Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 08-06-2025, 23:22

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 619 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 19 10 11 12 1325 Następna
Autor Wiadomość
Post: 30-03-2016, 12:56 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12406
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
A z Bolesławca już pod górę, czyli wiecej ;)


Na górę
Post: 30-03-2016, 14:59 
Offline

Rejestracja: 07-03-2016, 12:18
Posty: 16
Lokalizacja: Warszawa
Suzuki: S-Cross 1,6 VVTI 4x4
Witam,
samochodzik już 23k i na letnich 17" wczoraj, tylko drogami krajowymi bez S'ek i autostrad jednym cięgiem 790 km. Tryb tylko Sport bo na Auto nie jeżdżę. Zalałem 45 litrów. Zawsze tankuję pod korek. Komputer pokazywał 5,1 a rzeczywiście łatwo policzyć


Na górę
Post: 04-04-2016, 19:36 
Offline

Rejestracja: 22-02-2016, 21:13
Posty: 86
Suzuki: s-cross
Sprawdziłem spalanie w drodze na Moto Show,850km -średnie spalanie z całej trasy 7,8l/100km.Z tego 720 km autostrada i S-ka.Starałem się jechać z maksymalną dopuszczalną prędkością na danym odcinku drogi.Na autostradzie komp nie chciał pokazać więcej niż 8,2l/100km. Cztery osoby na pokładzie i zimowe opony.Wcześniej podawałem 6,5 l na autostradzie ,coś musiałem pokręcić ,ale chyba było to max.do 120km,inny wynik jest mało realny w benzynie.Natomiast spalanie na drogach krajowych przy normalnej jeździe na poziomie 5,6-5,9 l/100km w benzynie i 4WD ,wg.mojego kompa i mojej skromnej osoby jest osiągalne bez problemu,a jeżdżę s-crossem ponad rok.A swoją drogą ciekawe dlaczego spalanie tego samego modelu jest tak rozbieżne w tak wielu przypadkach,oczywiście różnica na poziomie 0,2 l/100km jest w sumie mało istotna ,ale już po litrze niektórych może głowa rozboleć. :D ,że mają niby gorsze auto.


Na górę
Post: 04-04-2016, 19:49 
Offline

Rejestracja: 21-06-2015, 12:31
Posty: 1818
Suzuki: SuziQuattro
na początek trzeba ustalić, czy rozmawiamy o rzeczywistym spalaniu przy dystrybutorze, czy wirtualnym wg kompa?


Na górę
Post: 04-04-2016, 21:13 
Offline

Rejestracja: 22-02-2016, 21:13
Posty: 86
Suzuki: s-cross
Sugeruję się spalaniem wg.kompa.Dlaczego?Nie interesuje mnie spalanie mojego auta co do kropelki,tego na dobrą sprawę nie da się wyliczyć tankując nawet pod korek.Jak już ktoś na forum zauważył
maneko pisze:
Ogólnie to chyba nie dojdziemy do tego ile tak naprawdę samochód spala.
Samochód oszukuje na rozmiarze kół czy to 16" czy 17" (u mnie różnica na komputerze 0,7l pomiędzy letnimi i zimowymi), potem oszukuje się nas na stacji benzynowej (choć wolę jak oszukują na ilości niż na jakości paliwa. to można byłoby sprawdzić ile oszukują tankując do kanistra np 10l'owego i porównując z liczydłem), potem oszukuje na wskazaniach samego licznika, bo na liczniku nie może być prędkość większa niż w rzeczywistości i te 5-10km/h zawsze jest zawyżone, a to wszystko składa się na to, że przebieg też jest oszukany, więc nawet jak ktoś tankuje korek-do-korka to ma fałszywy przebieg.

