Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam, wymieniałem dziś, żarówki postojowe na ledowe i przy okazji odkręcenia nadkoli zauważyłem, dlaczego nie działają spryskiwacze, okazało się, że kabel zasilający silniczek pompki, ma urwane obydwie żyły, i tu pytanko na ilu śrubach trzyma się ten silniczek i czy jego demontaż, spowoduje utratę płynu.


pozdro

Witam

Jak wyciągniesz silniczek to płyn od spryskiwacza zleci dlatego przygotuj jakieś wiadro odnośnie śrub to nie nie wiem bo różne silniczki ludzie montują bo pasują z innych samochodów mam pytanie jak zdemontowałeś nadkole czy dużo roboty bo ja demontowałem zderzak żeby dobrać się do spryskiwacza ksenonów znowu nie działają to jakaś zmora.

pozdrawiam

Zdemontowałem trzy zapinki i jedną śrubę do wymiany żarówek, ale pewnie, żeby było wygodniej do demontażu silniczka odepnę całe nadkole. U mnie odpadł całkiem kabelek zasilający silniczek, będę musiał przylutować ten kabel i jakoś go zabezpieczyć, myślę o zalaniu końcówek klejem z pistoletu.

Klej z pistoletu ma wysoką temperaturę, żebyś nie stopił izolacji przewodu lub tworzywa w jakim osadzony jest bolec do którego chcesz przylutować przewodzik. Lepszym pomysłem są koszulki termokurczliwe.

Już kiedyś używałem kleju i było ok, nic się nie topiło, a wiesz może czy da rade zdemontować ten silnik przez nadkole, czy trzeba się bawić z odkręcaniem zderzaka ?

Witam

Musisz ściągnąć przedni zderzak silniczek mocowany jest na jednej śrubie dzisiaj to zrobiłem bo miałem ten sam problem z gnijącymi stykami

pozdrawiam

To mnie zmartwiłeś, jaki typ klucza trzeba użyć normalny płaski czy jakiś imbus, torks ?

Witam

spinki lekko podważasz śrubokrętem pozostałe śruby to zwykłe 10 spinki i śruby są na dole zderzaka ale musisz zdemontować grila bo pod nim są jeszcze 2 śruby. Mocowanie pompki to jedna śruba klucz 10 około godzinki roboty.

pozdrawiam