Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 29-03-2024, 09:45

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
Post: 03-09-2021, 21:05 
Offline

Rejestracja: 10-03-2021, 08:00
Posty: 418
Suzuki: Vitara Hybrid 4WD
Chyba trafił mi się jakiś pechowy egzemplarz Vitary. Wpierw załapałem się na akcję serwisową wymiany wtryskiwaczy, potem Vitara miała podróż lawetą z powodu wycieku paliwa - ponoć jakaś uszczelka listy paliwowej była wadliwa, a teraz coś z olejem.

Generalnie od pewnego czasu czułem taki zapach jakbym jechał za starym dieslem, wpierw myślałem, że ktoś przede mną kopci i po prostu włączałem obieg wewnętrzny. Jednak ostatnio stwierdziłem, że coś to podejrzane, żebym tak często takie diesle spotykał i dziś się temu przyjrzałem. Smród dobiegał z wentylacji, na postoju poczułem go też w komorze silnika, jak się uważnie przyjrzałem, to zauważyłem, że jest mokro na tylnej ściance, za korkiem oleju. I prawdopodobnie ten wyciek powodował, że olej gdzieś skapywał na jakieś rozgrzane elementy - ten smród ujawniał się dopiero jak się silnik zagrzał.

Sprawdziłem, czy korek jest dobrze dokręcony i był, czyli wstępna diagnoza korek nieszczelny. Jednak potem jak silnik nieco ostygł odkręciłem go i powąchałem... no i niestety wyczułem zapach benzyny. Teraz przeglądam internet i generalnie z wielu artykułów wynika, że to może być coś poważnego i paliwo dostaje się do oleju. Wprawdzie trafiłem też na jeden artykuł: https://zmienolej.pl/pl/blog/kompendium ... -co-robic-, z którego wynika, że stanem normalnym jest, iż pewna ilość paliwa może się dostać do oleju i ocenianie "na węch" nie jest zbyt pewną metodą (cytując):

"Moi drodzy nie da się na oko ocenić czy dany olej zawiera dużo paliwa, ani na węch co jest częstą diagnozą mechaników, którzy wyczuwają zapach paliwa w oleju. Taka sytuacja jest nader powszechna w każdym samochodzie poruszającym się choćby na krótkich odcinkach, kiedy lej nie jest jeszcze rozgrzany a silnik pracuje jeszcze na bogatej mieszance ( ssanie)."

Dodam, że nie stwierdziłem jakiegoś ewidentnego przyrostu oleju na bagnecie, który wskazuje maksymalny poziom, problem w tym, że nie pamiętam, czy po wymianie oleju przy zerowym przeglądzie też jego poziom był tak wysoki, czy nie i może jednak coś urosło.

Oczywiście do ASO już napisałem i jutro zamierzam dzwonić, bo nawet jakby to był tylko korek, to muszą to mi sprawdzić. I zastanawiam się, czy jeśli to nie będzie korek, ale coś poważniejszego i faktycznie paliwo dostaje się oleju, czy nie skorzystać z niezgodności towaru z umową, zamiast gwarancji. Chodzi o to, że jeśli dalej będą mi się powtarzać jakieś awarie, to czy nie spróbować powalczyć o wymianę na nowy lub zwrot kasy.

Co o tym myślicie, czy ktoś miał podobne problemy lub może ktoś próbował korzystać z niezgodności towaru z umową zamiast z gwarancji i jak był tego efekt?


Na górę
Post: 03-09-2021, 21:18 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24-11-2020, 23:30
Posty: 202
Lokalizacja: Białystok
Suzuki: Vitara K14D
Ja ze względu właśnie na wtryski pompę i walkę z tym sprzedałem swojego poprzedniego diesla bo te elementy kosztują krocie… moim zdaniem możesz próbować ale znając pazerność Suzuki i koszenie kasy za najmniejsza pierdołę to nie nastawiał bym się na powodzenie wymiany egzemplarza na nowy. A jeżeli chodzi o zwrot pieniędzy to i tak będziesz w plecy choćby o koszt ubezpieczenia auta. A kolejna sprawa dziś aby kupić auto musi ono być na stcku. Wiec raczej wymiana 1:1 była by Ci korzystniejsza.

Co do technikaliów to raczej obstawiałbym ciąg dalszy wtrysków i ich montażu przez specjalistów Suzuki w Twoim serwisie - prawdopodobnie gdzieś coś Ci kapie na gorący element tak jak napisałeś - trzeba szukać reklamować i zawracać głowę dilerowi intensywnie. Aż powaznie podejdą do tematu


Obrazek
Suzuki Vitara 1,4 Hybrid 2WD Premium

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Na górę
Post: 03-09-2021, 21:36 
Offline

Rejestracja: 10-03-2021, 08:00
Posty: 418
Suzuki: Vitara Hybrid 4WD
Wiesz, wyciek oleju na 99% jest spod korka. Korek chodzi generalnie dość lekko, w poprzednim aucie trzeba było nieco siły, aby go odkręcić, a tu chodzi luźno. Więc jest szansa, że po prostu korek jest lekko nieszczelny i to byłaby ta dobra opcja.