Ciężar buta,styl jazdy ,nawet to w jakiej części naszego pięknego kraju mieszkamy,wszystko ma wpływ.Dlatego paradoksalnie wskazanie kompa wydaje się być najbardziej wiarygodne.A czy auto spali 0,2l więcej lub mniej nie ma znaczenia,bo i tak pali mało.Mam Renault 1,4 8V -spalanie 6,6l/100km,Suzuki w takich samych warunkach i tej samej trasie pokazuje mi 5,6l/100km.Waga Reni 980kg,Suzuki-1200kg?Nawet jak dodamy te 0,3l (za oszukaństwo kompa) do Suzuki to i tak jest mało.Spalanie w moim s-crossie mile mnie zaskakuje.
pozdrawiam


Na górę
Post: 05-04-2016, 05:55 
Offline

Rejestracja: 21-06-2015, 12:31
Posty: 1818
Suzuki: SuziQuattro
i tu się nie zgodzę, tankowanie na jednej stacji ( lub jednej sieci) do automatycznego (pierwszego) wyłączenia dystrybutora daje przypuszczalny wynik.
Komp pokładowy wystarczy skasować nie na stacji a np 1 km dalej na drodze szybkiego ruchu i już wynik przekłamany.


Na górę
Post: 05-04-2016, 06:55 
Offline

Rejestracja: 30-11-2015, 19:09
Posty: 221
MS pisze:
na początek trzeba ustalić, czy rozmawiamy o rzeczywistym spalaniu przy dystrybutorze, czy wirtualnym wg kompa?


no i oczywiście różnica między 2WD a 4WD, bo myślę, że to głównie robi różnicę przy podobnym stylu jazdy/podobnej trasie

_________________
Suzuki SX4 S-Cross Comfort


Na górę
Post: 05-04-2016, 14:52 
Offline

Rejestracja: 21-04-2015, 10:39
Posty: 372
Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Suzuki: S-Cross 1.6 Pb
MS pisze:
i tu się nie zgodzę, tankowanie na jednej stacji ( lub jednej sieci) do automatycznego (pierwszego) wyłączenia dystrybutora daje przypuszczalny wynik.
Komp pokładowy wystarczy skasować nie na stacji a np 1 km dalej na drodze szybkiego ruchu i już wynik przekłamany.

Jak najbardziej się zgodzę, odchyłki za każdym razem będą, ale po pierwsze - rejestrując tankowanie w dłuższym okresie czasu można te odchyłki wyeliminować a po drugie - łatwo daje się zauważyć pewne regularności. Przykładowo: wielu forumowiczów raportowało o przekłamaniu średniego spalania w okolicach 0.4~0.5 l na 100 km, tj. wskazanie komputera jest o tyle niższe od tego co na dystrybutorze wychodzi. Tak po prostu jest i tyle - u mnie też. Szkoda, że Suzuki nie dało żadnej opcji w oprogramowaniu aby samemu nanieść poprawkę. Przykładowo, niech by to było w postaci takiej, że możemy wbić sobie skorygowaną średnią, czyli komputer mówi 5.5l a my mu wbijamy 6.0l - komputer zapamiętuje sobie koniczną poprawkę i zaczyna wskazywać lepiej.

Osobną sprawą jest pomiar odległości. Licznik w końcu mierzy obroty kół a nie długość. No i tu pytanie: pod które koła licznik był kalibrowany? Zimówki czy letnie? Bo różnica obwodu to około 5 cm na każdym obrocie. Niby niewiele, ale po 100 tyś obrotów, czyli około 205 km trasy, już mamy 5 kilometrów różnicy. A może jeszcze coś innego wbili? Jakąś średnią? Ale osobiście stawiam na to, że kalibracja był pod zimówki - aby mieć pewność, że prędkość jest przekłamana w dobrą stronę.

Tak czy inaczej: u mnie przesiadka na opony letnie zbiegła się z zakończeniem uciążliwego remontu na drodze, którą dojeżdżam do pracy. Do tego - nie muszę już dzieci dowozić do szkoły na 8-mą rano i do pracy jadę poza godzinami szczytu. No i w końcu - wyższe temperatury i silnik się szybko rozgrzewa. Efekt - zużycie paliwa niższe od około 0.5 do 1 litra na 100 km w porównaniu z okresem zimowo/korkowym :)

A z całego roku (bo to już rok mija jak mam S-Crossa) moja średnia (wg. dystrybutora a nie komputera) to 6.11 l/100. Dla porównania - Zafira 1.8/125 KM, benzyna, spaliła 8.38 (ale też inne użytkowania - więcej po mieście) a Thalia 1.4 - coś koło 7.2, o ile pamiętam.


