Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

Wymiana samych klocków hamulcowych z przodu.
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=22493		 Strona 1 z 1
Autor:  FORTUNIARZ [ 21-11-2023, 01:05 ]
Tytuł:  Wymiana samych klocków hamulcowych z przodu.
Cześć.

Mam od nowości Vitarę z lutego 2020 roku. Silnik benzynowy 1,4 - czysta benzyna 140KM, skrzynia automatyczna z Allgrip. Również z aktywnym tempomatem.
Mam 2 komplety kół i po zmianie kół letnich z oryginalnymi felgami Suzuki na koła z oponami zimowymi, również na fabrycżnych felgach Suzuki, zauważyłem głośne i nasilające się tarcie/piszczenie na przedniej osi.
Felgi na lato i zimę są w tych samych rozmiarach, kupowane w ASO Suzuki.
W ASO, powiedziano mi, że podczas wymiany kół, musiało nastąpić „jakieś” oczyszczenie zacisków/klocków i że tarcze są OK, jednak skończyły się klocki na przedniej osi.
Z uwagi, iż od nowości było jeżdżone w 90% po mieście, to niestety przednie klocki zużyły się szybciej?
Dlaczego szybciej? Ponieważ mam aktualnie 24000km a za wymianę na oryginalne klocki Suzuki zapłaciłem 730zl brutto.
Dziwi mnie, dlaczego hałas pojawił się po wymianie kół z fabrycznych flag na fabryczne z pierwszego montażu i dedykowane.
Sam nie wiem, co o tym myśleć. Czy przy takim przebiegu 24000km przez 3,7 roku, mogły skończyć się klocki z przodu?
Autor:  zydon [ 21-11-2023, 03:44 ]
Tytuł:  Re: Wymiana samych klocków hamulcowych z przodu.
Tak w automacie i jeździe głównie po mieście mogły się skończyć klocki.
Autor:  dominiq [ 21-11-2023, 10:19 ]
Tytuł:  Re: Wymiana samych klocków hamulcowych z przodu.
Przy 24 tys. km? Wierzyć mi się nie chcę. :szok:
Autor:  akir [ 21-11-2023, 18:18 ]
Tytuł:  Re: Wymiana samych klocków hamulcowych z przodu.
Ja wymieniłem przy 75tys, ale ja mało hamuję hamulcami. Mam manualną skrzynię. Tył 83tys i jeszcze nie wymienione. Lecz w ASO też mi mówili że są osoby co wymieniały klocki przed 30tys

Wysłane z mojego RMX2202 przy użyciu Tapatalka
Autor:  romano-ruda-sl [ 21-11-2023, 20:01 ]
Tytuł:  Re: Wymiana samych klocków hamulcowych z przodu.
FORTUNIARZ pisze:
po zmianie kół letnich na koła z oponami zimowymi, zauważyłem głośne i nasilające się tarcie/piszczenie na przedniej osi.


Wymieniałeś sam? ASO? Gumolep? :]

Cytuj:
W ASO, powiedziano mi, że podczas wymiany kół, musiało nastąpić „jakieś” oczyszczenie zacisków/klocków i że tarcze są OK, jednak skończyły się klocki na przedniej osi.
Z uwagi, iż od nowości było jeżdżone w 90% po mieście, to niestety przednie klocki zużyły się szybciej?
Dlaczego szybciej?


Dlatego szybciej, bo przód hamuje przecież mocniej, niż tył. W tym sensie szybciej. A czy po takim przebiegu rzeczywiście klocki wymagały wymiany? Musisz sam wiedzieć, jak jeździsz: jeśli gaz-hamulec-gaz-hamulec, to klocki mogły się skończyć wcześnie. Dodatkowo sprawę pogarsza AT.
Może ten hałas to był dźwięk generowany przez ASGZK, chociaż po takim przebiegu... :niewiem:
Stawiam jednak tezę, ze przy zmianie kół coś dostało się między klocek a tarczę i/lub między tarczę, a jej osłonę i stąd ten hałas.

Cytuj:
Ponieważ mam aktualnie 24000km a za wymianę na oryginalne klocki Suzuki zapłaciłem 730zl brutto.
Czy przy takim przebiegu 24000km przez 3,7 roku, mogły skończyć się klocki z przodu?


