Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

Wydobywające się stukanie z podszybia
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=17209
Strona 1 z 1

Autor:  Operator01 [ 04-11-2018, 17:42 ]
Tytuł:  Wydobywające się stukanie z podszybia

Witam wszystkich.
W mojej Vitarze II coś mi mocno stuka w podszybiu gdy przejeżdżam przez poprzeczne nierówności. Zanim podjadę na serwis chciałem zapytać, bo może ktoś spotkał się z czymś podobnym? Ciężko go zlokalizować, bo dźwięk jest bardzo krótki, ale wydaje mi się, że wydobywa się z okolic czujnika nasłonecznienia. Na pewno dźwięk pochodzi z górnej części deski rozdzielczej, między zegarkiem analogowym a czujnikiem nasłonecznienia. Sprawdzałem wszystko jak mogłem, nic nie jest luźne. Samochód jest nowy, ma dopiero 4 miesiące.

Dźwięk mogę opisać jako typowo plastikowy, jakby jeden plastik podskakiwał na drugim.

Autor:  majlo [ 04-11-2018, 17:58 ]
Tytuł:  Re: Wydobywające się stukanie z podszybia

To, że to słyszysz w tamtym miejscu, niekoniecznie znaczy, ze to właśnie tam. Po tym wnętrzu tak sie niesie, że ostatnio mój pasażer włożył sobie butelkę szklaną w tylne brzmi, a mi grzechotało pod panelem klimatyzacji.
Co do problemu. Przyciśnięcie w tamtym miejscu poprawia sytuację? A może to ten opisywany już tutaj gdzieś na forum problem z obijaniem się rury nawiewu od strony kierowcy o plastik nad zegarami..

U mnie występowały drgania w tamtym miejscu. Wsadziłem kawałek pianki w miejsce połączenia kratki nawiewu na podszybiu z plastikiem. Przestało drżeć..

Autor:  macioo [ 04-11-2018, 19:24 ]
Tytuł:  Re: Wydobywające się stukanie z podszybia

Zdejmij ten środkowy panel i najlepiej posadź kogoś za kierownicę. Jedź w teren na którym stuka i "na macanego" lokalizuj stukacza. A nóż się uda (mnie się udało) :D

Autor:  Operator01 [ 04-11-2018, 20:01 ]
Tytuł:  Re: Wydobywające się stukanie z podszybia

Ledwo wytrzymałem 200 kilometrów. Wcześniej tego nie było słychać.

majlo pisze:
A może to ten opisywany już tutaj gdzieś na forum problem z obijaniem się rury nawiewu od strony kierowcy o plastik nad zegarami..


Może to być to. Oczywiście nasłuchiwałem przy różnych ustawieniach klimatyzacji. Ciągle słychać ten dźwięk.

macioo pisze:
A nóż się uda (mnie się udało)

Też Ci stukało?

Autor:  macioo [ 05-11-2018, 17:37 ]
Tytuł:  Re: Wydobywające się stukanie z podszybia

U mnie brzęczało jak silnik przechodził przez 2-2,1krpm Strasznie wnerwiające, bo to najczęściej używany zakres obrotów. Okazało się, że doloty powietrza są z takiego cieniutkiego plastiku i był tak blisko innego elementu że jak wpadł w rezonans to brzęczał. Wystarczyło wetknąć kawałek gąbki.

Tak sobie też przypomniałem, że stukanie miałem u góry przy lusterku. Stukał jakiś (chyba moduł) od sterowania szyberdachem. Kawałek gąbki też załatwił temat. :)

Autor:  Operator01 [ 13-11-2018, 19:25 ]
Tytuł:  Re: Wydobywające się stukanie z podszybia

Sprawa się dzisiaj wyjaśniła. Pukała mi zatyczka od gniazda do zapalniczki. Zamknąłem zaślepkę i wszystkie dźwięki ucichły.
A ja wychwyciłem że to wydobywa się z podszybia.

Autor:  Ferdek73 [ 18-11-2018, 10:24 ]
Tytuł:  Re: Wydobywające się stukanie z podszybia

U mnie hałas ustąpił po naciśnięciu deski na środku przy samej szybie i czujnika nasłonecznienia wiec włożyłem między szybę a deskę choinkę zapachowa i jest spokój . Wszystkie połączenia i szpary plastyków na desce wypsikalem specjalnym sprejem do skrzypiacych plastyków i jest ok

Autor:  Jojcio [ 18-05-2020, 12:40 ]
Tytuł:  Re: Wydobywające się stukanie z podszybia

Witam. U mnie brzęczały rurki idące do nagrzewnicy w ścianie grodziowej i dalej niosło się przez nawiewy do podszybia. Serwis się z tym uporał. Rurki wchodzą gdzieś pod kierownicą, a słychać było tak jakby z nawiewów pod szybą.
Pozdrawiam

Autor:  robertoas [ 20-05-2020, 08:21 ]
Tytuł:  Re: Wydobywające się stukanie z podszybia

A ja dziś odkryłem że źródłem skrzypienia pod podszybiem są kanały wentylacji a dokładnie miejsce łączenia na środku z centralą nawiewu oraz w okolicach samych nawiewów. Jest to niestety niedbałość Japończyków, zrobili po taniości ale co zrobić, pracuje w automotiv i Niemcy też każdego cencika oszczędzają....
Usztywniłem kanały trytkami jak na załączonych zdjęciach (po stronie kierowcy wymontowałem licznik, od strony pasażera dolną półkę) i będę dziś testował :)

Dodam że kilka tygodni wcześniej przy wymianie stacji SLDA na model z DAB+, montowałem wiązkę antenową i wtedy pomocowałem peszle za stacją trytkami i te już się nie tłuką a też dawały o sobie znać :<.

Autor:  zn21 [ 20-05-2020, 17:28 ]
Tytuł:  Re: Wydobywające się stukanie z podszybia

u mnie wpada w rezonans plastikowa osłona nad licznikami obrotów i prędkości, ma ktoś prosty sposób na uporanie się z tym? pewnie gdzieś kawałek gumy trzeba wsadzić ale tak aby tego widać nie było :)

Autor:  Jojcio [ 20-05-2020, 18:41 ]
Tytuł:  Re: Wydobywające się stukanie z podszybia

Jeśli chodzi o brzęczenie szybki przed zegarami, -j ak się opuści kolumnę kierownicy nisko to można włożyć rękę w szczelinę i tam jest łączenie szybki z innym plastikiem. W to łącze włożyłem filcową grubą samoprzylepną podkładkę pod meble i problem rozwiązany. Gdzieś na forum są nawet zdjęcia. Jeśli chodzi o czarny plastik nad zegarami (w stronę nieba) to pierwsze słyszę o tym problemie.
Życzę zdrowia

Autor:  zn21 [ 20-05-2020, 19:39 ]
Tytuł:  Re: Wydobywające się stukanie z podszybia

oczywiście mam na myśli przezroczystą osłonę zegarów. Dzięki za pomysł, jutro się za to wezmę mam taki filc samoprzylepny pod meble :)

Autor:  Puchacz [ 14-07-2021, 21:13 ]
Tytuł:  Re: Wydobywające się stukanie z podszybia

Witam ! Znalazłem przyczynę stukania na środku deski rozdzielczej. Długo szukałem ale w końcu wiem co stuka i powiem Wam jak to zlikwidowałem. A mianowicie stuka deska rozdzielcza w środkowej części o szybę ( w czasie jazdy po dużych nierównościach były stuki po naciśnięciu palcem w tym miejscu ustępowało). Zlikwidowałem to wciskając wężyk fi 8mm na całej długości deski rozdzielczej między szybę a deskę. Ja wykorzystałem stary wężyk od prysznica ( oczywiście ten ze środka jest miękki i elastyczny, pasuje idealnie na długość bez skracania). Wciskałem go podstawką tekturową od piwa ( idealnie się nadaje i nie rysuje ). Po wciśnięciu wężyka wcale go nie widać a efekt jest niesamowity. Nic nie stuka nawet na największych nierównościach. Nawet w środku zrobiło się troszkę ciszej. Uff co za ulga! A tyle szukałem. Nawet wyjąłem zegar i tam nawciskałem gąbki ale to nic nie pomagało. Polecam wszystkim sposób z wężykiem bo to zadziałało. Jestem mega zadowolony. Nastała cisza w środku. Powodzenia! To działa !

Autor:  Klepac89 [ 21-07-2021, 13:40 ]
Tytuł:  Re: Wydobywające się stukanie z podszybia

macioo pisze:
U mnie brzęczało jak silnik przechodził przez 2-2,1krpm Strasznie wnerwiające, bo to najczęściej używany zakres obrotów. Okazało się, że doloty powietrza są z takiego cieniutkiego plastiku i był tak blisko innego elementu że jak wpadł w rezonans to brzęczał. Wystarczyło wetknąć kawałek gąbki.

Tak sobie też przypomniałem, że stukanie miałem u góry przy lusterku. Stukał jakiś (chyba moduł) od sterowania szyberdachem. Kawałek gąbki też załatwił temat. :)

Mam tez czasem takie brzęczenie, rezonans w podszybiu… ale zwykle występuje przy dłuższej jeździe i w zakresie obrotów 1900 do 2000, na krótkich odcinkach nie zaobserwowałem… może @macioo to samo co u Ciebie? Gdzie dałeś to wyciszenie konkretnie?


Obrazek
Suzuki Vitara 1,4 Hybrid 2WD Premium

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/