Witam wszystkich:). Jestem posiadaczem Suzuki Jimny 1.3 16vvt (85km) z roku 2005. Wczoraj padł mi akumulator musiałem niestety odpalić go na popych. Wszystko było w porządku do momentu ponownego odpalenia samochodu, nie zgasła pomarańczowa lampka silnika, nie działa radio, kontrolka otwierania drzwi a także światło w środku samochodu, a reszta elektroniki działa bez zarzutu oraz silnik też normalnie chodzi. Nie wiem czy to było spowodowane tym akumulatorem, który popalił bezpieczniki i spowodował błąd w komputerze, jeśli ktoś miał podobny problem prosiłbym o pomoc.
|