Niestety zmartwił mnie nieco ten wyczuwalny zapach paliwa na korku i to może być gorsza opcja, czyli coś poważnego - ponoć możliwości jest tu dość sporo: uszczelka pod głowicą, wtryskiwacze itp.

Niestety nie jestem mechanikiem i nie potrafię ocenić czy to normalne, czy nie. Z tego co teraz czytam w internecie wynika, że niby jakieś niewielkie ilość paliwa mogą się dostawać do oleju, szczególnie, gdy jeździ na krótkich dystansach (co by się u mnie raczej zgadzało) lub gdy auto jest wyposażone w DPF (tu jest jego benzynowa odmiana GPF, więc może też występuje ten efekt). Do tego benzyna unosi się na oleju, więc niby może być wyczuwalna i nie musi to świadczyć o poważniejszym problemie.

ASO i tak muszę odwiedzić. Teraz tylko się zastanawiam czy nadal korzystać z gwarancji, czy próbować uprawnień ustawowych. Generalnie Vitara jako auto mi się podoba i wolałbym się z nim nie rozstawać, tym bardziej, że tak jak piszesz ponoć teraz są problemy z kupnem nowych aut. Tylko kurcze za dużo tych problemów jak na nowe auto. :(


Na górę
Post: 03-09-2021, 21:48 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25-01-2019, 22:18
Posty: 1569
Lokalizacja: Wieliczka
Suzuki: Swift+Vitara
Przy uszczelce miałbyś masło na korku.

W dieslach paliwo w oleju to dziś częsty widok, ale tam kompresja jest dużo większa niż w benzynie. Przegoń auto na trasie i zobacz czy dalej będzie czuć paliwo. Ja dziś zrobiłem 25km i taki minimalny zapach paliwa na korku jest, ale dosłownie śladowy.

Wymiana auta prawdopodobnie będzie wymagała co najmniej prawnika, a być może i sądu. To nie paczka makaronu.

_________________
ex Swift III 1.3 (2007) | Swift V 1.2 SHVS (2018) | Vitara 1.4T 4WD AT (2019)


Na górę
Post: 04-09-2021, 08:34 
Offline

Rejestracja: 23-08-2020, 20:31
Posty: 233
Przedostawanie się paliwa do oleju jest ubocznym skutkiem silników z bezpośrednim wtryskiem paliwa.
Aby to dokładnie sprawdzić należało by po spuszczeniu starego oleju oddać próbkę do analizy. Nie jest to jakiś koszmarny koszt.
Jakieś pół roku temu na YouTube był film o Renault Megane RS z pierwszej wymiany oleju. Próbka poszła do analizy i wyszło paliwa tak dużo, ze olej stracimy rażąco na lepkości. Później zrobili kolejna wymianę i było tak samo. Filmik został usunięty ponieważ Renault się do tego przyczepił, film był na kanale Jagodowy TV.


Na górę
Post: 04-09-2021, 08:36 
Offline

Rejestracja: 23-08-2020, 20:31
Posty: 233
@wawax: masło to by było pod korkiem wlewu oleju nie na spustowym.


Na górę
Post: 04-09-2021, 09:26 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25-01-2019, 22:18
Posty: 1569
Lokalizacja: Wieliczka
Suzuki: Swift+Vitara
Jeśli Jaclaw pisze, że korek chodzi lekko, to zakładam, że to nie jest spustowy, bo już nie miałby oleju. :-)

_________________
ex Swift III 1.3 (2007) | Swift V 1.2 SHVS (2018) | Vitara 1.4T 4WD AT (2019)


Na górę
Post: 04-09-2021, 11:29 
Offline

Rejestracja: 10-03-2021, 08:00
Posty: 418
Suzuki: Vitara Hybrid 4WD
Tak chodzi o korek wlewu oleju.

Dziś z bratem się temu przyjrzałem i zrobiłem parę testów oraz porównań. Wnioski są taki:
- chyba jednak nie występuje problem przedostawania się paliwa do oleju, w aucie brata olej miał podobny zapach, czyli lekko było czuć paliwem,
- poziom oleju wydaje się w normie, jest prawie maksimum, więc też nie jest to raczej jakiś duży wyciek,
- natomiast w zasadzie na 100% gdzieś wycieka olej i to w takim miejscu, że nie potrafiliśmy tego namierzyć. Niestety na 99% nie jest to kwestia wycieku spod korka, wprawdzie jest tam nieco mokro i tłusto, ale nie stwierdziłem jakiś nowych widocznych skutków wycieku.

