Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl https://www.suzukiklub.pl/forum/ |
|
Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=68&t=20517 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | wald00 [ 16-06-2021, 20:47 ] |
Tytuł: | Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
Witam wszystkich na forum. Nadszedł czas zmiany auta - poprzednie to leciwy i30 na którego nigdy nie powiem złego słowa. Byłem w salonie suzuki i wpadł mi w oko SX4 s-cross w wersji premium z napędem 2WD. Odbyłem jazdę próbną, ale mam pewne wątpliwości, tym bardziej że byłem też na jeździe skodą kamiq i porównanie. Oto one: - zauważyłem bardzo słabe nagłośnienie (radio i głośniki), chyba że może to tylko ten egzemplarz testowy miał tę dolegliwość; - wydaje mi się, że są też problemy z wyciszeniem auta. - trochę oldschoolowe wnętrze (zegary, przełączniki), - siedzenia mogłyby być odrobinę wygodniejsze Co do silnika, działania mild hybrid i skrzyni (automat) to nie mam zastrzeżeń. Tak samo do rozmiarów auta (wnętrze, bagażnik). Prośba o opinię doświadczonych i nowych posiadaczy s-crossa. Z góry dziękuje. |
Autor: | JackLondon [ 17-06-2021, 09:34 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
Wymieniłeś wszystkie wady S-Crossa. Jedyne z czym się nie zgadzam to zarzut dot. zegarów i przełączników, bo to wg mnie zaleta. To tyle złego w S-Crossie. |
Autor: | KarolEek88 [ 17-06-2021, 10:06 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
Oldschoolowe wnętrze to zależy dla kogo. Kupiliśmy teraz w maju Sx4 s crossa żonie. Żona akurat chwali sobie proste niby „przestarzałe” wnętrze powiem więcej jest zadowolona że nie musi siedzieć w statku kosmicznym i uczyć się obsługi. Wszystko pod ręka. Dodatkowo nie jest to samochód premium wiec jakiś kompromis pomiędzy ceną a tym co otrzymujemy musimy zachować ![]() ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Autor: | MWt [ 17-06-2021, 12:41 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
Jeżdżę S-Crossem prawie rok i po tym czasie mogę powiedzieć tyle, że jestem zadowolony z decyzji i dalej uważam że nic lepszego bym nie kupił (w sensie nie droższego o co najmniej 20-30 kPLN przy podobnym wyposażeniu, nie mniejszego w środku i jeśli chodzi o bagażnik, no i przede wszystkim dającego nadzieję na w miarę bezawaryjną eksploatację). Jeśli chodzi o uwagi: - co do oryginalnego radia to się nie wypowiem, bo mam inne (Kenwood); - wyciszenie wg mnie nie jest najgorsze, ale faktycznie bywa lepiej w niektórych autach nawet niekoniecznie luksusowych; nie miałem jednak przez ten niecały rok dalekich wyjazdów autostradowych (takich rzędu 1000km) żeby to dobrze ocenić; - przełącznik komputerka pokładowego (słynny "patyk") i sam staromodny wyświetlacz może na starcie rzucają się w oczy, ale po pierwszych tygodniach kiedy się chętnie sprawdza spalanie i inne parametry teraz sięgam do tego na tyle rzadko, że zupełnie to nie ma dla mnie znaczenia (mogliby tylko dać dość częstą w innych markach opcję wyświetlania aktualnej prędkości na ekranie dużymi cyframi); pozostałe przełączniki i zegary są nieco staromodne, ale tak jak napisali przedmówcy powyżej - bardzo ergonomiczne i intuicyjne; - z siedzeniami to pewnie mocno zależy od wzrostu i proporcji budowy ciałą; dla mnie (niecałe 180cm wzrostu) jest wszystko OK; dyskusyjna może być skokowa regulacja kąta oparcia, bo nie zawsze optymalna pozycja wypada dokładnie przy jednym ze "schodków" (przy czym ten skok nie jest znowu jakiś specjalnie duży), a z drugiej strony jednym naciśnięciem można szybko całkiem