Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl https://www.suzukiklub.pl/forum/ |
|
problem z napędami https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=7864 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | obi123 [ 10-04-2011, 14:04 ] |
Tytuł: | problem z napędami |
Witam wszystkich. Posiadam Jimniego 1.5 ddis z przyciskami załączającymi napędy. Mam problem z włączeniem napędu na wszystkie koła , tzn. raz się załączy raz nie . Naciskając przycisk 4 wd zielona lampka ciągle mruga i nic się nie dzieje - napęd na wszystkie koła się nie załącza, a jak już się załączy to nie można rozłączyć. Serwis zdiagnozował że jest wina wiązki elektrycznej. W związku z tym poszukuję wiązki (nie mającej podłączeń do akumulatora, szukam inną nie wiem jakiej :/ w razie czego mam zdjęcia tej niewłaściwej) odpowiedzialnej za załączanie napędu |
Autor: | waldis [ 10-04-2011, 19:47 ] |
Tytuł: | Re: problem z napędami |
obi123 pisze: ... W związku z tym poszukuję wiązki (nie mającej podłączeń do akumulatora, szukam inną nie wiem jakiej :/ w razie czego mam zdjęcia tej niewłaściwej) odpowiedzialnej za załączanie napędu...
Nie szukaj. Pojedź do dobrego elektryka samochodowego. W wiązce może być przerwane połączenie na jednym przewodzie, które fachowiec szybko znajdzie i polutuje. Gdybyś w opisie miał informację skąd jesteś, to może ktoś by podpowiedział adres dobrego fachowca. |
Autor: | obi123 [ 10-04-2011, 20:57 ] |
Tytuł: | |
okolice płocka. Myślę że może być z tym problem bo podobno masa gdzieś ginie a jak serwis próbował robić jakieś obejście to wszystko głupiało ![]() |
Autor: | waldis [ 11-04-2011, 20:47 ] |
Tytuł: | |
Nie załamuj rąk. Popytaj znajomych o dobrego elektryka samochodowego w twojej okolicy (w Gdańsku jest taki, u którego zawsze są kolejki) i pojedź do niego. W autoryzowanych serwisach, jak im komputer nie pokaże co się zepsuło, to sami nie znajdą. Zresztą są nastawieni na zysk z przeglądów i napraw gwarancyjnych, także żmudna dłubanina zwyczajnie im nie leży. |
Autor: | radzik1967 [ 08-07-2011, 10:23 ] |
Tytuł: | |
Witam wszystkich. Posiadam Jimniego 1.5 ddis z przyciskami załączającymi napędy.Proszę o informacje czy włączenie reduktora jest sygalizowane tylko mruganiem kontrolki ![]() ![]() |
Autor: | jareman [ 08-07-2011, 14:46 ] |
Tytuł: | |
radzik1967 (ja mam benzynika, ale działa pewnie tak samo) załączony reduktor (na postoju, wciśnięte sprzęgło) potwierdzony jest palącą się cały czas kontrolką, a przy poprawnym załączaniu jest ciągły sygnał dźwiękowy. Gdy kontrolka miga (a w końcu gaśnie) i jest przerywany sygnał dźwiękowy to znaczy że reduktor się nie załączył. |
Autor: | radzik1967 [ 09-07-2011, 10:35 ] |
Tytuł: | |
Witam, problem rozwiązany-dzięki fachowej poradzie przez telofon, kolegi z warsztatu JK SERWIS, napędy działają prawidłowo ![]() |
Autor: | mariozurek [ 08-09-2011, 23:57 ] |
Tytuł: | |
Miałem podobnie u mnie okazało sie ze nie załaczaja sie koła bo sa uszkodzoane sprzegioełka pneumatyczne na przednich kołach ,gdzie to mozna i jak naprawic jestem z rzeszowa Mario |
Autor: | kasiaszpl [ 17-10-2011, 20:59 ] |
Tytuł: | samoistne włączenie napędu w rakcie jazdy |
