Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam, w moim suzuki splash szyba czołowa po jednej zimie wygląda gorzej niż w 15 letnim polonezie! Co to jest?! Szyba jest tak porysowana że widać przez nią same rysy auto ma niespełna 3 lata i gwarancji niestety już nie ma. Dodam że szyba była bardzo rzadko skrobana (głównie odmrażacz) Nie wymienie jej bo nie mam na to pieniędzy ale może da się to jakoś usunąć?

W Splash'u mojej małżonki tego zjawiska nie widzę - moze więc jakieś specyficzne warunki eksploatacyjne masz: plac budowy albo jakiś częsty kurz

Szyby się poleruje w specjalistycznych warsztatach - tyle, ze osłabia to powierzchnię szyby a czasem jest przyczyną rozświetleń świateł w nocy...

Mój już przeżył 3 zimy i nic takiego nie mam,oprócz mini odprysku od kamyka.Fakt ,ze w miejscu zamieszkania jest garażowany ale podczas częstych wyjazdów w góry, sporo sie tam naskrobię szyb, bo stoi pod chmurką.

W okolicy żadnego placu budowy, kurzu itp. Nie wiem może to wina skrobaczki kupiłem dobrą, równą. Nie wiem co z tym wszystkim zrobić wygląda to źle ale nic na to nie poradze spróbuje sam coś z tym zrobić a jak się nie uda to albo sprzedać auto albo wymienic szybe(żart,ani jedna opcja jest nie możliwa)

Szyba w Splash'u jest standardowa - przynajmniej w moim (fabryczna)
Jak chcesz uniknąć rys to kup porządną mosiężną skrobaczkę za 10 pln typu Murska.

http://www.fryda.info/finska-skrobaczka ... ka-murska/

Według mnie coś jest nie tak z profilem szyby. Bardzo łatwo się piaskuje w czasie jazdy. Nie jężdzę wolno i już 2 razy szybę wymieniałem. Kamień na autostradzie- pękniecia nie do naprawienia.

No właśnie, te szyby są jakieś dziadowskie, a tak z ciekawości to ile płaciłeś?

Ja po 3 latach miałem to samo, szyba wygląda jakby ktoś na łyżwach jeździł. Możliwe że poprzedni właściciel nie oszczędzał tej szyby.

Ja już 2 razy szybę wymieniałem. Kamień na autostradzie i po szybie. Mam wrażenie, że to kształt samochodu i szyba przyjmuje kamienie na siebie. Albo trzeba wolniej jeździć. 1.2 rozpędza do 170-180, a na tyle nie jest obliczony.

Parę razy słyszałem od znajomych na temat rys na szybach w ich Suzuki. Osobiście zaraz po kupnie zacząłem się z nimi obchodzić bardzo delikatnie, nawet w zimie robię sobie zapas odmrażaczy, np. takich https://www.ucando.pl/k/odmrazacze-do-szyb-i-zamkow/U251603 i trzymam się z dala od szyb z wszelkimi drapaczkami. Może faktycznie była seria szyb, które są bardziej podatne na zarysowanie. A co do kamienia na autostradzie, to miałem kilka aut i żadna szyba nie wytrzyma takiego pocisku.