Witam
Z potrzeby odgrzybienia parownika w żony Merivie I zrobiłem tanią myjkę do mycia/dezynfekcji parownika klimatyzacji samochodu, którą wczoraj odgrzybiłem klimatyzację w Merivie I oraz Vitarze II
Potrzeba nam: 1 opryskiwacz ręczny z dyszą i rurką miedzianą ja kupiłem opryskiwacz Bass Polska BP-8604 za 12,90zł 2 wężyk średnica wewnętrzna 8mm - z 10cm - jego zakładamy na rurkę opryskiwacza 3 wężyk średnica wewnętrzna 6mm - z 50cm 4 wężyk średnica wewnętrzna 4mm - 2cm - jako redukcja do dyszy z Kamoka (do Vitary II) 5 dysza z środka do czyszczenia klimatyzacji np: Kamoka 8 ClimaCleaner (do Vitary II)
do Merivy pukt 4 i 5 zastąpiony rurką miedzianą średnica zewnętrzna 6mm (30cm) z przylutowaną dyszą opryskiwacza.
6 płyn do mycia klimatyzacji np CLINEX A/C - płyn się pieni 7 płyn do dezynfekcji klimatyzacji np CLINEX NANO PROTECT SILVER NICE
Teraz odpowiedź na pytanie które pewnie wielu sobie zadanie "jak umyć / zdezynfekować parownik jak tam nie ma dostępu"
Tak to prawda projektant nie bójmy się tego powiedzieć CYMBAŁ , nie pomyślał o tym aby zrobić dostęp do parownika. W niektórych autach dostęp jest poprzez filtr kabinowy, w innych przez rezystor biegów wentylatora , niestety u nas nie ma ani przez to ani przez to.
Zauważyłem, że serwis wywiercił otwór średnicy około 5-6mm w obudowie w celu odgrzybiania parownika.
Postanowiłem ten otwór powiększyć na fi 10mm i do tego kołkiem plastikowym (takim do łączenia plastików w samochodzie) zaślepiać. Potrzeba krótkie wiertło 10mm , przegub kątowy do wiertarki, ogranicznik na wiertło (lub zrobić sobie ogranicznik z kawałka drewna).
To jest jedyna opcja aby potraktować płynem parownik.
Aby się dostać do parownika, trzeba wyjąć schowek, zdemontować plastikowy kanał nawiewu na nogi pasażera, na dole ten kanał jest przykręcony na jednym wkręcie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
_________________ Suzuki Vitara II LY (2016r.), 1.6 4WD AllGrip
|