odchylić fotel - wygodne jak się chce np. szybko zdjąć/ubrać kurtkę bez wysiadania z auta; przy czym jeśli przyszły użytkownik ma kłopoty z kręgosłupem i jak się da chwilę dłużej pojeździć testowo to wg mnie warto się upewnić czy zwłaszcza w odcinku lędźwiowym jest OK, bo chyba(?) nawet w wyższych wersjach nie ma regulacji podparcia; mnie jest wygodnie, ale znowu: całego dnia za kierownicą nie miałem jeszcze okazji spędzić, max. 3-4 godziny. Jedyne co mi jeszcze przychodzi do głowy jako drobny minus, to brak regulacji otwarcia nawiewów na środku deski - można tylko kierunek regulować. W tych kratkach bliżej okien jest pełna regulacja. Ale jak się nie chce, żeby np. dmuchało zimnym bezpośrednio na ludzi, to wystarczy skierować do góry i jest OK. |
Autor: | harry123 [ 17-06-2021, 13:04 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
MWt pisze: Jedyne co mi jeszcze przychodzi do głowy jako drobny minus, to brak regulacji otwarcia nawiewów na środku deski - można tylko kierunek regulować. W tych kratkach bliżej okien jest pełna regulacja. Ale jak się nie chce, żeby np. dmuchało zimnym bezpośrednio na ludzi, to wystarczy skierować do góry i jest OK. Można też zmienić tryb nawiewu. Środkowymi kratkami wieje tylko gdy masz ustawiony jeden z trybów ze strzałką na głowę (chyba są dwa: nawiew na twarz oraz twarz+nogi). |
Autor: | harry123 [ 17-06-2021, 13:12 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
wald00 pisze: - zauważyłem bardzo słabe nagłośnienie (radio i głośniki), chyba że może to tylko ten egzemplarz testowy miał tę dolegliwość; Nie jestem melomanem, ale dla mnie radio gra ok, przynajmniej przy jeździe po mieście (na autostradzie przy 140km/h niestety głośny szum, ale da się wytrzymać). Mam rocznik 2019, wersja premium, fabryczne radio. Wersja premium miała dodatkowe głośniki w stosunki do podstawowej wersji, nie wiem jak to jest w nowszych modelach. Może testowany egzemplarz miał mniej głośników? |
Autor: | MWt [ 17-06-2021, 13:18 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
harry123 pisze: Można też zmienić tryb nawiewu. Środkowymi kratkami wieje tylko gdy masz ustawiony jeden z trybów ze strzałką na głowę (chyba są dwa: nawiew na twarz oraz twarz+nogi). Oczywiście, te tryby też się przydają – z tym że działają zero-jedynkowo, nie da się ustawić "trochę wieje" środkiem, ale np. mniej lewy środek, bardziej prawy środek itp. Ale tak jak pisałem, to są detale o minimalnym znaczeniu, po prostu w poprzednim aucie czasem z tego korzystałem. |
Autor: | bzado [ 17-06-2021, 13:55 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
Jeżdżę scrosem od 2014 roku. Jedyna wada z którą się zgadzam to słabe wyciszenie. Radio ok, "przestarzałe" wykończenie też ale ja nie lubię "kosmicznego" wystroju. Na siedzenie też nie narzekam a mam ponad 190 cm wzrostu i 120kg. Mogę się jeszcze ew. przyczepić do tapicerki siedzeń wg mnie za bardzo się zużywa. |
Autor: | wald00 [ 17-06-2021, 18:17 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
Witam ponownie Dziś jeszcze dla świętego spokoju raz byłem na jeździe testowej skodą scalą. Silnik 1.5 (150 KM), skrzynia dsg, wyposażenie style z pakietem tech dla style, czyli praktycznie to co w suzuki s-cross wersji premium. No skoda z gadżetów wg. mnie użytecznych ma jeszcze asystenta pasa ruchu, rozpoznawanie znaków drogowych i czujniki parkowania z przodu i tyłu Pierwsze to wrażenia z jazdy: - silnik wg. mnie solidny, ale trochę wolniej zbiera się z dołu niż w Suzuki (wydaje mi się, że komputer to jakoś reguluje) - skrzynia dsg - szybka i nie zauważyłem żadnych minusów w stosunku do Suzuki - środek zdecydowanie bardziej nowoczesny - choć to rzecz gustu - siedzenia jakby wygodniejsze w skodzie (regulacja odcinka lędźwiowego) - zestaw audio i wyciszenie - tu chyba największy plus dla scali; - gabaryty podobne. No i teraz kwestię finansowe. Opcja suzuki sx4-scross: wersja premium, metalic z automatem i dodatkowo dołożonymi czujnikami parkowania tylnymi Opcja skoda scala: wersja style+pakiet tech, metalic z automatem i dodatkowo 4 opony zimowe. Opcja suzuki po negocjacjach okazała się droższa o 1000 zł. Wydaje mi się, że Suzuki powinno zejść delikatnie z ceny, ale poza upustem katalogowym (5000 zł) ceny nie podlegają jakimkolwiek negocjacjom. Duży minus dla Skody to czas oczekiwania - 4 miesiące, ale to podobno przez covid. Dałem sobie czas na podjęcie decyzji do końca tygodnia, a Wy co myślicie? Jeżeli Państwo macie jakieś uwagi i spostrzeżenia, to proszę o Wasze zdanie. Pozdrawiam |
Autor: | lokant [ 18-06-2021, 11:28 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
Skoda to Skoda, najtańsza marka/brand z grupy VW i też ogólnie z największym wskaźnikiem awaryjności, miałem dwie nowe i są to jedyne pojazdy w których pękł przewód spryskiwacza, po dwóch latach przetarły się przewody w wiązce klapy, był problem z głośnym rozrządem itp. nawet serwisanci mówią że pewne elementy są poniżej oczekiwań bez względu na model..O Suzuki ,szczególnie SX4 S-cross wprost przeciwnie, naprawy są marginalne dlatego najczęściej serwisy są łączone z innymi markami, np. Nissan, mitsubishi itp. gdzie Suzuki to 10% a reszta np. Nissan to 90% wszystkich serwisów.. -silnik 1,4 w automacie i w trybie sport 4x4 realnie przyspiesza w całym zakresie obrotów w 8,6s polecam filmy na YT-znacznie poniżej tego co deklaruje producent, 1,5 Skody jest słabszy od dołu i w połączeniu z DSG szarpie przy ruszaniu i w jeździe w korku, -trwałość DSG bez porównania względem automatu Suzuki a szybkość niezauważalna w porównaniu. -w zakresie audio to tanio można wymienić głośniki i efekt rewelacyjny wg. potrzeb -w zakresie wyciszenia to koszt całości dla SX4 S-cross (podłoga, dach, maska drzwi, klapa, nadkola) -5000 i mamy efekt jak w klasie premium -kiedy powiesz znajomej że kupiłeś nową Skodę może nie zauważyć Twojej wypowiedzi;) Dla mnie po dwóch latach wybór byłby taki sam -Suzuki;) potem w konfiguracji 4x4 automat turbo tylko pozycje premium |
Autor: | mancipium [ 19-06-2021, 10:05 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
wald00 pisze: No i teraz kwestię finansowe. Opcja suzuki sx4-scross: wersja premium, metalic z automatem i dodatkowo dołożonymi czujnikami parkowania tylnymi Opcja skoda scala: wersja style+pakiet tech, metalic z automatem i dodatkowo 4 opony zimowe. Opcja suzuki po negocjacjach okazała się droższa o 1000 zł. Jeżeli Państwo macie jakieś uwagi i spostrzeżenia, to proszę o Wasze zdanie. Pozdrawiam Cześć, ja kupiłem Suzuki z większym rabatem, jednak ja brałem tą najniższa wersję wyposażenia - Comfort Plus oraz od razu serwis zakładał mi radio niefabryczne. I dzięki temu dało się więcej wynegocjować. Ostatecznie zapłaciłem 73.300 zł za suzuki lakier metalik z wymianą radia na Kenwood + kamera parkowania. Wykorzystaj więcej opcji negocjacyjnych - pakiet serwisów, przeglądów itd. Jednak nie zawsze jest dobry moment na negocjacje, czasem w salonie pewne modele schodzą i trudno negocjować, skoro wiedzą, iż i tak sprzedadzą ten egzemplarz. O ile wiem Suzuki chyba nie ma ciśnienia wielkiego na opychanie jak największej ilości kosztem marży. Na przykład Skoda potrafi dawać salonom premie za sprzedaż (ilość sztuk) i są salony co opychają setki Skod bez marży. Marka liczy na to, że zarobi na innych elementach związanych z obsługą posprzedażową. Natomiast w Suzuki tego nie ma. Trudny wybór. Designersko na pewno Suzuki to samochód dla dziadków. Niestety, ale ani klayscznego ladnego wygladu nie ma, ani nowoczesnego ![]() Chociaż super jest to, że możesz telefon wtedy podłączyć i w schowku pasażera i w schowku pomiędzy fotelami przednimi. Niektóre nowe telefony np. Samsung mają Android Auto nawet przez bluetooth. |
Autor: | wald00 [ 19-06-2021, 19:45 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
Witam ponownie, Ciężki tydzień za mną. Postawiłem sobie cel - decyzja w weekend. No i jest. Byłem jeszcze raz w skodzie i suzuki. Prawdę mówiąc przekonała mnie nadzieja o spokojnej eksploatacji auta (jak będzie to się okaże). Poza tym, chcę mieć auto na co najmniej 7-8 lat, tak jak poprzednie i dlatego wybrałem s-crossa. Z negocjacji do wersji premium dodali mi niewiele - tzn. dodatkowe czujniki parkowania tylne i ochrona progów drzwi - całość 800 + 380 zł. Naprawdę zrobiłem sesję telefoniczną z salonami i nic więcej nie udało mi się uzyskać. Samochód ma być za 2 tygodnie, bo w wybranym kolorze (czerwona perła) muszą go ściągnąć gdzieś ze stocku w kraju. |
Autor: | Koot [ 22-06-2021, 21:14 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
Bardzo dobry wybór. Ja sobie Scrossa bardzo chwalę i czekam na jesień , czy faktycznie wyjdzie nowa wersja, jak tak to ją rozważę, jak nie, to zmieniam na obecnego , póki jest. To jest fantastyczne auto. |
Autor: | MWt [ 25-08-2021, 13:29 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
Też gratuluję wyboru i życzę bezproblemowej jazdy. Na wypadek gdyby komuś się mogło przydać jeszcze kilka obserwacji, to dopiszę, że od poprzedniego wpisu miałem okazję zrobić dłuższe przejazdy autostradą i zgadzam się z opiniami powyżej, że przy 140km/h (a do pewnego stopnia już przy 110-120) szum powietrza jest spory. Nastawiałem się na słuchanie w drodze podcastów/powieści itp, ale nie bardzo się to sprawdzało; muzyka w miarę OK. Dla mnie to nie problem, bo 90% jeżdżę w mieście i do takich celów wybierałem auto, więc nie narzekam. Poza miastem przy 90-100km/h zresztą też jest bardzo dobrze. Natomiast gdybym miał spędzać więcej czasu na autostradzie to na pewno sprawdzałbym co jeszcze jest ciekawego na rynku. Za to jestem bardzo zadowolony z tempomatu adaptacyjnego. Świetnie się z nim jeździło nie tylko na autostradzie, ale też na zwykłych drogach pozamiejskich. Co do napędu i silnika też nie mam uwag, bardzo dobrze się wszystko sprawuje. Spalanie też wg mnie rozsądne: na autostradzie 6.2-6.5, na "krajówkach" w okolicach 5.0, w mieście (mocno zakorkowanym!) 8.0-8.2. Na siedzenia i wygodę również nie narzekam. Ewentualnie jeśli ktoś dużo korzysta z mapy na wyświetlaczu radia to pewnie doceniłby ten trochę wyśmiewany "wystający tablet" spotykany w niektórych innych autach: taki wyżej umieszczony ekran powoduje, że nie trzeba przenosić wzroku z jezdni, do tego jest zwykle tak nachylony że światło spoza auta się nie odbija. Ustawienie ekranu takie jak w S-Crossie nie jest idealne, ale znowu - jeżdżąc głównie w mieście używam mapy tylko do sprawdzania gdzie są mniejsze korki, więc dla mnie wystarcza tak jak jest. |
Autor: | lokant [ 27-08-2021, 22:51 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
