Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl https://www.suzukiklub.pl/forum/ |
|
Jaki olej silnikowy do GV II 2,4 benzyna https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=71&t=10282 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | jacekk [ 31-10-2012, 19:42 ] |
Tytuł: | Jaki olej silnikowy do GV II 2,4 benzyna |
Jestem przed wymianą oleju do 2,4 benzyna, po roku eksploatacji. Jaki olej koledzy radzą wybrać? Chodzi mi raczej o markę oleju a nie o jego parametry, które są do wglądu w instrukcji ![]() |
Autor: | Daro_72 [ 31-10-2012, 22:54 ] |
Tytuł: | |
Pewnie ilu odpisze kolegów tyle będzie opinii. Ja wlałem teraz olej Vavoline 5W30 syntetyk. Firma wypada bardzo dobrze w testach olejów, poza tym nie jest on rozlewany w Polsce. Cena niewiele się różni od innych reklamowanych "markowych". Chyba go zaleca koncern VW. |
Autor: | jacekk [ 01-11-2012, 09:56 ] |
Tytuł: | |
Daro_72 dzięki! Wezmę go pod uwagę. Chyba ktoś już na forum pisał o tym oleju. Kupiłeś prze internet czy w hurtowni? |
Autor: | Wunsch [ 01-11-2012, 17:14 ] |
Tytuł: | |
jacekk producent oleju ma znaczenie drugorzędne. Po pierwsze olej musi mieć odpowiednie parametry, a po drugie trzeba go wymieniać regularnie. To jest najważniejsze. |
Autor: | jacekk [ 01-11-2012, 18:05 ] |
Tytuł: | |
Wunsch Dzięki! Jednak sądząc po opiniach na tym i innych forach, nie jestem o tym (producencie) do końca przekonany. Sporo krytyki słyszałem o castrolu do suzuki GV. Jeszcze inna opinia wśród znajomych to to, że jest tylko 2-4 producentów oleju na świecie a reszta to dyskretne rozlewnie z dodatkami. Stąd wiele tzw. markowych olejów. Słyszałem też o rewelce oleju- AMSOIL. Czekam na dalsze opinie. Za ok 2 tyg muszę jakiś i tak kupić. O parametrach i regularności wymiany wiem stąd pytanie o markę. pozdro! ![]() |
Autor: | Wunsch [ 02-11-2012, 12:49 ] |
Tytuł: | |
jacekk ja do poprzedniej GV II lałem oleje różnych producentów, ale przeważnie Śhell i nie widziałem różnicy. Na ostatniej wymianie przed sprzedażą zalałem za radą jednego z forumowiczy olej K2. W obecnej GV II też zdecydowałem się na olej K2. Jest dużo tańszy, a normy spełnia (to stwierdzam na podstawie naklejki na bańce, z resztą tak, jak i w innych olejach). Po co mam przepłacać? |
Autor: | Daro_72 [ 02-11-2012, 15:01 ] |
Tytuł: | |
Ja kupowałem przez net. Niestety chyba 5W30 mają tylko bańkach 4 i 1l. To nieco podniesie cenę, ale jak pisałem mieści się w średnim przedziale cenowym podobnie jak inne markowe. |
Autor: | pawel-foto [ 02-11-2012, 19:25 ] |
Tytuł: | |
A ja myślę o ELF EVOLUTION SXR 5W30. Bańka 4l ok 75zł to tanio jak za barszcz ![]() |
Autor: | Daro_72 [ 02-11-2012, 22:34 ] |
Tytuł: | |
Mitem jest że producent auta wybrał dla nas producenta oleju który najlepiej "pasuje" do naszego silnika Kolego na 100% producenci aut zalecają produkty firm u których dostali największe zniżki, więc firmy te MUSIAŁY na czymś zaoszczędzić (oczywiście w granicach rozsądku). Stąd często nienajlepsze wyniki testów tych "zalecanych" olejów. Nie mówię, żeby kupować np. olej Motul za 500zł/4l, ale warto czasem poszperać w necie. Nie wydaje mi się, że olej za 70zł/5l lub mniej będzie dobrym wyborem a zwłaszcza dla aut z gazem. W necie znalazłem kiedyś prosty test olejów silnikowych w którym w kąpieli olejowej działano na aluminiowy pręt powierzchnią ścierną. Wyniki były naprawdę bardzo rozbieżne. Zdziwicie się, ale wygrywały oleje o których w Polce nikt nie słyszał... (zwykle z rynku USA), na szarym końcu słynne mobile, shele, elfy itp... orlena nie testowali ![]() |
Autor: | pawel-foto [ 02-11-2012, 22:48 ] |
Tytuł: | |
A kto sponsorował test? ![]() A jak te ceny lecą na łeb na szyję w dół...Napisałem 4l za ok. 75zł a post niżej już jest 5l za 70zł. To trzeba się wstrzymać z zakupem aż jeszcze spadną ![]() |
Autor: | MarekC [ 03-11-2012, 11:09 ] |
Tytuł: | |
Co pytany, to inne zdanie ;-) Czyli marketing "szemrany" jest bardzo skuteczny. Ostatnio mechanik poradził mi, by kupować Lotos syntetyk 5W40 i wymieniać co 10kkm (choć 15kkm też napewno wytrzyma). Bańkę 5l można kupić do 100 zł. Wymiana obecnego Mobil 1 za jakieś 7 kkm - zobaczymy |
Autor: | pawel-foto [ 03-11-2012, 12:04 ] |
Tytuł: | |
A tam, czemu od razu szemrany ![]() Zapomniałem o wlewie dla Ciebie. Postaram się w tym tygodniu. |
Autor: | Daro_72 [ 03-11-2012, 15:31 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Ostatnio mechanik poradził mi, by kupować Lotos syntetyk 5W40 i wymieniać co 10kkm - hmmm... sprytny ten mechanik dla ale swojej kieszeni, bo gdzie tu oszczędność ![]() Poza tym w instrukcji stoi 5W30... |
Autor: | Wunsch [ 04-11-2012, 15:15 ] |
Tytuł: | |
Daro_72 pisze: Nie wydaje mi się, że olej za 70zł/5l lub mniej będzie dobrym wyborem a zwłaszcza dla aut z gazem.
A skąd takiego newsa wyciągnąłeś? Każdy olej będzie dobry, który spełnia odpowiednie dla silnika normy i kropka. Do aut z lpg ważniejsza raczej jest grubość filmu olejowego, a to uzyskuje się, o ile dobrze się orientuję, przez zmianę oleju np. z 5W30 na 5W40. Producent i cena nie mają tu znaczenia. Ale każdy leje to co lubi. Grunt to mieć uczucie pewność, że dobrze zadbało się o auto. ![]() |
Autor: | MarekC [ 05-11-2012, 09:56 ] |
Tytuł: | |
Daro_72 pisze: Cytuj: Ostatnio mechanik poradził mi, by kupować Lotos syntetyk 5W40 i wymieniać co 10kkm - hmmm... sprytny ten mechanik dla ale swojej kieszeni, bo gdzie tu oszczędność ![]() Poza tym w instrukcji stoi 5W30... No stoi 5W30 .. i czy to znaczy, że nie można/nie powinno się zalewać 5W40 ?? Silnik się od tego "zatrze", czy co się stanie ?? Co do reszty - wydasz 300 zł na olej - nieważne czy kupisz 3x po 100 zł, czy 2x 150 zł. Za wymianę oleju i filtra więcej zapłacę 20..30 zł, za filtr drugie tyle .. a w silniku jest świeższy olej .. nie ma tu logiki Twoim zdaniem ?? |
Autor: | MarekC [ 05-11-2012, 09:57 ] |
Tytuł: | |
pawel-foto pisze: A tam, czemu od razu szemrany
![]() Zapomniałem o wlewie dla Ciebie. Postaram się w tym tygodniu. wlew dla mnie ?? chyba lepki ;-) |
Autor: | Wunsch [ 05-11-2012, 10:06 ] |
Tytuł: | |
MarekC jak najbardziej można lać 5W40. W poprzedeniej GV II przez większość z 220 kkm miałem taki zalany i silnik się nie "zatarł" ![]() |
Autor: | MarekC [ 05-11-2012, 10:26 ] |
Tytuł: | |
Wunsch pisze: MarekC jak najbardziej można lać 5W40. W poprzedeniej GV II przez większość z 220 kkm miałem taki zalany i silnik się nie "zatarł"
![]() Wiem, zapomniałem "oczka" dodać. Poprzednio jeździłem Focusem, od nowosci, przez 150kkm - cały czas 5W40, choć w instrukcji też stało 5W30 :-) Żeby było śmieszniej w ASO sami polecali zalewanie tańszym Castrolem, niż droższym fordowskim. |
Autor: | pawel-foto [ 05-11-2012, 16:07 ] |
Tytuł: | |
MarekC pisze: wlew dla mnie ?? chyba lepki ;-) Dokładnie ![]() |
Autor: | Daro_72 [ 05-11-2012, 16:45 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Co do reszty - wydasz 300 zł na olej - nieważne czy kupisz 3x po 100 zł, czy 2x 150 zł. Za wymianę oleju i filtra więcej zapłacę 20..30 zł, za filtr drugie tyle .. a w silniku jest świeższy olej .. nie ma tu logiki Twoim zdaniem ??
