U mnie też dwójka ciężko wchodzi.

Łożysko na wałku głównym skrzyni?

Czy jak stoisz na luzie z włączonym silnikiem objaw jest ten sam?

U mnie również problemy z wrzucaniem biegów. Najgorzej wchodzi jedynka i dwójka, czasami trzeba próbować 2-3 razy zanim wejdzie zwłaszcza na zimno. Wyjątkowo denerwujące jak się chce szybko odjechać np. spod świateł. W zasadzie każdy bieg za wyjątkiem czwórki wchodzi z wyraźnym oporem. Serwis stwierdził, że w Suzuki to normalna praca skrzyni biegów i trzeba było się zorientować na jeździe testowej. Ktoś może ma jakąś radę?

Generalnie jak stoję na luzie to najlepiej słychać, tak mi to wyglàda na łożysko, inwalczę z myślami kiedy zaatakować aso, jak zrobię to zbyt wcześnie to będà mi wmawiali że wszystko w tolerancjach, jak zbyt późno to amen...

Ja bym atakował ASO już teraz. Jak będą się upierać, że wszystko jest OK, to wizyta u niezależnego mechanika na oględziny, a potem do rzeczoznawcy już z jakąś sugestią od wspomnianego mechanika. Z papierkiem od rzeczoznawcy z powrotem do ASO Naprawa skrzyni to spory wydatek i jeżeli auto jest na gwarancji, to bym nie odpuścił.

Spróbuj w innym serwisie.
W mojej Vitarze biegi wchodzą jak masełko.

Skrzynia piątka, jak to zwykle w 1.6 bywa

Skrzynia 5 jest ok., jednak o 6 w Vitarze już nie wszyscy mogą tak powiedzieć.

majlo - słyszy się narzekania na problemy z wrzuceniem 2, szczególnie w przypadku zimnej skrzyni.