witam, mam jimny od lipca, jezdzilam do tej pory róznymi autami malymi i kombi, w tym aucie pierwszy raz musze czytac instrukcje bo ciagle cos mnie zadskakuje...tej informacji jednak nie znalazlam...jadac do pracy nagle ni z gruchy ni z pietruch właczyl się przedni naped, kontrolka zaczela migac, szarpnelo 3 razy z tylu i samochod szedl na 4 kolach, ale jakby nie dokladnie, to znaczy przy manewrach nie wyczulam charakterystycznego oporu przy skrecaniu gdy do tej pory zdarzylo mi sie jakis tydzien temu w ulewie owy naped wykorzystac. na parking dojechalam spocona jak mysz i przeswiadczona ze auto nawalilo chyba i wroce taxi do domu, sprobowalam wylaczyc ow nieszczesny na, ale moi drodzy przycisk 2H nie zadzialal, dopiero 4H wcisniete mimo ze kontrolka napedu byla zapalona, wiec jak mniemam ten naped sie wlaczyl, wylaczyla mechanizm i do domu, a potem po miescie jezdzilam bez zmian. PYTANIE: czy to sie zdarza, od czego to zalezy, czy sie cos knoci?? komputer, nie wiem, jakies urzadzenie, czy raczej olac i jezdzic dalej??? moze dodam ze: to bylo rano, po przymrozkach, mam wrazenie ze ten samochod samoistnie zwieksza obroty silnika jak sie np. stoi na swiatlach zanim nie oggrzeje sie do jakiejs wzglednej temperatury, w zadnym aucie tego nie bylo...no i kolejna rzecz, zanim naped sie uruchomil: a) przejechalam przez torowisko na kilinskiego, kto zna Lodz ten wie co to za dziurowisko, b) w popielniczce trzymam pomadki;-) ...czy moglam nieswiadomie, gdy zatrzeslo autem nacisnac ten przycisk...hmmm, watpie, bardzo sie pilnuje zeby nie bawic sie napedami bez potrzeby. ogolnie: czy moze sie samoistnie zalaczac i czym to grozi? |
Autor: | darus747 [ 18-10-2011, 22:05 ] |
Tytuł: | |
Nie ma możliwość żeby napęd sam się włączył.Musisz mieć coś uszkodzone.A jeżdżenie po twardym z załączonym napędem jest niezdrowe. |
Autor: | mrquad [ 19-10-2011, 04:43 ] |
Tytuł: | |
Podjedź do Autotrapera w Łodzi http://autotraper.pl/ Podejdź do szefa serwisu p.Darka i poproś o pomoc w zdiagnozowaniu usterki. Jedną z usterek może być sterownik http://moto.allegro.pl/sterownik-contro ... 45561.html lub podciśnienie napędów http://moto.allegro.pl/podcisnienie-nap ... 18658.html |
Autor: | kasiaszpl [ 28-10-2011, 13:13 ] |
Tytuł: | |
ok. auto sprawdzone, wszystko gra, przyczyna nieznana, mozliwe przypadkowe nacisniecie przycisku przy zamykaniu popielniczki, wątpie, ale pomyśłałam nie będę szukać dziury w całym, nie takie cuda w autach miałam, trochę mnie tylko zdziwiło, że nie wiedzieli, np dlaczego jest opór kół przy 4H i skręcaniu, czy parkowaniu, sama znalazlam na forum 4x4, że w terenówkach tak jest i już, nie wiem czy w każdym ale podobno w tych z dołączanym napędem. Jeśli chodzi o zmiany napędów w Suzi to albo samochów sam się "dotarł" albo, coś było nie tak robione w serwisie przed zakupem (wersja demo), po pierwsze, przestalo szarpać i walić przy zalączaniu 4H, jak i odłączaniu, staje się to bezszelestnie i jedynie co można usłyuszeć to takie piórkowe "pyk" gdzieś z tyłu, włączanie jest natychmiastowe, bardzo płynne, delikatne, a napędy chodzą jak smarowane...w serwisie nic nie robili, ale co mi się nie podobało, to to, że Pan bardzo namiętnie wachlował przyciskami, nie do końca miał, moim zdaniem, porządnie wyprostowane koła i samochód jakby "na siłę" włączał przedni napęd, odkąd sama pilnuję zasad z instrukcji włączanie i wyłączanie napędów i samo użytkowanie jest bez zarzutu. PS. nie jeżdżę na czarnym z 4H, ale jak leje przez pół dnia i strugami idzie woda w koleinach to włączam przód, bo po to dziada nabyłam, żebym wreszcie czuła się bezpieczniej śmigając do pracy. Swoją drogą, powinien być przód a tył dołączany, tylni napęd w aucie to porażka. |
Autor: | oskar [ 29-10-2011, 22:12 ] |
Tytuł: | |
kasiaszpl pisze: PS. nie jeżdżę na czarnym z 4H, ale jak leje przez pół dnia i strugami idzie woda w koleinach to włączam przód, bo po to dziada nabyłam, żebym wreszcie czuła się bezpieczniej śmigając do pracy. Swoją drogą, powinien być przód a tył dołączany, tylni napęd w aucie to porażka.
Jednak nie masz pojęcia o tym aucie. ![]() ![]() |
Autor: | mariozurek [ 30-10-2011, 08:49 ] |
Tytuł: | |
Dlaczego kol piszesz takie słowa o nowej jak masz wiecej wiedzy to jej podpowiedz a nie od razu takie podsumowanie |
Autor: | janusz60 [ 30-10-2011, 10:20 ] |
Tytuł: | |
mariozurek pisze: Dlaczego kol piszesz takie słowa o nowej jak masz wiecej wiedzy to jej podpowiedz a nie od razu takie podsumowanie
Albo przynajmniej powiedz co Ci się w Jej wypowiedzi nie spodobało ,,, |
Autor: | oskar [ 30-10-2011, 22:01 ] |
Tytuł: | |
Zawsze można forum dokładnie poczytać. Na początek powinno wystarczyć. Np. tu: viewtopic.php?t=586&start=0 |
Autor: | kasiaszpl [ 24-11-2011, 21:25 ] |
Tytuł: | |
witam ponownie, wyedukowałam się do granic możliwości na temat napędów i wiem na czym polega specyfika dołączanego napędu w jimnym...i zreszta nie tylko...zatem orientuję się co to znaczy brak centralnego mechanizmu różnicowego, jestem świadoma naprężeń na osiach przy suchej nawierzchni i włączonym przodzie, stąd wiem, że tylko dureń załącza przód w warunkach przyczepności i ja nie robię tego, bo rozumiem co to znaczy uślizg kół na pełnej przyczepności na zakrętach, skrętach gdy jedzie przód i tył razem i w ogóle i czemu samochód na 4H wręcz staje, nie skręca, opornie reaguje na właśnie suchej nawierzchni o dobrej przyczepności, bo nie ma CMR, który by "dostosował" tor, siłę i prędkość kół na przodzie i tyle, eliminując naprężenia wywołane tarciem zmniejszającym uślizg kół, i tylko nie wiem dokładnie ale mniemam,że w jimnym działa sprzęgło wiskotyczne, skoro nie ma automatycznego np. typu haldex, jak chyba w hondzie crv....hmm,wiem, że jest to auto terenowe, rozumiem zasady działania sztywnego ramowego zawieszenia z dociskaniem kół do podłoża włącznie i zanim znowu mi ktoś nagada, że nie mam pojęcia, to po pierwsze niech mi znajdzie pierwszą lepszą babę, co zrozumie to o czym pisałam i opowie to swoimi słowami, a po drugie niech mi zagwarantuje, że o 7 rano przy 4 stopniach i ulewnej nocy, oraz ciągłym deszczu przez resztę dnia jest 100% przyczepność, no proszę, a po trzecie może raczej udzieli mi fachowej informacji, czy w jimnym abs jest na wszystkie koła, czy nie, bo np. w fordzie ranger abs jest na wszystkie...dla mnie logiczne, że powinno, skoro jest przedni napęd włączany, ale wolę to usłyszeć jasno i wyraźnie. + )* acha one more thing...więcej konkretów to na forach 4x4, off road i innych dla tych co dopiero do jimny wsiedli...tam tłumaczą, radzą, a nie tylko pouczają. ++ )* mrquad pisze: Podjedź do Autotrapera w Łodzi
http://autotraper.pl/ Podejdź do szefa serwisu p.Darka i poproś o pomoc w zdiagnozowaniu usterki. Jedną z usterek może być sterownik http://moto.allegro.pl/sterownik-contro ... 45561.html lub podciśnienie napędów http://moto.allegro.pl/podcisnienie-nap ... 18658.html serwis miły i uprzejmy, ogólnie na plus, ale napędzie w jimnym, czy o oporach przy 4h na suchym to w ogóle pojęcia nie mają! nikt mi nic nie powiedział, sami sie dziwili, jedynie to sprawdzili ze wszystko "jest całe", sama doszłam o co biega w tym układzie napędowym z dwoma mechanizmami różnicowymi i braku trzeciego, centralnego...szkoda ze nie potrafią wytłumaczyc czemu jedne 4x4 kosztuja 60tys, a inne minimum 100! a to obecność lub brak CMR jest min. jednym z powodów. )* Dwa komentarze pod rząd, czyli coś o opcji "Zmień" (Prosze o przestrzeganie - SX4ever) |
Autor: | mariozurek [ 25-11-2011, 06:21 ] |
Tytuł: | |
Dziewczyno podziwiam Cie upór w zdobywaniu wiedzy , dziel sie dalej z nami tym co doswiadczysz z twoim autkiem Przyjemnej i bezpiecznej jazdy Ci zycze ![]() |
Autor: | zunio [ 23-12-2011, 21:27 ] |
Tytuł: | napedy |
Hej!Posiadam jimny-ego 1998 i mam rowniez problem z zalaczeniem napedow.Otoz po przelaczeniu drazkiem,slychac klikniecie,ale nic sie nie dzieje.Dodam,ze ostatni raz uzywalem ich rok temu i wtedy bylo ok.Oleje sprawdzone.Kontrolka na desce sie zapala.Czy tutaj tez moze byc cos z elektryka? |
Autor: | mrquad [ 23-12-2011, 22:46 ] |
Tytuł: | |
Raczej sprzęgiełka lub nieszczelna pneumatyka. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |