Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

No to ma dość mały apetyt na paliwo Tylko sie cieszyć

Nawet badzo. U mnie średnio to jest jakieś 9,5. Fakt że 80% to miasto.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Ochłodziło się to i spalanie skoczyło na 8,2 l/100km.

_________________
Krzysiek

u mnie ostatnio 8,5l/100km w jezdzie mieszanej

U mnie po przejechanych 20 tys. średnie spalanie 8,6 - 8,7 z wyświetlacza. Czasami nawet myślę że jest zepsuty bo ciągle pokazuje to samo . Z wyliczeń podczas tankowania wychodzi trochę mniej. Jeżdżę w zasadzie 80% w mieście. Uwaga na rezerwę - kiedyś miałem jeszcze 5l w baku, a jadąc pod górkę "zdechło" . No chyba, że zbiornik ma 5l mniej niż piszą.

U mnie po przejechaniu 325 km, pół na pół trasa i miasto, na dodatek nauka jazdy GV, na wyświetlaczu średnie spalanie od dwóch dni 8,2/8,3 wcześniej pokazywał 9,6/9,7

_________________
Robert

U mnie pokazuje spalanie 8,2 L/100Km - przejechałem od odbioru z salonu 500 Km i wskazówka jest nieznacznie pod połową zbiornika. Jechałem autotradą 250 Km i tam jak zwykle diesel spala dużo. Ale pozostała trasa to zwykła droga (do 110 Km/h max) w górach z wyprzedzaniem. Ale ja już jeździłem dużo dieslem i mogę powiedzieć, że nie jest tak źle ze spalaniem w GV bo auto waży 1700 z kierowcą. Co prawda Clio, które jeżdzi w pracy pali 4,3 L/100km ropy no ale silnik to 1,5 DCi, 85 KM (turbinka i intercooler) i samochód waży ok 1100 kg. Myślę że GV będzie mi paliło średnio 7 lirów jak się dotrze - no chyba, że się mylę

dodalbym ten jeden litr wiecej czyli 8l/100km srednio

A ja ostanio wyłaczyłem wyświetlacz. Jeżdzę tak jak lubię i tyle
A litr w tą czy tamtą to bez znaczenia. Strasznie bym sie musiał męczyć

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Po przejechaniu 1007 km na wyświetlaczu 8,5l/100km

_________________
Robert

A u mnie dla odmiany 8.5
diesel 3d po 500 km

Ja ostatni z ciekawości włączyłem wyświetlacz i pokazało średnią 9,4 l/100km. Dane za jakieś 2000km. Da się przeżyć, a lekkiej nogi nie mam

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

My mamy lżejsze (auta), poza tym zimą każdy diesel wiecej wciągnie.

To oczywiste, a zimą każdy więcej ciągnie

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

U mnie zatrzymało się jakiś czas temu na 8,9 l i nie chce mniej ....

Pozdrawiam:
Mam 5 drzwiowa GV nową 2 miesięczną kupiona w Austrii z TD wzmocnionym w servisie Suzuki do 165 KM przejechałem prawie 10 tys km taka praca i średnie spalanie nigdy nie przekroczyło mi 8 litrów (jezdżę po Europie Holandia, Szwajcaria, Austria i Skandynawia tak, że i góry i autostrady i norweskie bezdroza). Może więc spalanie trzeba odpowiednio " dostroic w konkretnym serwisie " ( nie wiem jak to wygląda w Polsce ale w Austrii sprzęt warsztatowy to mała hala Microsoftu).

No włąśnie,mocniejszyslinik nieznaczy większe spalanie, a często wręcz przeciwnie o przyjemności jazdy jużnie wspominam
To pewnie będzie najbliższa inwestycja w GV - wzmocnienie silnika.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

całkiem niezłe osiągi , mógłbys podać szczegółowe dane po modyfiakcji tego silnika , np: wykres z hamowni . jak z momenten, jak się rozkłada.
Dzięki i pozdrawiam.
Dzisiaj latałem Gv po karkonoszach i spalanie w granicach 10,1 , ale na trasie zeszła do 8,1 .

u mnie srednia z ponad 10kkm to 8,5 l/100km

U mnie po założeniu zimówek nie chce zejść poniżej 9,0 (bridgestone DMZ3)

Moim samochodem teraz jeździ żona (ja dostanę latem). Pokonuje 5km do pracy i z powrotem - na wyświetlaczu spalanie to 10,5
Ale miałem ostatnio okazję jechać i przy dostałem mandat za prędkość 83/40 co ostudziło moją jazdę.
Wyzerowałem średnie spalanie, włączyłem tempomat jechałem 95/90, 60/50, (złe warunki -noc 0 st C drobny deszcz) hamowanie do minimum iiiiii wskazanie 6,8 l/100 km przy trasie 350 km.
Dzisiaj sprawdziłem spalanie i jest 7,7 - wraca do normy.

Mimo ze ja starszą Vitraką pomykam to też sie podzielę wynikami testu.
Miasto ( Wawa).... 8,51 l/100 Km ... średnia z 1200 km
Trasa ...( Wawa-Krak-Wawa i Wawa- Giż-Wawa) 7.68 l/100 Km ... średnia z 1150 km przy prędkości do 130 km/h.(gdzie sie dało)
Silnik 2.0 DiTD Mazda przebieg 101 000 km.
Dalsze testy trwają
Pozdrawiam

Ładnie, tylko Ty po czarnym to na jednej osi jedziesz chyba? Nowe maja stały 4x4 co niestety nie poprawia spalania

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Zgadza się.
Mnie instrukcja użytkownika zabrania nawet myśleć o jeździe po ulicy z włączonym 4x4

No właśnie, gdyby u mnie odpiąć jedna oś to pewnie spalanie by o przynajmniej 1 litr poszło w dół. a tak to wychodzi 9,5 po Wawie.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika