Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

A SX-4 czy SX 4 S-cross 1.6 daja taką przyjemność? Bo ja kupiłem raczej w nadziei na bezawaryjną eksploatację i w miarę ekonomiczną jazdę przy jednoczesnym spełnieniu moich wymagań co do obszerności i poziomu wyposażenie auta. Muszę jednak przyznać, że pod każdym względem i tak jest lepiej niż się pierwotnie spodziewałem

Sedici (SX4) miałem z silnikiem 107KM i po przesiadce do S-crossa jest duża różnica na plus. Pewnie że nie jest to 200KM BMW ale daje radę i jeździ mi się nim przyjemnie (lepiej zestopniowana niż w Sedici miałem). Absolutnie nie przeszkadza mi redukowanie do 3 biegu. Dźwięk też nie jest jakoś dramatyczny. Nie pogniewałbym się gdyby było 20-30KM więcej ale dla mnie nie jest źle. Do tego mam full wyposażenie i jedyne co mi tak na prawdę przeszkadza, to marne audio. Wkurzam się, że moja żona w 500tce ma lepszą muzę niż ja.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

We wrześniu 2016 w Europie sprzedano ok. 2600 sztuk S-Crossa, prawie o 1000 więcej niż w sierpniu.
Jest to też najwyższy wynik od początku roku.
Facelift czy silniki 1.0/1.4?

Facelift
Sam zaczynam się z tym wcześniej nietypowym/odważnym wyglądem coraz bardziej oswajać. Wręcz doszedłem do stadium, gdzie bardziej podoba mi się polift.
Przedlift miał ten grill za nisko, maska łamała się zauważalnie wyżej przez co przypominał trochę mrówkojada... Teraz totalny kosmos w drugą stronę, nos odważnie zadarty do góry, "nikt mu nie podskoczy".
Może jednak ten polift nie przyniesie takiej klęski jak to wiele osób wróżyło.

_________________

No i ogólna, wzrastająca popularność tego typu samochodów. A Suzuki zawsze uchodziło za dobre i małoawaryjne samochody.

_________________
S-cross 1,6 Pb AWD

Facelifting w postaci agresywniejszego wyglądu i lepszego wyposażenia przyciągnął a nowe silniki nie odstraszyły. Myślę, że tak należy to postrzegać.
Pewnie gdybym dzisiaj kupował s-crossa i miał wybór pomiędzy poprzednim i obecnym modelem to skłaniałbym się do tego drugiego.
Choć muszę tu przyznać rację koledze macioo , gdyby ten drugi występował jeszcze z silnikiem 1.6 to prawdopodobnie dla własnego samopoczucia wybrałbym ten wolnossący. Ale jest jeszcze taka możliwość , że za 10 lat silniki 1 i 1.4 też będą cieszyły się taka dobrą opinią. Tego nie możemy Suzuki odmawiać i tego im życzę.

Podaj jeszcze dane ile z silnikiem 1,0 a ile z 1,4 to będzie można odpowiedzieć na wiele pytań nie tylko to zadane przez Ciebie...

Podam jak ktoś mi je da

W Niemczech w październiku sprzedano o kilkadziesiąt procent MNIEJ S-Crossów niż we wrześniu.
Zobaczymy jak będzie w listopadzie, ale jeśli to się powtórzy, to będzie znaczyło, że na zachodnich sąsiadach 1.0/1.4 i "drapieżny" przód nie zrobiły dobrego wrażenia

Może starych już nie chcą a na nowe trzeba czekać?

https://youtu.be/5qBAoFd8KoA
Rosyjski test S-Crossa FL z silnikiem 1,6 benzyna i automatyczną skrxynią biegów.

Czyli w Rosji da się wciąż pakować 1,6 do nowego S-Crossa, a u nas nie...
Czyżby tylko w UE się nie dało??

Mam jeszcze pytanie do szczęśliwych zapewne posiadaczy nowych S-Crossów: czy rzeczywiście ta szczelina pomiędzy światłami a maską jest tak dramatycznie duża i nierówna jak widać na zdjęciach i filmach???
Nie zdążyłem się jeszcze przyjrzeć na żywo, ale wygląda to dość fatalnie...

Zapewniam Cię,że nie jest.
Nowy S-Cross wygłąda moim skromnym zdaniem z twarzy o niebo lepiej od starego,tylko,żeby jeszcze te wolnossące benzyniaki do niego pakowali...zaraz bym wymieniał.

Też mi się tak wydaje, ale mój stary mrówkojad, odkąd obułem go w buty od nowego i tym samym podniosłem do 180 mm prześwitu, wygląda zupełnie inaczej i dużo poważniej.
Oczywiście ktoś może powiedzieć, że 1,5 cm i większa gumka to niby nic, ale niejedna kobieta zapewne potwierdzi, że to może rzeczywiście robić różnicę;-)

A bo to pierwszy raz taki przypadek. Skoda wprowadzając Octavie III zerwała ze starymi silnikami i dość hucznie onbwieszczali ze teraz silniki są nowoczesne, będą mało palić i w ogóle mają same zalety. A starych MPI nie było sensu juz wprowadzać, bo to przestarzałe i w ogóle żadnych zalet nie ma...

Kiedy u ruskich do dzisiaj można zamówić Octavie III 1.6 MPI, silnik niemal idealnie nadający się do gazu. Jak taka konfiguracja by się sprzedawała w naszym kraju! ...

_________________

Z tego co wynika z testu to w Rosji dostępny jest silnik 1.6 oraz 1.4 Turbo.
Ciekawe.
Zaskoczyła mnie jeszcze jedna rzecz. Widać wyraźnie, że pokrywa silnika jest na teleskopach natomiast widać również, że
pręt podnoszący maskę również jest tylko, że złożony, czyżby na ich rynku w akcesoriach Suzuki coś takiego oferowało?

Limitowana wersja SIBIR EDITION.
Oni tam w Suzuki wiedzą, że jak u ruskich mróz przyjdzie to żadne teleskopy maski nie utrzymają

_________________

4 rzeczy. Na klapie nie ma s-cross (? - dobrze widzę?) tylko SX4, wygląda, że jest to wersja 2WD (nie ma pokrętła trybów napędu) , podano że silnik 1,6 ma moc 117 koni, manualna skrzynia łączona z tym silnikiem jest dalej pięciobiegowa (testowany klasyczny automat ma 6 biegów).

A, i 1,4 turbo jest zestawiony tylko z automatyczną skrzynią.

_________________
S-cross AllGrip CVT

Tak, u nich to jest po prostu SX4.
... I ma normalne koło zapasowe

_________________

Ciekawa sprawa z tymi amortyzatorami maski
Z tego co piszą na swoich stronach, w Rosji nowy S-Cross jest sprzedawany tylko w wersjach 1.6 ze "starym silnikiem" i 1.4 BoosterJet.

No proszę, czyli 1.6 jest produkowany, jak się okazuje, również po FL, tyle że nie jest oferowany polskim nabywcom. Jest to po prostu granda, żeby użyć jeszcze w miarę delikatnego określenia.

Musi to mieć coś wspólnego z normami i rekomendacjami UE.

Najnowsza informacja, jaką uzyskałem kilka dni temu w ASO - w Polsce silnik 1.6 (w Vitarze) będzie dostępny do końca 2017, zatem jego go brak w S-Cross to chyba nie kwestia norm UE...

_________________
Vitara S 1.4 Boosterjet 4WD AT
Swift Sport 1.4 Boosterjet

Skoro mają go wycofywać to zatem czego innego?
Każda marka sprzedająca auta w UE musi spełnić szereg różnych warunków, jednym z nich jest ogólna ekologiczność gamy silników, która jest wyliczona z średniej wszystkich jednostek zebranych do kupy.
Możliwe że Suzuki może mieć w przyszłości problemy właśnie wynikające z tego tytułu, a że na wprowadzenie jakiejś bezsensownej jednostki tylko dla obniżenia wartości średniej wszystkich silników ich nie stać to muszą usunąć ten, którego bardziej ekologicznego się zrobić nie da.
Jednak jeśli ta teoria miałaby być prawdziwa to jak w takim razie radzi sobie mitsubishi :/

_________________

Kto jako pierwszy promował downsizing? Czasami nie moloch zza Odry? Oni robią jeszcze jakieś silniki wolnossące czy tylko te TDI i TSI? Ten downsizing był zdaje się nie tylko pomyślany jako narzędzie do skrócenia cyklu życia samochodów, ale także do zamydlania oczu rzekomym niskim spalaniem i przyjaznością dla środowiska.

Po tym, jaki Amerykanie wykryli oszustwa przy testach laboratoryjnych, mają zdaje się być upowszechnione również w Europie pomiary i spalin i zużycia paliwa w warunkach rzeczywistej eksploatacji, a wtedy te downsizingowe wynalazki nie maja szans. One obiecują zmniejszenie zużycia głównie na papierze albo przy jeździe w stylu emeryta.