to ja z kolei dopiszę do powyższych zalet(ponad dwa użytkowania i 30000): -super dynamika (1,4 turbo i elastyczność w połączeniu z automatem -8,6s sprint do 100h,samochód przyspiesza równo dynamicznie powyżej 140- do 200) -polecam wygłuszenie samochodu w jakiejś dobrej firmie lub samemu i jazda nawet do 180 to przyjemność:) brak niepotrzebnego nadmiernego hałasu! -komfort w lecie i zimie(4x4) -podwyższone zawieszenie extra jeśli jeździmy na wycieczki a wiemy jak jest z parkowaniem itp. również ponownie kupiłbym ten model i czekam na nowego sx4 s-cross do testów:) oby nie był gorszy od obecnego modelu a jestem bardzo wymagającym użytkownikiem;) |
Autor: | StonicScross [ 30-08-2021, 19:11 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
Różne kwestie postaram się tu ująć. Auto na pewno niezłe pod kątem bezawaryjności (jedyne na co narzekam, to że zegar się późni ![]() Plusy to na pewno też dobre wyposażenie, dużo miejsca w środku, w istocie samochód rodzinny (dla małej rodziny, owszem), wysoko się siedzi, dość dobra widoczność, prawie nie słychać silnika (ja mam 1,0 turbo premium, 2 WD manual), dobre spalanie, w miarę duży bagażnik. Z minusów trochę ten układ kierowniczy (np. kierownica wolno wraca). Co do wyglądu - no już nieco, nieco nie na czasie (choć niestety wielu uważało, że zawsze był trochę do tyłu), mało jakiegoś polotu (jak w maździe itp.), taka też budżetowość. Oczywiście ja mam po FL z 2016/2017 (sorki, przepraszam wszystkich ale ten z 2013 mnie odrzuca - po FL przód zrobili wg mnie fajny, odważny, ale bok się ostał, zachowawczy, tył też). Niestety suzuki jest niedoceniane a to powoduje że może zamiast myśleć o kupieniu za 85k (przy odsprzedaniu np. za 5 lat za jakieś 50k) - może (na miejscu kupującego dziś, wybierającego) - pomyśleć o czymś za 100k, bardziej znanym aucie, które się za 5 lat sprzeda za 65k (w sensie że na jedno wyjdzie). Ja osobiście się nową Kią Sportage (premiera europejskiej 7 września) interesuje. Choć zanim wejdzie - zobaczę, czy pojawi się nowy s cross. Ale jeśli to będzie coś z taką antyeuropejską stylistyką jak mitsu eclipse to mnie to odrzuca. |
Autor: | zulos [ 31-08-2021, 12:22 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
StonicScross pisze: (jedyne na co narzekam, to że zegar się późni ![]() No proszę - a ja myślałem, że to tylko mój ma z tym problem, a to zdaje się TTTM ![]() Ja mam jeszcze trzecią godzinę na rejestratorze - wyciągam średnią i gra ![]() |
Autor: | Costales [ 01-09-2021, 18:27 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
to chyba tylko moja peszka miała. rocznik 2017, nakręciłem 68 tys. Turbina się popsuła, olej na silnik puściła i w uj do robienia w niej. Kupiłem hyundai tucson, ten nowy z 2021r z podstawowym silnikiem benzyna, ale fajna opcja wyposażenia executive. Dziś go odebrałem, ze zniżką branżową wyszło 120 tys i 200 zł ![]() przejechalem jakies 150 km i zachwycony jestem ![]() jak to dalej będzie jeżdziło to zobaczymy, ale 5 lat gwarancji i mega fajne assistance na europe przez 5 lat. Suzi pójdzie na sell jak ją naprawią. |
Autor: | piotrdab [ 01-09-2021, 20:35 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
@Costales jeśli kupiłeś Tucsona bez turbiny, to rzeczywiście możesz spokojniej myśleć o przyszłości bez większych stresów i kosztów napraw. Ale jeśli jest turbina, to zapewne w warunkach gwarancji są umieszczone kruczki, które pozwolą "umyć ręce" ASO w przypadku takiej awarii - obym nie miał racji. (Mój S-cross będąc na 5-letniej rozszerzonej gwarancji stracił chłodziwo w układzie klimatyzacji - i za naprawę / głównie za chłodziwo/ musiałem ze swojej kieszeni wybulić ponad 2 tys. zł - bo znaleźli wyjątek, który pozwolił Suzuki Poland wywinąć się z poniesienia kosztów). |
Autor: | Jaclaw [ 02-09-2021, 07:06 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
piotrdab pisze: @Costales jeśli kupiłeś Tucsona bez turbiny, to rzeczywiście możesz spokojniej myśleć o przyszłości bez większych stresów i kosztów napraw. Ale jeśli jest turbina, to zapewne w warunkach gwarancji są umieszczone kruczki, które pozwolą "umyć ręce" ASO w przypadku takiej awarii - obym nie miał racji. (Mój S-cross będąc na 5-letniej rozszerzonej gwarancji stracił chłodziwo w układzie klimatyzacji - i za naprawę / głównie za chłodziwo/ musiałem ze swojej kieszeni wybulić ponad 2 tys. zł - bo znaleźli wyjątek, który pozwolił Suzuki Poland wywinąć się z poniesienia kosztów). Pozwolę sobie na pytanie poza tematem, chodzi o tę rozszerzoną gwarancję - czy na coś Ci się przydała i czy dziś ponownie być ją wykupił? Pytam, bo właśnie mija mi powoli pierwsze pół roku z Vitarą i się zastanawiam, czy warto to ubezpieczenie kupić, bo właśnie trafiłem tu już na kilka wpisów, gdzie ludzie narzekali, że mimo wykupienia i tak musieli płacić, bo czegoś ona tam nie obejmowała. Co do 5-letniej gwarancji Hyundai'a, to miałem wcześniej i20 i muszę przyznać, że miała ona dość dobre warunki, chyba nawet lakier był objęty 5-letnią gwarancją, gdzie w Suzuki to tylko rok. Jeśli nie zmienili warunków, to powinna być raczej OK. Przy czym zawsze może się trafić jakiś wyjątek, miałem problem z tylnymi hamulcami (szczęki w tarczobębnąch się zapiekły, co pociągnęło potem inne problemy) i tego nie uznali, bo to "normalne" zużycie - i niby tak, tylko, że wcześniej nie zdiagnozowali tego problemu w ASO (a na pewno już występował) podczas przeglądu. Na 99% jestem pewien, że nie sprawdzili podczas przeglądu hamulców mimo, że powinni. Gdyby to wcześniej zgłosili, to skończyłoby się to pewnie tylko czyszczeniem szczęk i ewentualną wymianą okładzin, a tak jeszcze musiałem wymieniać tarcze i klocki. Ale za to na plus muszę zaliczyć, że tuż przed końcem gwarancji bez problemu wymienili mi maglownicę, no i jeszcze kilka innych drobniejszych mankamentów też było robione na gwarancji. No i pamiętam, że 5-letni assistance w Hyundai'u był lepszy niż w Suzuki, bo m.in. działał też w przypadku wypadku, a nie tylko awarii. Przy czym oczywiście nie wiem, czy to co było 10 lat temu obecnie wygląda tak samo. |
Autor: | StonicScross [ 02-09-2021, 10:23 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
piotrdab - Tucson ma turbo ale 4-cyl., 1,6 150. Wcześniej były 1.6 132 bez turbo i 1,6 177 z turbo. Jaclaw - gwarancja 5 lat Hyundai czy 7 lat Kia ma znaczenie, jak sprzedajesz 4-latka, to dla ludzi to jest plus. Również przy oddawaniu auta w rozliczeniu jest dużym plusem. Oddawałem Rio 5-letnie biorąc Stonica - nawet mało technicznie sprawdzali, bo powiedzieli: jest na gwarancji. Więc nawet jak klient ma problem z gwarancją to ASO może mieć mniejszy w dochodzeniu (czy samo se naprawi, gdyby coś wyszło). Ja dokupiłem czwarty rok w S cross, nie skorzystałem w praktyce, warunki? Paradoksalnie może być jeden plus - otóż jest to tak naprawdę ubezpieczenie. Nie znam trybu dochodzenia, ale salonowi może zależeć żeby przekonać Allianz, że coś podlega i coś trzeba wymienić. Może się mylę. Ja miłośnik Kii. Ten S cross u mnie był kupiony w dużej mierze dlatego, że Venga za mała a Sportage za duża. I zakup Kii jest praktyczniejszy. Forumowicz Kii kupił w 2017 za chyba 75k (wersja 1,4 100), chyba 58k w 2021 dostał w rozliczeniu w ASO. S cross więcej stracił na wartości... Ale Stonic za małe auto, mam jako drugie w rodzinie, S cross rodzinny. S cross ma taką zaletę - nie jest to kolubryna jak Tucson, więc w mieście lepiej manewrować itp. Z kolei większe wnętrze i bagażnik, przez co praktyczniejsze niż nawet auta wielkością podobne - Mokka, Mazda cx3. Niestety mało kto to docenia - ludzie się uczepią tego, co sąsiad ma i zazdrośni kupią to samo. Qashqaia się przykładowo uczepiono jak rzep psiego ogona. |
Autor: | StonicScross [ 02-09-2021, 11:59 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
Zatem: rozterka z s crossem jest taka, iż mimo że to tanie i dobre auto, jest niedoceniane. Na twierdzenie - "No i co z tego, ja się nie kieruje tym, co myślą inni" - odpowiadam: to niestety wiedz, że ten "inny" to potencjalny drugi właściciel. Któremu łatwiej sprzedasz qashqaia czy mazdę. "Ale mazda czy qashqai są droższe" - również na rynku wtórnym. Jeśli mazda kosztuje 110 a 5-letnia 70, a suzuki odpowiednio 90 i 50, to poniekąd na jedno wychodzi, i tu i tu stracisz 40. To taka "łyżka dziegciu". Aha, a z kią może i być czasem stosunek - 90/60. Rozterka z kupowaniem s crossa? Popatrzyłbym na dostępne ostatnie egzemplarze qashqaia II i sportage aktulanej, też są stosunkowo tanie, bo sa następcy. |
Autor: | piotrdab [ 02-09-2021, 20:30 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
@Jaclaw nie kupiłbym drugi raz rozszerzonej gwarancji, bo zapłaciłem za dwa dodatkowe lata spokoju, a potem okazało się, iż znalazł się paragraf umowy, który umiejętnie został wykorzystany, abym musiał jednak zapłacić masę pieniędzy za trochę chłodziwa "co jest najnowocześniejsze i zgodne z dyrektywami UE". |
Autor: | zabezp [ 02-09-2021, 22:11 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
StonicScross pisze: ... Popatrzyłbym na dostępne ostatnie egzemplarze qashqaia II ... Zanim kupiłem swojego s-crossa też brałem pod uwagę qashqaia, niestety odpadł w przedbiegach nie ze względu na cenę ale na pozycję siedzenia na tylnych miejscach. Moje nastoletnie dzieci jak usiadły z tyłu to miały kolana prawie pod brodą i stwierdziły, że jedziemy dalej szukać auta. Mi tam z przodu siedziało się elegancko ![]() |
Autor: | zulos [ 03-09-2021, 06:58 ] |
Tytuł: | Re: Kupno Suzuki SX4 s-cross rozterki |
zabezp pisze: StonicScross pisze: ... Popatrzyłbym na dostępne ostatnie egzemplarze qashqaia II ... Zanim kupiłem swojego s-crossa też brałem pod uwagę qashqaia, niestety odpadł w przedbiegach nie ze względu na cenę ale na pozycję siedzenia na tylnych miejscach. Moje nastoletnie dzieci jak usiadły z tyłu to miały kolana prawie pod brodą i stwierdziły, że jedziemy dalej szukać auta. Mi tam z przodu siedziało się elegancko ![]() Z Kaszkajem jest jeszcze jeden problem. Przejechałem się nim pomiędzy moim starym i nowym S-Crossem i prowadzenie Kaszkaja to porażka w porównaniu z S-Crossem. Reakcja zawieszenia jak by było do wymiany. Bujanie takie, że żona na tylnym siedzeniu po kilku kilometrach zielona błagała o zatrzymanie się. Przy nim S-Cross prowadzi się jak gokart, przy czym jeździłem też dla porównania X1, który jest jak gokart przy S-Crossie. Skala porównania Kaszkaja do X1 to już przepaść nieporównywalna. Poza tym w Kaszkaju - teoretycznie większym - wnętrze i bagażnik odczuwalnie mniejsze, a pozycji za kierownicą nie mogłem znaleźć takiej, żeby w kolano nie wchodziła mi konsola środkowa (podobnie jest w nowym Tucsonie). Moja jazda testowa Kaszkajem trwała kilka minut i nie chciałem ani minuty dłużej. Może w nowym poprawili to wszystko. Tego nie wiem. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |