Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Poprzedni właściciel mojej GV2 2.7 '07 zainstalował sobie pewne modyfikacje w aucie. Jedną z nich jest autoalarm, który w mojej ocenie zniszczył ideę systemu keyless go. Pilot (batonik) i przyciski w klamkach otwierają drzwi według podręcznikowych zasad (kierowca i wlew, potem reszta), ale nie dezaktywują alarmu. Z kolei pilot alarmu otwiera od razu wszelkie zamki i wyłącza alarm, ale z kieszeni/teczki trzeba go wyjąć... Rozumiem, że starszemu panu, który raz w tygodniu wyjeżdżał autem to życia nie komplikowało, ale dla mnie sporym ułatwieniem jest system bezkluczykowy, bo otwieram/zamykam auto pewnie tyle razy dziennie, co poprzednik rocznie... Poprzednio w swifcie alarm współdziałał z przyciskami w klamkach i nie było dodatkowego pilota, teraz albo szukam pilota albo nie załączam alarmu. Czy ktoś łączył już dwa systemy w jeden? Czy w ogóle to możliwe, a jeśli tak to czy trudne, kosztowne?

_________________
pomruk szóstki i wir w baku

Ja mam tak zrobione - alarm dezaktywuje się - po naciśnięciu guzika na klamce. Tak samo aktywuje się tak samo. No i z pilota. różnica taka, że "z klamki" otwiera tylko drzwi kierowcy, z pilota drugie naciśnięcie otwiera wszystkie drzwi.

Z tego co wiem potrzebujesz alarmu, który potrafi współpracować z fabrycznym centralnym zamkiem - nie ma własnego pilota.

Dodatkowy ficzer jest taki, że ruszasz samochodem, gdy nie ma w zasiegu pętli radiowej pilota, od razu aktywuje się antynapad. Alarm wyje, po zatrzymaniu się wyłącza silnik, aktywuje immobiliser, dalej wyje jakiś czas, chwila przerwy, znowu wyje ...

Kolejna zaleta takiego alarmu - montujesz go w GVII gdzieś pod deską, w kabinie. Nie ciągniesz żadnych kabli do komory silnika, które móglby ktoś poprzecinać.

fajna sprawa

_________________
Pozdrawiam,
MarekC

Jakiś producent lub model i cena takiego alarmu?

Wśród papierów znalazłem książeczkę i rachunek. Alarm produkcji (?) Suzuki, typ HPA, zamontowany w serwisie. Takie cuś nie jest kompatybilne z systemem bezkluczykowym?

_________________
pomruk szóstki i wir w baku

Nie wiadomo czy jest potrzeba wymiany centralki alarmu,być moze da się ożenić alarm z centralnym zamkiem,podjedź do dobrego elektryka,alb znajdź schemat tego alarmu...

_________________
GV I 04 2,5 V6 A/T-była i znowu jest, wielki powrót

Publicznie nie napiszę .. sorry, raz mi zawineli GVII.. Napewno nie jest to alarm "Suzuki" ;-)

Mam też założone czujniki przechyłu. Wystarczy, że obok zaparkowanej przy ulicy szybko przejedzie TIR, by wzbudzić alarm.

Alarm ten może mieć zamontowany przycisk, który ukrywa się w sobie znanym miejscu. Przed odpaleniem samochodu trzeba nim wcisnąć "PIN". PINy są 2 - skrócony i pełen.
Ten drugi trzeba znać, by uruchomić samochód po aktywacji "antynapadu".

Ma tryb "serwisowy", który pozwala czasowo dezaktywować antynapad i PINy. Też zabezpieczony pełnym PINem.

Sprawdza też, czy "widzi" zarejestrowane podczas instalacji czujniki.

Ale mimo tego - pewnie jak znajdzie się cwany złodziej, to poradzi sobie z tym :-(

_________________
Pozdrawiam,

MarekC

Witam. Jest możliwość by wszystko współgrało. Miesiąc temu właśnie założyłem alarm do mojej GV2 i wszystko działa jak należy. Pojechałem do gościa co instaluje autoalarmy i kosztowało mnie to 600zł autoalarm z montażem. Rozbraja sie po naciśnięciu guzika na klamka i tak samo uzbraja oraz oryginalnym pilotem od auta - nie mam dodatkowego pilota. Jeatem bardzo zadowolony bo właśnie na takim rozwiązaniu mi zależało.

Dziękuję za rady

_________________
pomruk szóstki i wir w baku