Po szybkim sprawdzeniu cen stawiam drugą tezę: te "oryginalne" klocki musiał ktoś wyprodukować - przecież Suzuki nie ma swojej fabryki klocków :] I tak u mnie na pierwszy montaż szły TRW. Jeśli miałeś podobnie, to... klocki 130, robocizna 600... roboty pół godzinki... Stary numer mechaników: przyjeżdża klient totalnie nie znający się na bolidzie, to należy go ogolić - niech płaci...
Na przyszłość będziesz wiedział: kontrola najwyższą formą zaufania. I to nie tak, że jak już zapłacisz, to mistrz zmiany ASO pokaże Ci pierwszy lepszy zużyty klocek wyjęty ze śmietnika, choć ten klocek wcale nie był z Twojego bolidu...
I nie zdziwiło by mnie, gdyby panowie z ASO jedynie zdemontowali zaciski, przedmuchali sprężonym powietrzem, co miało wypaść - wypadło - jakiś paproch i masz swoje klocki, jedynie zapłaciłeś za nowe...
Autor:  wawax [ 22-11-2023, 09:23 ]
Tytuł:  Re: Wymiana samych klocków hamulcowych z przodu.
W automacie robię na klockach ok. 30kkm i nijak nie dam rady więcej. W poprzednich autach (manual) robiłem po 60kkm. Tarcze są stosunkowo małe do tego auta, jak i automatu i dlatego to zużycie jest jeszcze większe. Oczywiście miasto wcale nie pomaga.

Dziwne dźwięki z przodu mogą wynikać z montażu kół. Tarcze nie są przykręcone do piasty, a jedynie mocowane przez śruby kół. Dlatego bardzo ważne jest dobre ustawienie otworów piasty/tarczy i koła. Jest tam pewien luz i jeśli nie jest dokładnie wycentrowane, to tarcza czasem wpada w wibrację (to właśnie dźwięk, który słyszymy). U mnie po zmianie kół na wiosnę dźwięk był taki jakby metal tarł o metal. A to tylko wibracja była. :-D

Jeśli ktoś jeździ manualem, to niech nie porównuje zużycia klocków do automatu. Sorry, ale ma się to nijak do siebie. Równie dobrze mógłbym napisać, że w moim rowerze nie wymieniałem jeszcze klocków.

Podsumowując, w 1.4AT trzeba się przygotować na:
- 30kkm - klocki przód
- 60kkm - klocki przód i tył, tarcze przód (tarcze do 90kkm raczej nie wytrzymają, ale trzeba ocenić)
- 90kkm - klocki przód
- 120kkm - klocki i tarcze przód i tył.
Oczywiście odchyłka w granicy 10% zależnie od stylu jazdy i rodzaju tras.

Wymiana w ASO nie bardzo ma sens. Grunt, żeby mechanik oczyścił prowadnice i dokręcał śruby ręcznie (85NM), a nie niszczył ich pneumatycznie (pewnie ze 150NM).
Autor:  prebenny [ 22-11-2023, 13:11 ]
Tytuł:  Re: Wymiana samych klocków hamulcowych z przodu.
Ja w S-Crossie z miękką hybrydą w automacie klocki zmieniałem przy 62 tys km. Miały jeszcze 5-10 tys w sobie ale, że jeżdżę w trasy wolę wymienić wcześniej niż później. Ale też zależy kto gdzie jeździ - u mnie to jest tak 50:50 miasto/trasa.
Autor:  wawax [ 22-11-2023, 14:11 ]
Tytuł:  Re: Wymiana samych klocków hamulcowych z przodu.
W hybrydzie jest dodatkowy hamulec "elektryczny". Mnie by się bardzo przydał na moich pagórkach. Bez tego muszę zjeżdżać z nogą na hamulcu. Czasem włączam manual i redukuję, ale to niewiele daje, bo wtedy chyba odpina lock ze skrzyni.
Autor:  dominiq [ 23-11-2023, 08:11 ]
Tytuł:  Re: Wymiana samych klocków hamulcowych z przodu.
Skąd Wam się wzięło to, że w automacie jakiś szybciej zużywają się klocki hamulcowe? Na przestrzeni kilkunastu lat miałem wyłącznie automaty i jakoś tego nie zaobserwoałem. Wymiana czasem co 80 tysięcy. Jazda 50/50. Często jeżdżę w góry. W Vitarze 29 tysięcy, klocki jak nowe. Nie wiem co robię źle.
Autor:  akir [ 23-11-2023, 08:29 ]
Tytuł:  Re: Wymiana samych klocków hamulcowych z przodu.
Przy automacie więcej używa się hamulca.

