Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Przyszła już taka chwila, gdy mam dość pojawiających się błędów, zapalającego się zygzaka, lampki silnika, zamulonego przyśpieszenia i diagnozy że chyba coś jest nie tak z moim DPFem...

Noszę się z zamiarem pozbycia się tego ustrojstwa i szukam rady doświadczonych Kolegów jak pozbyć się DPFa dobrze tak abym tego nie żałował.
Czy warto?
Czy może jednak regeneracja?
Czy emulator?
Czy nie ucierpi na tym mój silnik?

Nie z własnego doświadczenia ale:


mówią, że warto


Nie słyszałem aby silnikowi było źle bez DPF


Ja jak będę robił to będę najprawdopodobniej rozwiercał

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Dzięki Czoboki
Ja znalazłem kilka firm, które rozcinają Filtr, wyrzucają wszystko ze środka, przeprogramowują komputer (proponowali także zaślepienie EGRa) i dają gwarancje że będzie dobrze.
Koszt w Warszawie zaczyna się od 600-700 zł brutto.
Zanim zaczęły się moje problemy autko czasami paliło na trasie o 1-2 litry mniej...

Zaślepienie EGR to też wejście w soft, jak pisałem jest jeszcze opcja rozwiercenia Jak się to zrobi odpowiednio to nie trzeba w sofcie grzebać

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Ja usunąłem DPF ponad rok temu. Polega to na usunięciu mechanicznym wkładu wewnątrz filtra. Samą obudowę zakłada się z powrotem. Następnie należy wykonać modyfikację programu w komputerze samochodu, żeby nie pokazywał. Ja płaciłem 1000PLN. Żadnych problemów z tym związanych nie widzę.Teraz ceny są jeszcze niższe.

Można też wyłaczyć EGR za jednym razem podczas przeprogramowania sterownika. Nie wiem jak to wpływa na auto w dłuższym okresie.

Coś zyskałeś? Odczułeś poprawę w dynamice?
Jak ze spalaniem?
Nie kopci? Podobno po wymontowaniu DPFa może czasami zakopcić, ale to diesel...

Zyskałem to, że mogę spokojnie jeździć w terenie i mieście nie martwiąc się zapychającym filtrem. Nie marnujesz też czasu oraz pieniędzy na wypalenie dpf. Inna sprawa to, to że czasami procedura wypalania inicjuje się w złym momencie i musisz ją przerwać itd.

Nie odczułem poprawy w dynamice. Nie zauważyłem zmiany w spalaniu. Teraz wyświetlacz pokazuje mi 9.0l/100km. Jeżdzę dużo po mieście, a z dpf prawie w ogóle.
Suzi kopci mniej niż moja astra G .

Powoli przekonuje się jak zbędny to element w moim aucie...
Ja zauważyłem że wzrosło mi spalanie odkąd mam problemy z zygzakiem. Najważniejsze aby kiedys nie stanąć z zapchanym DPF na trasie w obcym kraju bo najczęściej Suzi gonie po trasach 1-2 tys km na południe

W trasie nie powinno się to zdarzyć chyba że jedziesz z pedałem w podłodze
Poza tym ciekawe, skoro robisz dłuższe trasy, to powinno pomagać w wypaleniu DPF. DPF teoretycznie najbardziej przytyka się w ruchu miejskim. Ja mam przejechane niecałe 130 tyś, głównie po mieście i jak na razie większych problemów nie ma. Sprawdzałeś przewody od DPF? Może tu jest też problem? Ja wymieniałem swoje. One lubią się psuć

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

U mnie lampka zygzaka zapala się zazwyczaj jak silnik sie zagrzeje, bez względu na to czy trasa czy miasto.
Lampka silnika zapala sie zazwyczaj jak sobie sama zażyczy albo jak zaczynam jechać zbyt sportowo i często zmieniam obroty...na wysokie.
Przewody. rzeczywiście może warto sprawdzić Dzieki za radę.

Podepnij auto pod kompa w jakimś ASO, bo to tak nie powinno być. Jeśli DPF jest przytkany to czy na zimno, czy na ciepło lampka się świeci. Czy kontrolka DPF gaśnie bez wypalania? Kontrolka silnika wskazuje, że coś jest na rzeczy.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Wali błędami: P1480 i P2002
Lampka zygzaka lub silnika jesli sie zapali to już świeci dopóki silnik nie wystygnie lub czasami wystarczy przekręcić kluczyk bez odpalania, dać mu minutę do myślenia i odpalić. I nic się nie świeci. Nagrzeje się i znów choinka

Kontrolka DPF tak samo? Odwiedź dobrego mechanika, niech go dokładnie sprawdzi, bo jeśli DPF jest przytkany, to nie gaśnie bez wypalania, przynajmniej u mnie nie gasła

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Źródłem problemu wydaje się być błąd P1480 związany z czujnikiem różnicy ciśnień (znajduje się poniżej obudowy filtra powietrza). Ja wymieniłbym gumowe przewody idące z czujnika do filtra dpf. Ewentualnie można podmienić czujnik i przetestować czy jest dobry.

Przy tych błędach regeneracja filtra jest wstrzymana i wypalanie nie może zostać przeprowadzone. Jeździj tak dalej, a zapchasz filtr całkowicie.


DTC P1480: Defective Particulate Filter Inlet Pick-Off Failures Malfunction
S5JB0B1104134
NOTE
• Conditions for applying fault finding procedures to stored faults:
The fault is declared present after the engine is started or following a road test.
• If the fault is present:
– The Injection warning light (gravity 1 warning light) is lit.
– The diagnostic of the diesel particulate filter is inhibited.
– Diesel particulate filter regenerations are inhibited.
Detecting Condition
Troubleshooting
Displaying on SUZUKI scan tool Detecting condition
1.DEF Inconsistency of signal
Check the condition of the following pressure pipes:
• Differential pressure sensor upstream side pipe
Check that the pipe is not crushed, blocked or pierced.
Check the correct position and connection on the differential pressure sensor.
Replace the differential pressure sensor upstream side pipe if necessary.

DTC P2002: Particulate Trap Efficiency Below Threshold Malfunction
S5JB0B1104135
! CAUTION
The parameters must be reinitialised after any procedure is carried out on the diesel particulate filter.
Use command “Initialize Diesel PF data” on SUZUKI scan tool, and diesel particulate filter after-sales
regeneration referring to “Diesel Particulate Filter After-sales Regeneration Procedure in Section 1C”
or “Diesel Particulate Filter Removal and Installation in Section 1K”.
NOTE
• Conditions for applying fault finding procedures to stored faults:
The fault is declared present after the engine is started or following a road test.
• If the fault is present:
– Diesel particulate filter regenerations are inhibited.
– Blue and white fumes and black particles can be seen at the exhaust.
Detecting Condition
Troubleshooting
Displaying on SUZUKI scan tool Detecting condition
1.DEF ABSENT
Check the diesel particulate filter is present.
If it is already present,
Visually inspect the diesel particulate filter by placing the vehicle on a lift:
• Not damaged (no abnormal welds, if necessary compare it with another fitted vehicle),
• If After Sales sleeves are present, following a previous procedure, check that the diesel particulate filter has
not had its contents removed when it was removed.
If the diesel particulate filter is not in good working order or is absent, replace diesel particulate filter.

Witam,
W lutym 2015 zdecydowałem sie na wycięcie DPF, wyłączenie egr, a przy tym program - jednym słowem na poprawę tego, co zepsula fabryka. Wybrałem firmę V-tech w Krakowie, gdyż kilku moich znajomych robiło u nich samochody, w tym klasy premium, wiec wybrałem sprawdzonego wykonawcę. Operacja trwała około 8 godzin. Najpierw wycinka DPF i wyłączenie EGR, potem pierwsze hamowanie - wynik 133 KM a wiec o 4 więcej niż fabryka. Następnie napisali-dostosowali program do mojego egzemplarza - na tym właśnie polega różnica w dobrych firmach, ze hamują samochód i dopiero stroją do faktycznych, a nie teoretycznych parametrów silnika. Wynik 165 KM i 386 NM, wydatek 1900 zł, a poziom zadowolenia MEGA - po zabiegu to nie ten samochód - elastyczny i mega dynamiczny. W komplecie dostałem certyfikat (nie wstydzą sie swojej pracy), dwuletnią gwarancje i możliwość przywrócenia za friko fabrycznych ustawień w dowolnym momencie. Od opisanych modyfikacji zrobiłem prawie 29 kkm - bez żadnych przypadłości - istotne jest to, że programując komputer nie zwiększają ustawień ciśnienia doładowania, a wiec nie spada drastycznie żywotność turbiny.
Na bazie własnych i doświadczeń kolegów (jeden z nich zrobił prawie 300 kkm BMW serii 3 z chipem) dziwię się, że to nadal tak mało popularne.
Jedyny zauważalny minus to kopcenie w przypadku nagłego ciśnięcia - ale to właśnie efekt braku DPF. Zdaję sobie sprawę, że zapewne sprzęgło ulegnie szybszemu zużyciu niz na fabrycznych ustawieniach, ale czy bedzie to kilka czy kilkanaście tysięcy kilometrów mniej żywotności, to dla mnie bez znaczenia.
Nie bez znaczenia jest tez sam proces strojenia, gdyż wygrywając program bez dopasowania go do konkretnego modelu ryzykuje,y zniszczeniem silnika - wypalenie gniazd zaworowych, kolektora etc.
Ps. Sorki za błędy - tablet