Moim zdaniem nie ma w tym w ogóle logiki. primo pierwsze: w Suzuki i tak są skandalicznie krótkie interwały między przeglądami jak na dzisiejsze czasy. I nikt by mnie nie zmusił do tracenia czasu i pieniędzy (dojdzie usługa i filtr) na niepotrzebne wizyty u mechanika. Po prostu szanuję swój czas, bo nie mam go zbyt wiele. primo drugie: syntetyczne oleje dobrej jakości, są przewidziane na 45 tys. km, i wytrzymają pewnie jeszcze z 15 tys. więcej. Więc raczej nie będą gorsze po 7,5 czy 10tys. przebiegu, od nowo zalanego tańszego oleju. Co do lepkości oleju... Sam z przyzwyczajenia kupiłem 5W40 i nikt mnie z nim nie wyrzucił z serwisu. Ale skoro doczytałem że do benzyny ma być 5W30 to taki kupuję. Gdyby pisało "5W30 lub 5W40" to co innego, ale nie będę wchodził w polemikę z inżynierami z Suzuki albo dopytywał czemu taki a nie inny. Nie będę w ogóle komentował teorii kolegi Wunsch, że wszystkie oleje które spełniają normę producenta są tak samo dobre. Proponuję żeby porównać jak zachowują się "te same" oleje, które różnią się niby tylko ceną, w niskich temp.(zima tuż tuż więc można się będzie na własne oczy przekonać doświadczalnie potrzebne próbki oleju i małe butelki po kubusiu ![]() Ale każdy może sobie robić jak mu serce lub rozum podpowiadają... |
Autor: | Tomash [ 05-11-2012, 17:39 ] |
Tytuł: | |
Daro_72 pisze: primo pierwsze: w Suzuki i tak są skandalicznie krótkie interwały między przeglądami jak na dzisiejsze czasy.
Poczytaj co się dzieje z samochodami o tak dziś pożądanym interwale 30kkm. Coraz więcej mechaników (nawet ASO) zaleca skrócenie tego interwału do 15-20kkm. Z fizyką nie wygrasz, nawet najlepszy olej traci swoje właściwości pod wpływem zanieczyszczeń i wody wyłapanej z powietrza. |
Autor: | MarekC [ 05-11-2012, 18:08 ] |
Tytuł: | |
Daro_72 znam osoby, które w starych Sierra'ch diesel zmieniali olej mineralny co ponad 20kkm i .. w sumie nic wielkiego się nie stało. A to dlatego, że tamte silniki były bardziej wytrzymałe, niż silnik mojej Suzi. Nie mówiąc o nowszych silnikach.. Dla mnie 30kkm to czysty MKT. Bo co tak naprawdę ryzykuje producent jeśli coś się stanie ?? Czytałeś może kiedyś co masz w gwarancji ?? Jakie elementy w dzisiejszych silnikach są uznawane za "naturalnie" zużywające się ? Ja też nie mam masy czasu, ale szanując moją kasę, wolę wydać 100 czy 200 zł więcej co 30kkm,by nie wydać 10..20x tyle w przypadku awarii kosztownego (jak dla mnie) samochodu. Czy to aż tak bardzo większy wydatek ?? A ile czasu trwa wymiana oleju, filtra ?? "Be pound wise, no penny wise" jak mawiają wyspiarze.. |
Autor: | MarekC [ 05-11-2012, 18:09 ] |
Tytuł: | |
pawel-foto pisze: MarekC pisze: wlew dla mnie ?? chyba lepki ;-) Dokładnie ![]() ![]() ![]() |
Autor: | pawel-foto [ 05-11-2012, 18:20 ] |
Tytuł: | |
daro_72 powiem tak -nie chciałbym być silnikiem w twoim samochodzie. A co do kosztów wymiany oleju i filtrów....to koszt paliwa na 10 000km to ok 5 000zł a oleju, filtra i robocizna od 150 do 200zł (poza ASO) |
Autor: | Wunsch [ 05-11-2012, 20:10 ] |
Tytuł: | |
Daro_72 czytaj ze zrozumieniem. Napisałem, że każdy olej, który spełni normy dla danego silnika będzie dobry. Dobry nie znaczy taki sam. Dobry oznacza, że olej spełnia pewne niminum zalecane przez producenta, ale inny może mieć więcej dodatków uszlachetniających. Założenie jest takie, że na bańce podane są prawdziwe parametry olejów. Ps. Pisze się albo "po pierwsze... po drugie..." albo "primo... secundo...". Używając zwrotów łacińskich zaleca się zaznajomienie z ich znaczeniem, ponieważ można strzelić gafę. Pozdr, ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |