Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

Lekkie falowanie obrotów
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=14753
Strona 1 z 1

Autor:  tomek.b1988 [ 24-02-2017, 21:19 ]
Tytuł:  Lekkie falowanie obrotów

To mój pierwszy post wiec witam wszystkich serdecznie:)

W zeszły wtorek odebrałem swoją Vitare, 2wd 5mt. Przeszukałem forum i nie znalazłem podobnego problemu, mianowicie już po wyjechaniu z salonu zaobserwowałem delikatne falowanie obrotów na zimnym silniku. Uznałem ze musi się dotrzeć i wszystko dopasować wiec postanowiłem potestować do pierwszego tysiąca km. Obecnie mam przejechane 650 km i generalnie sprawa wyglada tak, ze bez włączonej klimatyzacji na zimnym jak dobrze się przypatrze to widać ruchy wskazówki o jakieś 50-100 obrotów do góry i po chwili z powrotem w dół. Nie jest to jednak stałe falowanie na zasadzie 600-700-600-700 i tak w kółko ale jednorazowy ruch raz na minutę. Jak się nagrzeje to bez klimy nie widać żadnych ruchów. Natomiast z włączona klimatyzacja jak jest nawet nagrzany to na postoju widzę takie skoki o 200 obrotów, utrzymuje takie obroty przez kilka sekund i z powrotem spada do normalnych. Za jakaś minutę znowu skok obrotow. W przyszłym tygodniu jadę na pierwszy przegląd wiec chce ten temat poruszyć w aso, chciałem się jednak spytać czy ktoś z Was doświadczył podobnego falowania i czy przeszło samo z siebie czy była interwencja serwisu.

Z góry dziękuje za odpowiedzi:)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  macioo [ 24-02-2017, 22:05 ]
Tytuł:  Re: Lekkie falowanie obrotów

Witaj! W sumie to odpowiedź już jest w tym co napisałeś. :) Jak masz włączoną klimę, to co jakiś czas włącza się kompresor klimatyzacji obciążając dodatkowo silnik, co powoduje nieznaczne obniżenie obrotów. Jak się kompresor wyłączy, to obroty nieco podskoczą. Raczej normalne zjawisko. Jeżeli silnik się nie zaczyna dławić, to nie ma czym się przejmować. Oczywiście możesz to zweryfikować w ASO ale raczej powiedzą ci to samo!

Autor:  tomek.b1988 [ 24-02-2017, 23:57 ]
Tytuł:  Re: Lekkie falowanie obrotów

Dzięki. Widocznie za bardzo się przejmuje. To moje pierwsze nowe auto i zwracam uwagę na każdy szczegol. Wcześniej miałem astre h w dieslu i włączanie klimy nie miało żadnego wpływu na obroty.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  lookasoo [ 25-02-2017, 08:21 ]
Tytuł:  Re: Lekkie falowanie obrotów

Hej, też mam podobne objawy, ale bez klimy. Generalnie zakładam że to Suzuki ;-) więc nie dali rady zrobić lepiej. W sumie się tym nie przejmuję. Ale na światłach jest to denerwujące jak obroty falują.

Wysłane z mojego D6633 przy użyciu Tapatalka

Autor:  macioo [ 25-02-2017, 11:44 ]
Tytuł:  Re: Lekkie falowanie obrotów

Osobiście mam teorię, że diesel ma wyższy moment obrotowy i trudniej jego obrotami zachwiać, tak nieznacznym obciążeniem. Poza tym niektóre firmy stosują coś jakby ustawienia w oprogramowaniu, w celu uniknięcia obniżenia obrotów. W Clio było tak, że włączenie klimy powodowało nieznaczne podniesienie obrotów na początku. Różne firmy mogą różnie podchodzić do tematu. Na przestrzeni ostatnich dwudziestu kilku lat, zauważyłem, że wolne obroty, obecnie są niższe niż w autach z lat 90tych. Podejrzewam, że to ma związek z ekologią. I auta pracują na maksymalnie zubożonej mieszance, żeby nie truć.
Tak dodając do tematu: pewnie nawet właczenie się ładowania w alternatorze, czy załączenie świateł będzie miało wpływ na obroty. Był tu post o "impulsowym ładowaniu", które pewnie ma coś do tematu. Ogólnie mnie też obroty się "zawahają" co jakiś czas ale nie przejmuję się tematem.
Tomek: Trochę cię rozumiem, bo pamiętam swój pierwszy nowy samochód i emocje z tym związane. Ale nie przejmuj się duperelami, tylko ciesz nową furą! Obyś tylko takie "problemy" miał do końca eksploatacji! :)

Autor:  krzymo [ 25-02-2017, 12:24 ]
Tytuł:  Re: Lekkie falowanie obrotów

lookasoo pisze:
Hej, też mam podobne objawy, ale bez klimy. Generalnie zakładam że to Suzuki ;-) więc nie dali rady zrobić lepiej. W sumie się tym nie przejmuję. Ale na światłach jest to denerwujące jak obroty falują.

Wysłane z mojego D6633 przy użyciu Tapatalka

Nie gap się na wskazówki tylko na światła, żeby sprawnie ruszyć ;).

Wysłane z mojego PC'ta przy użyciu klawiatury.

Autor:  lookasoo [ 25-02-2017, 12:51 ]
Tytuł:  Re: Lekkie falowanie obrotów

Tego się trzymam ;-)

lookasoo

Autor:  mayya [ 25-02-2017, 14:21 ]
Tytuł:  Re: Lekkie falowanie obrotów

krzymo pisze:
Wysłane z mojego PC'ta przy użyciu klawiatury.

:skoczek: :]

Autor:  Avalanche [ 25-02-2017, 15:14 ]
Tytuł:  Re: Lekkie falowanie obrotów

lookasoo pisze:
Hej, też mam podobne objawy, ale bez klimy.

To na jakieś forum o zdrowiu się raczej nadaje :))

Autor:  piomic [ 25-02-2017, 18:59 ]
Tytuł:  Re: RE: Re: Lekkie falowanie obrotów

macioo pisze:
pewnie nawet właczenie się ładowania w alternatorze, czy załączenie świateł będzie miało wpływ na obroty


Ależ oczywiście, że tak jest -- nie tylko w Vitarze. W każdym samochodzie o elektronicznie sterowanych obrotach dowolny wzrost obciążenia (czy to na alternatorze czy na podciśnieniu) powoduje chwilowy wzrost obrotów. W Lancerze mam "prawdziwe" wspomaganie kierownicy (nie elektryczne) i ruch kółkiem na postoju podbija wskazówkę podobnie jak załączenie klimy czy wciśnięcie hamulca. Światła to trochę za mało ale włączenie jednocześnie świateł i muzyki na full już widać.

Autor:  krzymo [ 27-02-2017, 11:47 ]
Tytuł:  Re: Lekkie falowanie obrotów

Od muzyki na full to pewnie we łbie się kołysze ;).

Autor:  piomic [ 27-02-2017, 14:25 ]
Tytuł:  Re: Lekkie falowanie obrotów

Zależy jaką moc masz zainstalowaną. Wzrost obciążenia alternatora wpływa na wolne obroty.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/