Avalanche pisze:
Pomijając przypadki oczywiste, jak kupno co najmniej kilkuletniego samochodu bez historii wymiany świec, jaki jest sens wymiany w sytuacji, gdy przebieg jest dużo niższy niż wymagany do wymiany, ale samochód ma 5 lat?
Czyli jest PO GWARANCJI (ważne).
Na logikę to powinno podlegać wymianie wskutek zużycia, czyli przebiegu.
Czytam jednak, że niektórzy producenci zalecają wymianę niezależnie od przebiegu.
EDIT: Widzę, że Vitara 1.4 ma wymianę co 3 lata lub 60 000 km.
W silnikach 1.6 od SX4, przez Grand Vitarę po S-Crossa i Vitarę (i o ile pamiętam w 2.0 GV) stosowane są irydowe z wymianą co ok. 100 000 km.
mówisz o logice... a przecież nawazniejsze jest to jak samochod byl użytkowany - czy świece byly używane dwa razy dzienne gdyz ktos robil trasy po 100/200 etc km czy kilka razy dziennie przy przebiegu 30km ? w takim wypadku nawet przy wiekszym przebiegu zuzycie swiec okaze sie mniejsze niz w drugim wypadku.
Sens wymiany jest taki jak sens wymiany oleju - chcesz miec zdrowe i niezawodny samochod to o niego dbasz, w innym wypadku nie znasz dnia ani godziny kiedy cos sie [cenzura] ;-)
Jeżeli umiesz i wiesz jak to zrobic to zawsze mozesz wyjac swiece i zobaczyc ich rodzaj zuzucia i wtedy samochodzielnie lub przy pomocy mechanika ocenic czy warto juz je wymieniac czy nie.
Ja bym wymienił tym bardziej ze kosz nie jest wysoki, wiec ryzyko nie jest warte przysłowiowej świeczki.
pozdr,