Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

Co mnie denerwuje i co mnie cieszy w Splashu?
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=66&t=5852
Strona 1 z 2

Autor:  Piotru3 [ 02-02-2010, 13:36 ]
Tytuł:  Co mnie denerwuje i co mnie cieszy w Splashu?

Teraz zimą in plus - świetnie i szybko działa ogrzewanie tak do -20 C :-))
Niestety przy dużych mrozach zamarzają wycieraki. Gorące powietrze ogrzewa szybę - woda spływa na wycieraczki, które zamarzają.
Jak juz kiedys pisałem denerwuje mnie lusterko wsteczne znacznie załaniajace widoczność.

Autor:  Plusk [ 09-02-2010, 14:08 ]
Tytuł: 

Mnie denerwuje tylna wycieraczka, która nie zbiera wody z szyby i słaby nawiew na przednią szybę (sporo czasu upływa zanim szyba się ogrzeje). Lusterko wsteczne też.

Autor:  bluedog [ 09-02-2010, 17:03 ]
Tytuł: 

Piotru3 pisze:
Teraz zimą in plus - świetnie i szybko działa ogrzewanie

Niestety, mam odmienne odczucia... i stały użytkownik /żona/ także... autko nagrzewa się powoli a brak wskaźnika temperatury nie pozwala ocenić, kiedy bez szkody dla silnika /niedogrzanie/ można uruchomić ogrzewanie :idea:

Może z silnikiem 1.0 jest inaczej ale 1.25 mnie w tym względzie rozczarował - na szczęście jak dotąd tylko w tym 8)

Autor:  Piotru3 [ 10-02-2010, 13:30 ]
Tytuł:  A ja

nie potwierdzam dwóch powyższych opinii dotyczących długości okresu ogrzewania. :roll: Jeżdżę równolegle fiacikim punto i splashem i stwierdzam, że mój Suzuki 1,2 ZNACZNIE szybciej się nagrzewa. :) Co do braku temperatury silnika to się zgadzam.

Autor:  bluedog [ 10-02-2010, 16:08 ]
Tytuł: 

Nie myl nagrzewania się głowicy /skąd w małym obiegu zasilana jest nagrzewnica nadmuchu kabiny/ z nagrzewaniem układu... efekt jest taki, że owszem czuć cieplejsze powietrze z przewietrzania ale silnik jest de facto zimny... zatrzymaj się i popatrz na obroty biegu jałowego - ciągle są podniesione wzbogaconą mieszanką :!:

A co do porównania z punto, to z całym szacunkiem... szkoda, że w wersji na Polskę nie dodano elektrycznego wspomagania ogrzewania :roll:

Autor:  Plusk [ 11-02-2010, 12:45 ]
Tytuł: 

Zgadzam się z bluedog - samochód dość wolno się nagrzewa (mam silnik 1.0), a wskaźnik temp. silnika bardzo by się przydał.

Autor:  harry [ 11-02-2010, 13:14 ]
Tytuł:  co mnie....

Tylna wycieraczka faktycznie mogłaby być lepsza,natomiast co do ogrzewania to oczywistym wydaje sie fakt czy auto stoi pod chmurką czy w garażu ,czy ogrzewanym (u mnie przy mrozach -20stopni, temp. w garazu wynosi +5 stopni) , po przejechaniu 5-7 km w aucie jest już ciepło.

Autor:  poldek [ 13-02-2010, 14:13 ]
Tytuł: 

Mam podobne odczucia, kiepsko odmraża się przednia szyba, trzeba ok 15 minut czekac przy -15, w końcu zaczałem skrobać, a tak chciałem tego uniknąć, tylnia wycieraczka nie zbiera, samochód decyduje za mnie jakiej stacji radiowej mam słuchać, same programy się zmieniają :). No ale ogólnie jest super. Oczywiście mowa o silniczku 1.0

Autor:  Avalanche [ 13-02-2010, 16:16 ]
Tytuł: 

Z radiem to sobie ustaw tak, żeby tego nie robił 8)
Wycieraczki pokryte lodem nie zbierają ;)

Autor:  poldek [ 13-02-2010, 17:34 ]
Tytuł: 

A da się coś z tym zrobić? żebym to ja słuchał radia a nie samochodzik? ;) A z wycieraczkami to próbowałem różnych sposobów,ale bez rezultatów. Tak naprawdę, to w zupełności wystarczają mi lusterka boczne, nie muszę używać owej wycieraczki :)
Pozdrawiam

Autor:  bluedog [ 13-02-2010, 18:45 ]
Tytuł: 

A instrukcję to Wasza Wysokość czytali aby... :P

Autor:  poldek [ 15-02-2010, 07:46 ]
Tytuł: 

Chyba nie ;) ,ale obiecuję poprawę :P

Autor:  Piotru3 [ 31-03-2010, 12:24 ]
Tytuł:  Jeszcze jedno - spóźnijący się zegar - Ej Japońcy - przecież

elektronika to Wasza domena!

