
jelsi tak to gdzie masz podłączony przewód olejowy z lubifikatora???
bo jam podłączony odrazu poniżej przepustnicy w kolektor dolotowy i tam też mam własnie troche syfu olejowego


Na górę
Post: 13-04-2016, 14:58 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06-05-2013, 21:58
Posty: 75
Mam LPG, lubryfikator mam podłączony zaraz przed kolektorem ssącym za przepustnicą, nie wiem czy ten lubryfikator coś daje jedno jest pewne zostawia niezły "gnój" w kolektorze dolotrowym.
Jak to ma się do równomiernego rozprowadzenia oleju na zawory skoro jedną rurką idzie początek kolektora tego nie wiem, na moje oko to pic na wodę. Zawory i tak się wypalą na LPG to tylko kwestia przebiegu (w moim przypadku to było 190 tys km i auto już nie miało mocy jechać, na 5 biegu praktycznie nie chciało przyśpieszyć na prostej - zawory wydechowe do wymiany)


Na górę
Post: 05-05-2016, 13:28 
Offline

Rejestracja: 26-09-2012, 06:39
Posty: 18
U mnie objawy były podobne, ale występowały tylko na wolnych obrotach, łącznie z gaśnięciem silnika. Winna okazała się brudna (bardzo) przepustnica.

_________________
--
_zygmunt
GV2, 2.0


Na górę
Post: 05-05-2016, 20:36 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12-01-2015, 20:19
Posty: 228
Lokalizacja: śląsk
katar14 pisze:
Mam LPG, lubryfikator mam podłączony zaraz przed kolektorem ssącym za przepustnicą, nie wiem czy ten lubryfikator coś daje jedno jest pewne zostawia niezły "gnój" w kolektorze dolotrowym.


dlatego własnie go nie chciałem - obwiałem się ze to dziadostwo będzie dostawało się do silnika:-)

czy słusznie , okaże się w przyszłości ale 3 znajomych gaziarzy mówiło, że to nabijnie klienta w ...


Ostatnio zmieniony 06-05-2016, 21:12 przez uciu, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
Post: 06-05-2016, 20:59 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09-02-2016, 20:50
Posty: 280
Lokalizacja: Wolbrom
Suzuki: Grand Vitara 2.0 LPG
Ja również mam bez lubryfikacji, sterownik Zenit Pro OBD i wtryski Hercules. Bardzo sobie chwale, generalnie lubryfikacja jest nie potrzebna, w przekonaniu utwierdził mnie gazownik. Jest to mój 2 samochód na podtlenku LPG i nie narzekam. Grunt dobra i dobrze zestrojona instalacja.


Na górę
Post: 06-05-2016, 21:24 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06-05-2013, 21:58
Posty: 75
Jedno jest pewne - zawory w tym silniku się wypalą - max 200 tys km


Na górę
Post: 08-05-2016, 07:24 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09-02-2016, 20:50
Posty: 280
Lokalizacja: Wolbrom
Suzuki: Grand Vitara 2.0 LPG
Luzy zaworowe sprawdzone, wszystko w tolerancji. Tak z ciekawości ile kosztuje wymiana zaworow w tym silniku?


Na górę
Post: 08-05-2016, 13:39 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06-05-2013, 21:58
Posty: 75
same zawory + płytki na wydechowe ( po 8 szt) to niecałę 1500 pln , głowica do palnowania + montaż zaworów itp itd to 900 pln , do tego uszczelki pod głowice dekiel, nowy płyn chłodzacy - + robota mechanika jakieś 500 pln - mnie to kosztowało dokładnie 3500 pln


Na górę
Post: 08-05-2016, 14:45 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09-02-2016, 20:50
Posty: 280
Lokalizacja: Wolbrom
Suzuki: Grand Vitara 2.0 LPG
Niezły wydatek... A powiedz mi, nie da się obniżyć kosztów zabiegu regularnie pilnując i sprawdzając luzy zaworowe? W razie potrzeby wymienić płytki etc.


Na górę
Post: 08-05-2016, 16:49 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06-05-2013, 21:58
Posty: 75
nie da sie - zawory sie wypalają bo mają słaby materiał, płytki się szlifuje aż do pewnego memoentu aż wkoncu jej wysokość jest zbyt niska i wtedy włąśnie wymienia sie zawory (nie gniazda jak co niektózy myślą bo akurat z gniazdami nic sie nie dzieje tylko same zawory + nowe płytki)

tutaj masz opisane co i jak:
viewtopic.php?f=71&t=13088


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]