Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 27-04-2024, 13:54

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3
Autor Wiadomość
Post: 19-03-2024, 20:16 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24-12-2017, 14:24
Posty: 371
Dokładnie. Chodzi o jazdę, a nie o to, czy moment został zmierzony, czy wyliczony i w jaki sposób. Korzystamy po prostu już z tego. Ważne są dla nas parametry silnika takie jak maksymalny moment obrotowy i ewentualnie maksymalna moc i obroty przy jakich są uzyskiwane. Przebieg momentu też nie jest bez znaczenia. Nie obchodzi nas natomiast jak to było zmierzone (lub wyliczone - dla prostych silników są dostępne w literaturze wzory na zależność momentu obrotowego od obrotów) i jak były dobierane parametry podczas pomiaru.

_________________
Vitara 1.6 HalfGrip
https://www.youtube.com/watch?v=qYSSoIVB8x0


Na górę
Post: 22-03-2024, 13:24 
Offline

Rejestracja: 08-03-2024, 15:42
Posty: 31
Suzuki: Swift
Remote pisze:
Wystarczy wsiąść w Swifta 1.0T , a potem 1.2 i wszystko wiemy. Róznice w jeździe są kolosalne.


Trudno, żeby było inaczej, skoro ma 20/27 KM (czyli w tym drugim wypadku stanowi to 1/3 mocy) więcej oraz znacznie elastyczniejszy silnik.


Na górę
Post: 22-03-2024, 13:25 
Offline

Rejestracja: 08-03-2024, 15:42
Posty: 31
Suzuki: Swift
fox pisze:
Dokładnie. Chodzi o jazdę, a nie o to, czy moment został zmierzony, czy wyliczony i w jaki sposób. Korzystamy po prostu już z tego. Ważne są dla nas parametry silnika takie jak maksymalny moment obrotowy i ewentualnie maksymalna moc i obroty przy jakich są uzyskiwane. Przebieg momentu też nie jest bez znaczenia. Nie obchodzi nas natomiast jak to było zmierzone (lub wyliczone - dla prostych silników są dostępne w literaturze wzory na zależność momentu obrotowego od obrotów) i jak były dobierane parametry podczas pomiaru.


Brednie powtarzane jak mantra nie staną się prawdą po określonej liczbie powtórzeń.


Na górę
Post: 24-03-2024, 07:31 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24-12-2017, 14:24
Posty: 371
Dla zainteresowanych: Mamy wykres momentu obrotowego w funkcji obrotów. Każda funkcja (przyporządkowanie) z matematycznego punktu widzenia to zależność (nie działa to odwrotnie - nie każda zależność to funkcja).
Wykres taki możemy wykreślić albo poprzez pomiar (najczęściej), albo w prostych przypadkach ze wzoru.
Gdzie są obroty we wzorze na moment obrotowy (moment siły)? Ano jest tam siła, która w ruchu posuwisto-obrotowym składa się z siły pochodzącej od ciśnienia gazów działających na tłok, sił tarcia i siły odśrodkowej ruchu obrotowego wału = m w^2 r. Siła odśrodkowa jest wprost proporcjonalna do kwadratu prędkości kątowej.

_________________
Vitara 1.6 HalfGrip
https://www.youtube.com/watch?v=qYSSoIVB8x0


Na górę
Post: 25-03-2024, 11:08 
Offline

Rejestracja: 08-03-2024, 15:42
Posty: 31
Suzuki: Swift
Nie, no żeby będąc celem jednostronnej orki na temat momentu obrotowego wjechać jeszcze z siłą odśrodkową i usiłować na dodatek rżnąć w tym momencie eksperta, to już jest naprawdę mistrzostwo świata.