Autor:  harry [ 31-03-2010, 17:16 ]
Tytuł:  spóżniajacy się zegar

u mnie też zegar się spóżnia ,pewnie TTTM

Autor:  bluedog [ 13-04-2010, 07:21 ]
Tytuł: 

Przednie słupki - ostatnio na skrzyżowaniu typu "T" /podjeżdżałem do jezdni poprzecznej nieco pod górkę/ za prawym słupkiem schował mi się cały Ford Fiesta, który akurat dojeżdżał z prędkością idealnie utrzymującą go dla mnie w "cieniu" prawego słupka... szczęściem Hausgestapo zdążyło mnie ostrzec donośnym okrzykiem :zly:

Jeżdżę nim rzadko, ale jasno widać /a raczej nie widać/, iż trzeba niestety sobie wbić tę przypadłość Splasha w pamięć...

Autor:  Andre123 [ 26-06-2010, 20:03 ]
Tytuł: 

Faktycznie lusterko wsteczne czasami ogranicza widoczność - powinno być np. przesunięte kilka centymetrów w kierunku szyby przedniej (może nawet 10 cm ? - jest jeszcze miejsce pod dachem).
Potwierdzam, że silnik raczej wolno się nagrzewa, inaczej mówiąc jest wrażliwy na zmianę temperatury. Zimne powietrze/mróz negatywnie wpływa na jego wydajność i na spalanie (zresztą deszcz też mu szkodzi ale to już raczej normalne).
Tylna wycieraczka musi czasami bardzo dużo pracować - być może obowiązkowo należałoby zamontować tylne chlapacze.
Klimatyzacja zimą się nie uruchamia - niby dla bezpieczeństwa, ale przy naszej ostatniej zimie nie działała przez wiele tygodni, a przecież musi być uruchamiana od czasu do czasu!
Elastyczność silnika jest zastanawiająca. Skoro maksymalny moment obrotowy jest przy 4400 obr/min to właściwie biegi 4 i 5 są zbędne (chyba, że ktoś jeździ na autostradzie lub podświadomie dąży do mandatu).

Autor:  waszeqq [ 25-01-2013, 20:55 ]
Tytuł:  hej

Witam ja sie podłącze mam 1.0 i tylnia wycieraczka do bani za czybko pracuje a szyba tylnia jest owalna wada wstawiłem opornik i jest super wolniej chodzi ale zawsze zbiera.Podgrzewanie super szybko łapie tem. lecz padanie wiąski powietrza na przednią szybę jest zbyt wysoko a i nie pada na wycieraczkę która jest bardzo nisko co powinno by ją w zimie nagrzać by nie zamarzała do -5 jest ok ale -10 do niczego skierowany ten nawiew lusterka do bani boczne powiny być do pszodu z 5cm aśrodkowe na szybie a nie na suficie że można głowe rozbić podobny problem z chlapaczami których nie ma zarzygany samochód bok i próg brak obrotomierza w 1.0 już mogli by to podarować. A i jeszcze to spalanie 7x100 a zimą 10x100 oczywiście po mieście a autko typowe miejskie. jak coś więcej znajdę dam znać.

Autor:  Remote [ 14-04-2013, 19:08 ]
Tytuł: 

Cieszy w 1.2 86 KM: niskie spalanie, dobre resorowanie (jak na ten rozstaw osi), wygodny fotel kierowcy, dobra dynamika 1.2 - elegancko sie kręci i dobrze ciągnie powyzej 4 tys rpm, bardzo dobra widoczność -wysoko sie siedzi, dość dobre wyciszenie silnika, bezawaryjność (45 tys km).

Denerwuje: słabe wyciszenie nadkoli, słaby plastik na desce rozdzielczej.

