Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Dalej nie napisałeś gdzie mieszkasz, czy mechanik robił pomiary silnika, czy to wypalona głowica itp. Piszesz o wnioskach mechanika, ale słowa nie ma o uszkodzeniach.

Zadałem też szereg pytań które zostały ,bez odpowiedzi.
Jak będę szukał dobrego mechanika to się zapytam.
Wielu polecanych speców,już skomprowitowało się w moich oczach.

Robi nam się temat pt. jak sprzedać jimnika, żeby żona nie furczała? A najlepiej, żeby sama zasugerowała sprzedaż. Weź się ogarnij, znajdź dobrego mechanika w swojej miejscowości, ale takiego, co wie co robi, a nie w szklaną kulę się gapi. Poza tym wnoszę z twoich postów, że wszystko zaczęło się od wstawienia gazu. Może chwyć za [cenzura] gazownika.

trochę mnie poniosło z tym jimnym. Całkowity koszt PORZĄDNEGO USTAWIENIA ZAWORÓW to 410pln. Plus wyrzucone pieniądzę na partaczy. Kolega znający się na Hondach pierwszy raz ustawiał zawory w silniku 1.3 suzuki..Kupił 5 płytek po 10pln a pozostałe dopasowywał i szlifował. Zrobił minimalnie większy luz niż wg nastaw suzuki.
Co do fachowców: Jak jestem na miejscu to udaje że się świetnie znam i takie tam
Jeden fachman zdjął tylko pokrywę silnika i uszczelnił...silikonem.
Drugi z renomowanego 4x4, był lepszy bo doczytał na naszym forum to info viewtopic.php?t=7850 i dokładnie podał mi przybliżone koszty,
wymontował mi irydowe cholernie drogie świece i włożył tani złom, dodatkowo wymienił mi uszczelkę w miejscu silikonu. . Myśląc na chłodno użytkownik swifta źle trafił i mocno gościa skroili.

Jakoś tak mam że uwierzyłem koledze a nie gwiazdorom z warsztatu.
Pytania: Czy świece irydowe przy lpg trzeba wymieniać co rok?
Czy dodatkowa inwestycja lpg w lubryfikator ma sens?

I jeszcze jedno spostrzeżenie: wydaje mi się że fachowcy często idąc mocno na skróty posiłkują się nie sprawczoną wiedzą z forum. Lub podpierają się danymi z forum żeby wyrwać kasę i zawyżyć cenę naprawy.

Dlatego też należy znaleźć dobrego mechanika i się go trzymać. I nie zastanawiać się czy jest specem od Hond, 4x4 czy inne takie. Samochód to samochód. Świece zmieniaj w zależności od przebiegu, a nie co rok. Co do lubryfikacji to zdania są podzielone. Korzystniejsze jest chyba podawanie niewielkiej ilości benzyny po przekroczeniu jakiś obrotów (nowa instalacja może to ogarnąć, tylko trzeba zaprogramować). Ale o tym poczytaj na forach gazowych.