Na górę
Post: 06-04-2016, 08:45 
Offline

Rejestracja: 25-06-2015, 13:04
Posty: 14
Myślę, że takie korygowanie średniego spalania pokazywanego przez komputer na nic by się zdało przy kombinacjach przeprowadzanych na stacjach benzynowych. U mnie odchylenie spalania policzonego na podstawie zatankowanego paliwa to zwykle +0,3l, natomiast na niektórych stacjach jest to więcej (nawet +0,7l), co wskazuje tylko na to, że niektóre stacje benzynowe stosują alternatywne jednostki objętości (dla przykłady 1l => 980ml :D ). Niestety ich bezkarność jest porażająca. Kiedyś po zatankowaniu na jednej ze stacji większej ilości paliwa, niż pojemność baku, uprzejmie zgłosiłem ich na stronie UOKiK jako kandydatów do kontroli. Natomiast kary i częstotliwość kontroli są po prostu śmieszne.


Na górę
Post: 09-04-2016, 20:31 
Offline

Rejestracja: 21-04-2015, 10:39
Posty: 372
Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Suzuki: S-Cross 1.6 Pb
Dzisiaj pierwsze tankowanie po przesiadce na opony letnie (+ciepło na dworze +koniec remontu na dojazdach do pracy):
* Przejechany dystans (wg. licznika) 722 km,
* Weszło paliwa: 42,35 l,
* Średnia wyszła 5,87 l/100km,
* Komputer pokazywał 5.5, zatem znowu przekłamał o jakieś 0.4 l/100km (*)
* Gdyby brać pod uwagę, że opony zimowe są o jakieś 2.5% dłuższe niż letnie, to rzeczywiste spalanie też należy o tyle zwiększyć (bo samochód myśli, że przejechał 722 km a w rzeczywistości przejechał jakieś 704 km) - wychodzi wtedy 6,02 l/100km.

(*)I tu będę się upierał, że Suzuki mogłoby dać jakąś możliwość skorygowania tego, bo jest to po prostu stały błąd pomiarowy, i to niemały, bo auto myśli, że spaliło 39.71 l, podczas gdy w rzeczywistości było to 42,35 l - odchyłka wynosi więc jakieś 6%.


Na górę
Post: 16-04-2016, 16:19 
Offline

Rejestracja: 22-01-2016, 21:14
Posty: 115
Spalanie mojego samochodu podoba mi się coraz bardziej...trasa 160 km z Bolesławca do Jelcza - Laskowic spalanie według kompa pokazało 6.1 L/100...
14 km trasą 94, następnie A4 i od zjazdu Strzelin/Oława do Laskowic powiatówką...klima włączona i tempomat ustawiony na 120 podczas jazdy autostradą...3 osoby na pokładzie więc ze spalania też jestem bardzo zadowolony...
Avalanche pisze:
A z Bolesławca już pod górę, czyli wiecej ;)

Różnice niewielkie bo pokazało 4, 9 :D


Na górę
Post: 01-06-2016, 07:45 
Offline

Rejestracja: 19-05-2016, 06:56
Posty: 406
Suzuki: S-cross
Czy ktoś z Was odbył może trasę S-Crossem (benzyna 4WD) w konfiguracji zbliżonej do wariantu:
- na pokładzie 2+2 z bagażem,
- trumna na dachu,
czyli taki wakacyjny wypad rodzinny...
Ciekawi mnie jak wychodzi spalanie na autostradzie w zakresie prędkości 120-130-140. Tzn. czy warto przyjechać nieco później, a zachować dutki w portfelu czy różnica aż taka - w zakresie tych prędkości - w spalaniu nie jest.
Choć w sumie to prędkość 140 za granicą to można sobie odpuścić - w dzisiejszych czasach "pocztówki" przekraczają granicę i przychodzą z różnych krajów do polski, z propozycją nie do odrzucenia np. zapłacenia dobrowolnie i szybko 300 EUR, zamiast jedynie 600 EUR;-)
Albo po prostu ciekaw jestem opinii o tym, jak wzrasta zużycie paliwa po założeniu trumny (zwłaszcza na autostradzie). Wiem, że to zależy od modelu trumny, jej wielkości, rodzaju, ale zostawmy te niuanse na boku...