Autor:  new [ 06-05-2013, 20:06 ]
Tytuł: 

Co mnie cieszy w Splashu:
- wygląd
- dużo miejsca nad głową
- dość małe spalanie (silnik 1.2)
- dobry układ kierowniczy
- bezawaryjność (odpukać)

Co mnie denerwuje:
- okropnie twarde i dość głośne zawieszenie, dla mnie jest to ogromna wada tego samochodu, wiem że wysokość auta to wymusiła ale można to było zrobić lepiej, prowadzi się za to dobrze ale komfortu zwłaszcza z tyłu nie ma prawie wcale, chyba że jest równa droga a takich u nas mało
- słabe wyciszenie nadkoli (słychać każdy kamyk)
- szumiące uszczelki przy tylnych szybach trójkątnych (od nowości)
- hałasujące sprzęgło (serwis oczywiście mówi że nic się nie dzieje)
- beznadziejnej jakości szyby (rysują się od byle czego)
- boczki wykonane z kiepskiego i twardego plastiku
- poskrzypujący od czasu do czasu fotel (śruby były już wymienione)
- tylna wycieraczka (zwłaszcza w zimę)

Generalnie jestem zadowolony ze Splasha, leje paliwo, wsiadam, jadę i nigdy mnie nie zawiódł.
Gdyby poprawić zawieszenie i kilka detali to auto było by naprawdę jedne z najlepszych w swoim segmencie.

Autor:  waszeqq [ 08-05-2013, 20:42 ]
Tytuł:  hej

wkurza mnie rozruch nie ważne kiedy zawsze musi obkręcić parę razy by zapalił w 1.0 dziwne nawet w lato w ogóle nie załapuje dopiero za drugim razem czy ma ktoś tak czy to już problemy mam przejechane 33000 kilo myślę o wymianie świec może w tym jest problem jak ktoś tak ma to piszcie to uspokoję nerwa a nie chce szaleć z serwisem

Autor:  new [ 08-05-2013, 21:09 ]
Tytuł:  Re: hej

waszeqq pisze:
wkurza mnie rozruch nie ważne kiedy zawsze musi obkręcić parę razy by zapalił w 1.0 dziwne nawet w lato w ogóle nie załapuje dopiero za drugim razem czy ma ktoś tak czy to już problemy mam przejechane 33000 kilo myślę o wymianie świec może w tym jest problem jak ktoś tak ma to piszcie to uspokoję nerwa a nie chce szaleć z serwisem

U mnie jest ten sam problem, tzn. odpala za pierwszym razem chociaż kręcę rozrusznikiem dłużej niż w innych autach. Mam silnik 1.2 a zjawisko to istnieje prawie od nowości.

Autor:  drzonca [ 08-05-2013, 23:02 ]
Tytuł:  Re: hej

waszeqq pisze:
wkurza mnie rozruch nie ważne kiedy zawsze musi obkręcić parę razy by zapalił w 1.0

W Alto (ten sam silnik) okazjonalne problem z rozruchem likwiduje aktualizacja oprogramowania wgrywana w ASO. Może tu jest podobnie. Zobacz na:
http://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=10953

Autor:  marius [ 09-05-2013, 07:25 ]
Tytuł:  Re: hej

waszeqq pisze:
wkurza mnie rozruch nie ważne kiedy zawsze musi obkręcić parę razy by zapalił w 1.0...........

Podobne objawy (ale losowo, nie zawsze i na ciepłym silniku) mam w swifcie 1.3 i mam tylko 23 tys. km (a objaw pojawiły się z pól roku od zakupu gdzieś). Na serwis bym nie liczył, u mnie jak testowali to nie wykryli problemu - a tematu nie znają.

Autor:  D2mian [ 09-05-2013, 15:11 ]
Tytuł: 

marius, walcz z serwisem o wymianę EGR oraz wgranie nowego softu do ECU. U mnie taki zabieg rozwiązał problemy!!!

Autor:  waszeqq [ 09-05-2013, 21:26 ]
Tytuł:  hej

Czyli co panowie [cenzura] blada tylko serwis albo po paru latach nowy rozrusznik i akumulator bo kręcić 3 razy więcej trzeba to padnie szybko aż podjadę do serwisu w poniedziałek bende w kielcach ciekawe co na wymyślają i za jaką cenę znając życie bendzie 500zł a ja podzienkuję

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/