Ustaliliśmy też, że w aucie uruchomionym na postoju (i to pomimo gazowania) nie czuć nic niepokojącego, aby dało się wyczuć ten smród spalonego oleju auto musi być rozgrzane i trzeba nim się przejechać. Czyli albo muszą jakieś układy napędowe popracować, albo (na co stawiam) musi nim trochę pobujać. Po takiej przejażdżce 2 kilometrowej wystarczy się zatrzymać, puścić wentylację nieco mocniej i... lepiej zbyt długo tam nie siedzieć, bo można się udusić. Ten smród też czuć potem na zewnątrz auta przy masce i po jej podniesieniu w komorze silnika - szczególnie w okolicy prawej tylnej jej części (tam mniej więcej gdzie jest korek wlewu oleju - jednak jak pisałem, raczej nie on jest tu sprawcą).

Obecnie jestem umówiony do ASO na środę.


Na górę
Post: 04-09-2021, 12:12 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22-01-2011, 14:46
Posty: 707
Czy przy korku spustowym jest założona uszczelka? Może dlatego jest tam mokro.


Na górę
Post: 04-09-2021, 12:20 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24-11-2020, 23:30
Posty: 202
Lokalizacja: Białystok
Suzuki: Vitara K14D
Obstawiał bym wtryski nadal… mimo wszystko coś jest źle złożone


Obrazek
Suzuki Vitara 1,4 Hybrid 2WD Premium

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Na górę
Post: 04-09-2021, 13:41 
Offline

Rejestracja: 23-08-2020, 20:31
Posty: 233
wawax pisze:
Jeśli Jaclaw pisze, że korek chodzi lekko, to zakładam, że to nie jest spustowy, bo już nie miałby oleju. :-)
Dokładnie tak by było.


Na górę
Post: 04-09-2021, 15:28 
Offline

Rejestracja: 10-03-2021, 08:00
Posty: 418
Suzuki: Vitara Hybrid 4WD
Bandit1 pisze:
Czy przy korku spustowym jest założona uszczelka? Może dlatego jest tam mokro.

Ja cały czas piszę o korku do wlewu oleju. Przy korku spustowym i na dole miski nic podejrzanego nie stwierdziłem. Poza tym to jest na dole i nie miałoby na coś kapać, aby śmierdzieć.
Nieszczelność musi być w takim miejscu, że olej skapuje na jakiś rozgrzany element (obstawiam coś z układu wydechowego) i tam się "spala" wydzielając ten smród "starego diesla".
Klepac89 pisze:
Obstawiał bym wtryski nadal… mimo wszystko coś jest źle złożone

Ale chyba wtrysk by powodował jakiś problem z benzyną, a tu zdecydowanie śmierdzi spalonym olejem. To nie jest zapach benzyny, albo zapach z wydechu, to jest taki charakterystyczny zapach "starego diesla". Czyli to prawie na pewno olej gdzieś lekko wycieka i skapuje na coś rozgrzanego.


Na górę
Post: 04-09-2021, 18:56 
Offline

Rejestracja: 23-08-2020, 20:31
Posty: 233
@Jaclaw: sprawdziłem w moim rocznym egzemplarzu Vitary i korek również odkręca się luźno. Chyba już ten typ tak ma.
Obejrzałem również silnik od tej strony którą opisujesz, tam są przewody olejowe do turbiny + chłodnica oleju.


Na górę
Post: 07-09-2021, 18:08 
Offline

Rejestracja: 10-03-2021, 08:00
Posty: 418
Suzuki: Vitara Hybrid 4WD
Właśnie jestem po wizycie w ASO. Diagnoza: delikatnie wycieka olej, ale ze skrzyni. Winny jest lewy uszczelniacz półosi. Niestety czeka mnie jeszcze jedna wizyta, bo dopiero muszą go zamówić i wymienić.

W serwisie powiedzieli mi, że to nie pierwszy taki przypadek i możliwe, że jakaś partia tych uszczelniaczy była wadliwa. Przy czym dotyczy to wersji AllGrip, bo w tej wersji półosie i uszczelniacze nie są takie same. Jeśli dobrze zapamiętałem, to chyba lewy jest krótszy, natomiast prawy jest taki sam jak w wersji przednionapędowej i z nimi nie mieli problemów.


Na górę
Post: 14-09-2021, 17:19 
Offline

Rejestracja: 10-03-2021, 08:00
Posty: 418
Suzuki: Vitara Hybrid 4WD
Jestem właśnie po naprawie, uszczelniacz został wymieniony i mam nadzieję, że problem już nie wróci. Przy czym mała poprawka, uszkodzony był PRAWY uszczelniacz, a nie lewy jak napisałem wcześniej.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]