Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam. Zakładam nowy temat bo nie znalazłem na forum podobnego.
Pacjent to vitara z 2023r 1.4 mild hybrid manual.
Zauważyłem dziwny dźwięk pojawiający się przy prędkościach ok. 40-75 km/h , który przypomina gwizdanie. Raczej nie spowodowany jest ogumieniem bo identyczny dźwięk jest na letnich jak i na zimowych oponach. Jest on również słyszalny zarówno na tzw luzie jak i na biegu oraz przy włączonym i wyłączonym sprzęgle(przy wciśniętym pedale dprzęgła jest trochę głośniejszy).
ASO potwierdza słyszalność ale nie potrafi podać źródła-sugerują że to raczej opony.
Ma ktoś podobną przypadłość w swoim aucie?

Allgrip?

Wysłane z mojego Pixel 8a przy użyciu Tapatalka

Nie. 2wd

Mam tak w swifcie 5 lat i nic nie wyszło, ustaliliśmy z mechanikiem tttm . Siadłem w innego swifta i też tak miał , ale zmieniłem skrzynię, rozdzielacz, dyfer i to nie to zaciekawił mnie ten temat, w Swift robii wuuu wuuu szybciej wolniej to przestaje

Wysłane z mojego Pixel 8a przy użyciu Tapatalka

Dokładnie. Przy wyższych prędkościach częstotlieość dźwięku jest wyższa i odgłosy inne zagłuszają ten dźwięk a przy zwalnianiu i około 40 km/h zanika.

Wyeliminowaliście dźwięki powietrza przepływającego przez jakieś nieszczelności?

_________________
ex Swift III 1.3 (2007) | Swift V 1.2 SHVS (2018) | Vitara 1.4T 4WD AT (2019)

Szczerze mówiąc nie. Jak to zweryfikować. Jedyne co dołożyłem od nowości to chlapacze przednie i tylne. Raczej wątpię żeby ten element dawał taki efekt, ale z racji słabego wyciszenia to cholera wie...

To tylko w danym zakresie prędkości, ja po wymianie całego zespołu napędowego zaprzestałem, zupełnie mi to nie przeszkadza

Edit najważniejsze chyba rozpędziłem samochód na podnisniku do 160km/h dźwięk jest w tym samym zakresie.

Wysłane z mojego Pixel 8a przy użyciu Tapatalka

Tak rozważałem to przez dzisiejszy dzień, to łożysko w kole lub półoś .

Wysłane z mojego Pixel 8a przy użyciu Tapatalka

Jak zgłosiłem to na przeglądzie w ASO to podnosili auto i sprawdzali czy nie słychać łożysk i stwierdzili że jest ok.

U mnie też słuchane były, ale jak rozpędziłem samochód na podbosniku i wrzuciłem luz dźwięk dalej był

Wysłane z mojego Pixel 8a przy użyciu Tapatalka

Czyli sugerujesz łożyska lub półosie.

Ja chyba nawet silnik gasiłem podczas jazdy, miałem miesiąc rozkminy po zakupie samochodu. Od tego czasu 4 lata minęły

Wysłane z mojego Pixel 8a przy użyciu Tapatalka

We wrześniu zeszłego roku będąc na wakacjach nad morzem zauważyłem, że w pewnych momentach i właśnie przedziale prędkości jaki podajecie słyszę jakieś takie ciche gwizdanie. Może wcześniej też było, ale ruch miejski to zagłuszał, a tam jeździłem po spokojnej okolicy, gdzie nie było żadnego innego hałasu. W tym roku pojawiły się u mnie problemy ze skrzypieniem (chyba) wału, które tu maglowałem i niestety nadal problem jest w zawieszeniu, więc uznałem, że tamten dźwięk to może było preludium obecnych problemów. No, ale teraz czytam co piszecie i że w wersja 2WD, a nawet Swifcie też to występuje, więc może też to mam i TTTM. Ciekawe czy komuś uda się ustalić co to jest.