Dla zainteresowanych (wymagana znajomość fizyki i matematyki na poziomie szkoły podstawowej -- co jak widać jest poziomem nie do przeskoczenia dla niektórych) -- ale tak poważnie zainteresowanych wiedzą, a nie odklejonymi od rzeczywistości urojeniami motoryzacyjnych analfabetów:

Moment siły to iloczyn wektorowy siły i promienia wodzącego, czyli w uproszczeniu ramienia. Iloczyn WEKTOROWY, czyli ramię x siła x sinus kąta między wektorami. Siła odśrodkowa (lepiej byłoby użyć terminu dośrodkowa tak gwoli ścisłości, ale nie bądźmy drobiazgowi) działa wzdłuż ramienia, więc kąt między nimi wynosi zero. A sinus kąta zerowego wynosi 0. Słownie ZERO. Iloczyn czegoś i zera wynosi zero. Jak widać, są tu tacy, co tego nie wiedzą.

I dlatego właśnie moment obrotowy zależy od siły działającej na tłok i wykorbienia wału korbowego (ramienia), ale NIE ZALEŻY od obrotów.

Jak się pomyśli, że są w społeczeństwie ludzie z tak absurdalnymi wręcz brakami w podstawowej wiedzy i nie dość, że nie zdają sobie z tych braków sprawy, to jeszcze usiłują się mądrzyć na różne tematy, to po prostu ręce opadają do samych kostek.


Na górę
Post: 25-03-2024, 13:51 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24-12-2017, 14:24
Posty: 371
Kierunek ramienia we wzorze M = r x F (wektorowo) pokrywa się z kierunkiem korbowodu. Z kolei kierunek siły odśrodkowej pokrywa się z promieniem okręgu, który zatacza końcówka korbowodu połączona z wałem korbowym (dla odróżnienia należałoby inaczej oznaczyć r we wzorze na siłę odśrodkową, np. r'). Kąt między tymi wektorami wynosi 0, tylko w dwóch wypadkach, a mianowicie, kiedy tłok jest w GMP lub DMP. W każdym innym wypadku kąt jest różny od zera.

_________________
Vitara 1.6 HalfGrip
https://www.youtube.com/watch?v=qYSSoIVB8x0


Na górę
Post: 25-03-2024, 15:34 
Offline

Rejestracja: 08-03-2024, 15:42
Posty: 31
Suzuki: Swift
Robi się coraz ciekawiej. Prosimy o więcej.


Na górę
Post: 30-03-2024, 12:51 
Offline

Rejestracja: 28-02-2021, 11:04
Posty: 254
Lokalizacja: okolice Krakowa
Suzuki: Sedici 4x4 1,6
Dyskusja polityczna: jeden woli jabłka, drugi gruszki (żeby już nie przytaczać partii politycznych).
Jak ktoś nie umie jeździć, albo nawet świadomie lubi jazdę spokojną i płynną, to dla niego zawsze lepszy będzie silnik z momentem zawsze "pod nogą", czyli nisko, a moc i max osiągi go nie bardzo interesują. Tak samo jak nie przeszkadza im lag turbiny. Stąd taka popularność byle jakich dizli.
Jak ktoś wioli jazdę dynamiczną i to podstawą jest wyska moc, mniejsza o to przy jakich obrotach i dobra reakcja na pedał gazu. Czyli najlepiej wolnossący wysokoobrotowy silnik.
DO tego dochodzi kwestia tego, jak dany silnik faktycznie w praktyce jeździ. Bo to co na papierze, często nie pokrywa się z odczuciami na w jeździe i można być zaskoczonym przy takich porównaniach.
Jeszcze taki przykład z praktyki: wcześniej miałem Saaba turbo benzyna 222KM (zmierzone), czyli mocy ponad 2x tyle co Sedici, momentu jeszcze więcej. I jeśli chodzi o jazdę miasto, wioska, to Sedici jest żwawsze i nadaje się lepiej do wyprzedania od mocnego Saaba. Głownie chodzi o lag turbiny i inne poza silnikowe powody. Ale na trasie, przy prędkości od ok. 70-80 w wzwyż, to oczywiście szala przechyla się drastycznie na korzyść Saaba.


