Witajcie,
Chciałbym poprosić Was o pomoc w diagnozie problemu.
Auto: Suzuki Vitara 2017 r. 1.6 120KM benzyna, przebieg 80 000KM.
Przy porannym uruchomieniu na biegu jałowym silnik działa bez zarzutów. Zawsze daje mu chwile na rozejście się oleju i ruszam. Przy ruszaniu auto zaczyna szarpać i drgać. Właśnie to szarpanie przy ruszaniu jest problemem. Mam wrażenie, że gdy ruszam przy lekko skręconych kołach to się nasila. Po ok 2 minutach jadzy problem ten przy ruszaniu nie występuje. Jak już ruszę nie ma tych objawów. Sugerowano wymianę świec więc je wymieniłem ale problem dalej jest (mechanik wsadził świece Boscha, poprzednie były NGK).
Po podłączeniu OBD i CarScannera brak błędów.
Proszę Was o pomoc/sugestie bo mnie to tak irytuje, że oszaleje
Miałem kiedyś w Fordzie Fiesta takie do bani sprzęgło. Rano, na zimno jak łapało wilgoć, to przez chwilę trzęsło, potem mu przechodziło. Do kolejnego poranka 