sylwian70 pisze:
po zamontowaniu gazu- paliwo w baku miałeś zawsze?bo jesli jeździleś na gazie a w zbiorniku było minimum to istnieje możliwość przytarcia pompy paliwowej.Co skutkuje problemami, na zimnym silniku silnik będzie dławił się nie ma mocy itp.po rozgrzaniu będzie oki.Masz problem z rozruchem samym odpaleniem wiec zrób tak że przed zgaszeniem silnika przełącz go z lpg na pb i następnego dnia sprawdź rezultaty czy będzie palił od pierwszego.
nigdy nie jeździliśmy na rezerwie, zawsze paliwa było z pół baku. Przełączenie na benzynę przed zgaszeniem nic nie daje. Nawet nam powiedział pewien mechanik, żeby 3 dni jeździć tylko na benzynie i nie używać gazu, ale problem nie ustał. Problem działania na benzynie jest nawet przy zapalonym silniku, bo na wolnych obrotach są nanoszone korekty składu mieszanki na podstawie analizy spalin. Przy delikatnie wyższych obrotach sonda lambda zaczyna pokazywać poprawny wynik i korekty ustają.
peterka pisze:
W moim jimnym jest podobnie.Zainstalowalem lpg i raz na 30 odpalen silnik nie startuje.Tez raczej winy upatruje w popapranym montazu.Fachowcy od lpg mowia zebym im udowodnil wine.Trudna sprawa bo to zalezy od kaprysu auta.Zona tankuje pb do polowy.
u nas ten problem z rozruchem występuje za każdym razem
dzięki za pomoc, problem nadal nie rozwiązany, ciekawy jestem czego można jeszcze spróbować.
Pozdrawiam
Radek