Na górę
Post: 02-04-2024, 13:53 
Offline

Rejestracja: 08-03-2024, 15:42
Posty: 31
Suzuki: Swift
mcjezioro pisze:
DO tego dochodzi kwestia tego, jak dany silnik faktycznie w praktyce jeździ. Bo to co na papierze, często nie pokrywa się z odczuciami na w jeździe i można być zaskoczonym przy takich porównaniach.


Dobrze powiedziane. Jedno z moich aut to Honda S2000. Jest na papierze całkiem szybka (ale bez przesady) i w rzeczywistości też. Problem jednak w tym, że dosłownie każdy, komu dałem się przejechać, był mocno rozczarowany. "No jak to, przecież to w ogóle nie jedzie". Owszem, nie jedzie - bo ludzie nauczeni są do charakterystyki współczesnych małolitrażowych turbo benzyniaków, które ciągną od dołu i puchną przy 4500 obrotów. A w tym konkretnym przypadku 4500 obrotów to dopiero środek obrotomierza, auto robi się szybkie dopiero od mniej więcej 6000 obrotów. Nikt do tych wartości nie dociera jadąc nim pierwszy raz. Mierzyłem się też kiedyś z Audi TT 1.8 turbo. Subiektywnie Audi ciągnie o niebo lepiej. W rzeczywistości na drodze nie ma żadnych szans z moim autem prowadzonym tak, jak należy jeździć tym konkretnym modelem.


Na górę
Post: 02-04-2024, 15:04 
Offline

Rejestracja: 23-03-2018, 12:21
Posty: 233
Porównujesz chyba do starego turbodiesla. 1.4t ciagnie dobrze i przy 5.5.
Nie wiem jak jest z S2000 z obrotami, w moim Vgenie Civa (gaznik) nie było odcinki i można było pokręcić ponad 9krpm (i 100km/h na 2ce).
Tylko co z tego jak zakres użytecznych obrotów był między 3-6krpm a potem drastycznie spadal.
Zresztą, kto broni w uturbionym silniku redukować tak by uciec z turbodziury? Ja raczej nie wrócę do slabych n/a właśnie po to by nie redukować o dwa biegi. Z Turbem i AT sie znacznie przyjemniej jeździ. Człowiek nie ma wrażenia że się ciągle ściga i wyje autem.

Wyścigi to troche inna bajka. S2000 to miało chyba z 200KM a Audik 150KM? Więc na vmax, ska wygra.


Na górę
Post: 02-04-2024, 17:58 
Offline

Rejestracja: 08-03-2024, 15:42
Posty: 31
Suzuki: Swift
arekws1 pisze:
Nie wiem jak jest z S2000 z obrotami, w moim Vgenie Civa (gaznik) nie było odcinki i można było pokręcić ponad 9krpm (i 100km/h na 2ce).
Tylko co z tego jak zakres użytecznych obrotów był między 3-6krpm a potem drastycznie spadal.


W S2000 wszystko poniżej 6000 jest do toczenia się jednostajnym tempem, silnik ożywa w zakresie 6000-9200.

arekws1 pisze:
Z Turbem i AT sie znacznie przyjemniej jeździ. Człowiek nie ma wrażenia że się ciągle ściga i wyje autem.


Kwestia gustu. Ja nie przepadam za silnikami z turbo, dlatego między innymi wybrałem Swifta 1.2, a nie 1.0T :)

arekws1 pisze:
S2000 to miało chyba z 200KM a Audik 150KM? Więc na vmax, ska wygra.


240 KM kontra 225 w Audi. Jeśli się prawidłowo korzysta z patyka w podłodze, to Audi nie ma czego szukać. Pomimo prawie 40% momentu więcej (że tak nawiążę do tematu wątku :) ).


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]