Na górę
Post: 01-06-2016, 20:40 
Offline

Rejestracja: 27-09-2015, 21:00
Posty: 263
zulos pisze:
czyli taki wakacyjny wypad rodzinny...
Ciekawi mnie jak wychodzi spalanie na autostradzie

Po wakacjach dam znać.
Box leży w garażu i czeka na urlop :]

_________________
S-cross 1,6 VVT AllGrip


Na górę
Post: 02-06-2016, 05:26 
Offline

Rejestracja: 21-06-2015, 12:31
Posty: 1818
Suzuki: SuziQuattro
przy 140 na autostradzie ok 8l z boksem pewnie będzie bliżej 9l/100km. Każde dodatkowe obciążenie lekkiego S-crossa skutkuje znacznym zwiększeniem zużycia paliwa, szczególnie przy szybkościach pow 100 km/h.


Na górę
Post: 02-06-2016, 07:00 
Offline

Rejestracja: 19-05-2016, 06:56
Posty: 406
Suzuki: S-cross
Joozwa pisze:
Po wakacjach dam znać.
Box leży w garażu i czeka na urlop :]


Czyli po wakacjach wymienimy doświadczenia - zrobi się cykle na autostradzie z różnymi prędkościami i wyjdzie w praniu.
U mnie też box póki co leży w garażu, a S-Cross czeka na mnie na odbiór prawdopodobnie w przyszły piątek;-)
Mam nadzieję, że się zapoznają i przypadną sobie do gustu;-)


Na górę
Post: 02-06-2016, 07:06 
Offline

Rejestracja: 19-05-2016, 06:56
Posty: 406
Suzuki: S-cross
MS pisze:
przy 140 na autostradzie ok 8l z boksem pewnie będzie bliżej 9l/100km. Każde dodatkowe obciążenie lekkiego S-crossa skutkuje znacznym zwiększeniem zużycia paliwa, szczególnie przy szybkościach pow 100 km/h.

No właśnie - po Polsce to raczej nie będę jeździł, a wszędzie gdzie indziej to max 130 (110 na odcinkach górskich) i w obecnych czasach lepiej nie przekraczać tej prędkości, bo pocztówki z wakacji wracają do łask, ale w innej formie;-)
Jeśli box będzie miał przeliczenie takie, że zużycie z nim przy 130 km/h będzie takie jak bez niego przy 140 to uznam to za rewelację.
Jeśli będzie więcej to być może trzeba będzie jednak zwolnić do 120.
Oczywiście pod warunkiem, że moje belki i box (o czym zapewniał dostawca), które pasowały do Passata i nie było ich słychać nawet przy 160 km/h, w S-crossie spasują i będą zachowywać się nie gorzej...


Na górę
Post: 13-06-2016, 10:54 
Offline

Rejestracja: 19-05-2016, 06:56
Posty: 406
Suzuki: S-cross
Odebrałem i odbyłem pierwszy dziewiczy rejs S-crossem.
Jako, że za mną podążała Passatem trzęsąca się jak galareta Moja Lepsza Połowa, trasa była super ekonomiczna.
Gliwice - Nowy Sącz, czyli ok. 170 km autostrady i 50 km "zwykłej" drogi, przy tempomacie ustawionym na autostradzie na 120 km, trasa zamknęła się wynikiem 6,0 (oczywiście wskazanie komputera).
Oczywiście wpakowanie do środka moich 3 kobitek, zapakowanie trumny na dach, doładowanie i zwiększenie prędkości zrobi zapewne swoje, więc trzeba poczekać na wakacyjnego trasiaka i nie ekscytować się zawczasu...


Na górę
Post: 19-06-2016, 07:27 
Offline

Rejestracja: 09-07-2015, 14:54
Posty: 73
Lokalizacja: Podlaskie
Suzuki: S-Cross
Jestem po podróży wakacyjnej, 1200km tylko i wyłącznie po drogach powiatowych, gdzie prędkość 70-90km/h. BOX na dachu, 4 osoby w aucie, klimatyzacja, dość częste przytrzymywanie się na różne atrakcje; wynik: 5,5 wg komputera 5,7 według dystrybutora. Widziałam taką naklejkę na auto i zamierzam ją sobie kupić: "Życie jest zbyt krótkie aby jeździć Dieslem".


Na górę
Post: 20-06-2016, 11:07 
Offline

Rejestracja: 30-03-2009, 18:19
Posty: 91
Lokalizacja: Ruda Śląska
@zulos.
Z teorii, a także z moich doświadczeń wychodzi, że spalanie przy włączonym tempomacie jest trochę większe. Człowiek ma trochę więcej "litości" dla silnika na podjazdach, a na zjazdach z kolei zawsze odruchowo przyśpiesza. Bezduszny automat widzi to inaczej - 120 km/h musi być i tyle.


Na górę
Post: 20-06-2016, 20:09 
Offline

Rejestracja: 27-09-2015, 21:00
Posty: 263
@piogol
Tak samo jak jazda 90km/h będzie oszczędniejsza niż 100km/h :]
Gdyby zmierzyć zużycie paliwa na odcinku 100km przejechanego w dokładnie identycznym czasie (identyczna średnia przejazdu) dla tempomatu i normalnego kierowcy to okazało by się że różnice są tak minimalne że mieszczą się w granicach błędu pomiaru. Teoria że tempomat jest oszczędniejszy wynika z tego, że człowiek odruchowo nie depcze gazu tak jak tempomat i nieświadomie zwalnia co przekłada się na niższą prędkość średnią i tym samym niższe zużycie paliwa.
Ja gdzie tylko mogę korzystam z tempomatu i jestem z tego wynalazku bardzo zadowolony.

_________________
S-cross 1,6 VVT AllGrip


Na górę
Post: 20-06-2016, 22:00 
Offline

Rejestracja: 30-03-2009, 18:19
Posty: 91
Lokalizacja: Ruda Śląska
[quote="Joozwa"]@piogol
"Tak samo jak jazda 90km/h będzie oszczędniejsza niż 100km/h :]
Gdyby zmierzyć zużycie paliwa na odcinku 100km przejechanego w dokładnie identycznym czasie (identyczna średnia przejazdu) dla tempomatu i normalnego kierowcy to okazało by się że różnice są tak minimalne że mieszczą się w granicach błędu pomiaru".
Masz rację, ale to tylko wtedy gdy trasa jest płaska, nie ma wiatru, etc., etc., czyli przy braku zakłóceń. O większej skuteczności regulacji optymalnej (człowiek) nad stabilizacją (tempomat) decydują równania różniczkowe, a nie powiedzmy hm. "przekonania". Gdyby było inaczej, to inżynierowie nie musieliby się głowić nad sztuczną inteligencją, bo wystarczyłby regulator Watta (też stabilizacja).


Na górę
Post: 21-06-2016, 12:42 
Offline

Rejestracja: 27-09-2015, 21:00
Posty: 263
Generalnie co do sterowania optymalnego to się z Tobą zgodzę że jest bardziej ekonomiczne niż sterowanie ON/OFF (czy bang/bang jak je niektórzy zwą)
Pozostaje tylko kwestia na ile optymalnie steruje łącznik pomiędzy kierownicą i pedałami, bo nie sądzę żebyś obliczał różniczki w czasie jazdy pod górkę i pod wiatr jak będzie ekonomiczniej deptać gaz :].
Poza tym tempomaty sterowane elektroniką też są obecnie dużo lepsze niż za czasów sterowania mieszkowo-podciśnieniowego i nie cisną wcale do dechy cały czas.

Teoria o nieekonomicznym tempomacie wpisuje się wg mnie w teorię pseudo ekodrivingu o jeździe na najwyższym możliwym biegu bez gwałtownych przyspieszeń kiedy to rzeczywisty ekodriving oznacza między innymi MASKYMALNIE SZYBKIE przyspieszenie do prędkości podróżnej (nie cisnąć oczywiście do dechy tylko do max około 3/4 gazu) a potem utrzymanie tej prędkości na najniższym możliwym biegu.

Każdy będzie używał wynalazków w aucie wg uznania. Ja zdecydowanie wolę dać odetchnąć prawej nodze nawet jeżeli miałbym wg niektórych spalić o 0,1l/100km więcej.

Pozdrawiam ;)

_________________
S-cross 1,6 VVT AllGrip


Na górę
Post: 22-06-2016, 08:22 
Offline

Rejestracja: 19-05-2016, 06:56
Posty: 406
Suzuki: S-cross
Jeśli chodzi o tempomat to sprawa wydaje mi się dość oczywista: ewentualne zwiększenie zużycia paliwa będzie tak znikome, że w żadnym razie nie zrównoważy ulgi wynikającej ze swobodnego "zwisu" prawej nogi - oczywiście dotyczy to dłuższych tras.
Inna sprawa, że na odcinkach górskich autostrad pewnie można się pokusić o wyłączenie tempomatu...
Ale mam inny problem ze spalaniem, który mnie troszkę wczoraj zaniepokoił.
To, że wg. producenta w mieście S-Cross (1.6 benzyna AWD manual) powinien spalić 7.1 l to wiadomo, że jest nieosiągalne w warunkach rzeczywistych.
Ale wczoraj - po zresetowaniu licznika na stacji i zrobieniu 14 km w mieście - wynik 9.5 l mnie troszkę zaniepokoił...
Wprawdzie ostatecznie miasto zamknęło mi się wynikiem 9.3 l., ale jazda była maksymalnie eko na jaką można sobie pozwolić w mieście;-(
Może wynika to z faktu, że przejechane mam aż 650 km od nowości, ale wątpię, żeby zużycie drastycznie się zmieniło po pierwszym przeglądzie i wymianie płynów po 1.000 km...
A może to jednak norma w mieście???


Na górę
Post: 22-06-2016, 12:52 
Offline

Rejestracja: 30-03-2009, 18:19
Posty: 91
Lokalizacja: Ruda Śląska
@zulos
9,3 albo 9,5 l w mieście to sporo, nawet na AWD. Ja mam napęd tylko na przód, benzyna i w mieście latem wychodzi realnie nieco ponad 6. Zimą trochę więcej, do 6,5. Oczywiście bez pasażerów, każdy kilogram coś powiększa. Mam przejechane po 2 latach prawie 39 kkm. Nie było zwyżki zużycia po przeglądach. Oczywiście mówię o realnym zużyciu, bo komputer zaniża regularnie 0,3-0,4 l.


Na górę
Post: 22-06-2016, 13:24 
Offline

Rejestracja: 19-05-2016, 06:56
Posty: 406
Suzuki: S-cross
No muszę jeszcze dodać, że ponieważ mieszkam niecałe 8 km za miastem, to po dodaniu do tych 14 km po mieście dojazdu "podmiejskiego" tam i z powrotem (czyli 16 km), zużycie spadło do 6,9.
Wyszło dokładnie tak:
- jazda po mieście 14 km: 9,3 l,
- powrót do domu 8 km (pod górkę;-): spadło do 8,3 l,
- dojazd do pracy 8 km (z górki): spadło do 6,9 l.
Dodam, że te 8 km od domu do pracy, które mam z górki zamknęło mi się kiedyś zużyciem 3,5 l;-)
Czyli po mieście 14 km - 9,3 l, a po dołożeniu 16 km trasy (górka się bilansuje;-) - 6,9 l.
Może i nie wygląda to źle (mamy ok. 45% jazda po mieście, a 55% poza miastem), ale jednak zużycie w samym mieście trochę niepokoi...


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 619 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 19 10 11 12 1325 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]