U mnie Swift 2018 w allgripie, dlatego uznawałem że pochodzi to z napędu, też zaskoczył mnie ten temat że to w 2wd

Wysłane z mojego Pixel 8a przy użyciu Tapatalka

Czy udało Ci się wykonać diagnostykę w warunkach o jakich wspominałem w Twoim poście?
Najlepiej poczekać do cieplejszego dnia, pojeździć i rozgrzać układ napędowy i podjechać na warsztat.
W moim przypadku mechanicy podnieśli auto, jeden siedział w środku, rozpędził auto na podnośniku do większej prędkości, po czym go zgasił. Drugi nasłuchiwał w którym miejscu słychać te dźwięki. Wyszło że podpora wału. Trzeba pamiętać, że najważniejsza jest tutaj poprawna i dogłębna diagnostyka i zainteresowanie tematem mechaników. Dodam, że uprzednia wizyta na zwykłej ścieżce diagnostycznej nic nie wykazała, bo czasem jest tak, że hałas może przenosić się w większym stopniu do kabiny i nie będzie wystarczająco słyszalny poza nią.

Ja wymieniłem cały układ od skrzyni do tyłu

Wysłane z mojego Pixel 8a przy użyciu Tapatalka

Niestety nie, problem w tym, że nie mam na razie na to czasu (i na pewno do końca maja go nie znajdę) i dodatkowo nie znam żadnego warsztatu, do którego miałbym zaufanie - do tej pory było tylko ASO.
Obecnie czekam, aż problem będzie mocno słyszalny i planuję uderzyć do ASO, tym bardziej, że jeszcze niecały rok mam wykupioną przedłużoną gwarancję.
Jest to też wyjątkowo "cwana" przypadłość, bo lubi się w większym natężeniu pojawiać w weekendy oraz wieczorem, gdy wszystkie warsztaty są zamknięte.
Chyba w końcu będę musiał zrobić jak radzisz, czyli znaleźć jakiś warsztat, który pochyli się bardziej nad sprawą, chociaż przyzna, że wolałbym jednak to załatwić w ASO, bo moim zdaniem rozszerzona gwarancja powinna to obejmować.

Otóż ASO nie bardzo zechcą się bawić w takie diagnostyki. Ja po dwóch latach serwisowania w ASO zrezygnowałem z ich usług po tym jak powiedzieli, że nie mogę przywieźć swojego oleju notabene tego samego co zwykle sami używają, oryginalnie zapakowanego i nawet za okazaniem faktury zakupu. Jak to się mówi ich strata. Ważne jest to by, nawet jak lubi się grzebać pod autem samemu, to raz do roku pojechać do warsztatu na przegląd, wymianę oleju, filtrów... bo dzięki temu zyskujemy zaufanie mechanika i zawsze bardziej przychylnie patrzy na auto i stara się nadmiernie nie oskubać swojego stałego klienta Dobry mechanik to podstawa, ASO niestety nastawione jest na sprzedaż, a nie na rozwiązanie problemu za wszelką cenę

Święta racja, tylko na razie chcę jeszcze spróbować coś u nich wywalczyć, a poza tym właśnie mam problem z mechanikiem, bo żadnego nie znam i to też trochę taka loteria. Chętnie przygarnę namiar na jakiegoś z okolic Katowic. Mam cichą nadzieję, że to skrzypienie z okazjonalnego przejdzie w etap bardziej ciągłego zanim coś się tam zupełnie rozleci, a przynajmniej na razie, póki nie wygospodaruję nieco czasu, aby się tym zająć. Oby wytrzymało do końca maja, bo czeka mnie trasa do Warszawy i z powrotem. Ale chyba trochę rozbijamy temat kolegi zucio1.

No tak Koledzy...czyli chyba trzeba spróbować przyzwyczaić się do tego irytującego dźwięku...

Ale obserwuj lub jak masz gwarancję, to próbuj zgłaszać. Niestety z dziwnymi dźwiękami jest ten problem, że ciężko je zdiagnozować, a nawet porównać. W moim przypadku ja dalej nie mam pewności, czy to co słyszałem w zeszłym roku, to był początek obecnych problemów (prawdopodobnie) z wałem, czy może właśnie taki coś co Ty masz i TTTM. Ja widzisz z komentarzy innych, to do tej pory dziwny dźwięk występował przy 4WD i był z nim łączony, ale Twój przypadek wydaje się podważać tę tezę.

Oczywiście do ASO zgłoszony temat i będę ponawiał przy kolejnym przeglądzie.

Podobno maglownica wysiada sa luzy i słychać stukanie czy macie takie peoblemy

Jak stuka no to wymiana, tulejek nie ma chyba dostępnych. Jedynie we własnym zakresie można kombinować i próbować wytoczyć

Wysłane z mojego Pixel 8a przy użyciu Tapatalka