Wysłane z mojego RMX2202 przy użyciu Tapatalka
Autor:  arekws1 [ 23-11-2023, 11:20 ]
Tytuł:  Re: Wymiana samych klocków hamulcowych z przodu.
Mam automat od dwóch lat, klocki w wyśmienitym stanie. Ze zjazdów hamuje skrzynia/silnik. Auta z manualem dużo częściej hamują, co widzę po tylnych światłach.
W mieście tak, trzyma się hamulec częściej, ale właśnie "trzyma się". Więc to że używa się hamulca częściej nie znaczy że zużycie klocków jest większe.

Ten dodatkowy "hamulec" w hybrydzie to chyba tylko w Strong. W Mild ladowanie baterii nie działa poniżej 20km/h a często z taką prędkością (lub wolniej) zjeżdża się z górek. Przydałby się przede wszystkim Hill Descent z regulacją prędkości.
Autor:  apede [ 23-11-2023, 14:50 ]
Tytuł:  Re: Wymiana samych klocków hamulcowych z przodu.
A to nie jest tak że radar używa często hamulców, zwłaszcza w mieście?
Autor:  Avalanche [ 23-11-2023, 15:52 ]
Tytuł:  Re: Wymiana samych klocków hamulcowych z przodu.
Jedno i drugie zależy od stylu jazdy.
Widzę często kierowców, którzy mają stopę przyspawaną do hamulca. A mój RBS hamuje może raz na miesiąc.

Nie mam doświadczenia ze skrzynią automatyczną, więc się nie wypowiem czy tak drastycznie obniża żywotność klocków hamulcowych.
Autor:  Remote [ 23-11-2023, 17:30 ]
Tytuł:  Re: Wymiana samych klocków hamulcowych z przodu.
Aktywny tempomat (z radarem) szybciej zużywa tylne klocki niż przednie.
Wynika to z tego że przyhamowuje zawsze najpierw tyłem aby zniwelować nurkowanie auta i zwiększyć komfort jazdy.
Przynajmniej tak jest w całej grupie VAG.
Autor:  dominiq [ 24-11-2023, 07:50 ]
Tytuł:  Re: Wymiana samych klocków hamulcowych z przodu.
akir pisze:
Przy automacie więcej używa się hamulca.

Wysłane z mojego RMX2202 przy użyciu Tapatalka

Tyle w teorii, a w praktyce z moich obserwacji zupełnie inaczej to wygląda.
Autor:  mcjezioro [ 31-12-2023, 18:41 ]
Tytuł:  Re: Wymiana samych klocków hamulcowych z przodu.
Niema o co bić piany. Czasem (a nawet często) klocki bywają takiej jakości, że mogą się zużyć i po 24 tys. km. Tak dla przykładu w moim Sedici też wytrzymały mniej więcej taki przebieg (nawet bardziej mniej) i były to klocki TRW, a skrzynia ręczna.
Może na pierwszy montaż szły klocki różnej marki, albo różnej jakości. W każdym razie niema się o co bulwersować. Jak w ASO drogo, to można przecież wymienić poza ASO, do tego spróbować innej marki.
Autor:  akir [ 31-12-2023, 18:50 ]
Tytuł:  Re: Wymiana samych klocków hamulcowych z przodu.
W Volvo v90 cross country klocki i tarcze do wymiany po 31tys.

Wysłane z mojego RMX2202 przy użyciu Tapatalka
Autor:  mcjezioro [ 01-01-2024, 13:05 ]
Tytuł:  Re: Wymiana samych klocków hamulcowych z przodu.
A, no właśnie - zapomniałem napisać że u mnie tarcze też razem z klockami poszły. Może jeszcze nie były poniżej wymiaru, ale drugich klocków już by nie objeździły.
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/