Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam wszystkich Klubowiczow
Jestem bliski a wlasciwie juz zdecydowany na zakup GV II z roku 2006-2008 na takie mnie stac:)
Dolaczylem do waszego klubu zeby poradzic sie w paru kwestiach ( wiem ze podobne tematy juz napewno byly ale nie znalazlem odpowiedzi na swoje pytania jeszcze wiec postanowilem napisac )
a wiec do rzeczy : Interesuja mnie 2 silniki pierwszy to 2.0 beznyna (ewentualnie + gaz ) manual .. a drugo to 2.7v6 beznyna ( i tez moze byc z gazem) wyczytalem ze 2.0 raczej nie jest szybkosciowcem ale jakbym chcial takie to kupil bym cos innego o tym silniku wiele sie naczytalem wiec moze go zostawmy .. bardziej interesuje mnie 2,7 z automatem na co patrzec czy ta skrzynia jest awaryjna jaki jest ewentualny koszt regeneracji moze ktos robil:( napewno ten silnik mozcniejszy ale czy nie bardziej awaryjny jak ten 2.0 ...
I gryzie mnie jeszcze jedno czemu roczniki 2006 sa czesto tansze jak te z 2007 i czesem 8 o podobnym wyposazeniu ? przegladam oferty na bierzaco i naprawde wiele jest takich .. tylko czy to przez to ze automat gorszy czy sie czesciej psuje ... i jescze jedno co do lancuszka to mit ze jest dozywotni ? przy przejechanu ponad 220 tysiecy trzeba wymienic rozrzad ? z gory dziekuje za kazda rade i pozdrawiam serdecznie

Napisze Ci jakie ja miałem spostrzeżenia jak szukałem swojej Grażynki:

1. Powyżej roku 2008 jest o wiele mniej korozji pod podwoziem.
2. Oglądałem rocznikowo 2006 i korozja była niemiłosierna
3. Lepiej szukać rocznikowo powyżej 2008 bo są zdecydowanie lepsze hamulce ( z tyłu do 2008 były bębny)
4. Grażynki z USA często nie mają napędu na 4x4 tylko na przednią oś i jak wiadomo z USA nie przypływają do Polski w jednym kawałku
5. Z skrzyniami jest taki problem, że dopiero jak nie pojedziesz wymienić oleju to nie będziesz wiedział jaki jest model. Jeżeli to jest taki model jak w 3.2 to jest to skrzynia z Land Cruisera i podobno nie do zajechania.
6. Co do spalania... w internecie piszę, że 2.4 lub 2.7 pali mniej niż 2.0. I dużo w tym jest prawdy. Sam mam 3.2 benzynę i przy rozsądnej jeździ spala benzyny około 11 l. Gazu około 13,5 w trasie.

Dzieki za odpowiedz
Mowisz ze nie ma szansy na sprawdzenie co to za skrzynia przed wymiana oleju ?
moze jest to gdzies napisane w jakiejs ksiazce czy cos?
a co z rozrzadem? jak ma ponad 200 wymieniac?
jak nic nie stuka nie puka? koszt chyba okolo 1,5 k ?
mam na oku 2008 r 2,7 benzyna pozdro jak mozna to wkleje link
https://www.otomoto.pl/oferta/suzuki-gr ... ApdrV.html

Jak wymieniałem olej w swojej skrzyni to mechanik pokazywał mi zestawienie skrzyń i naiestety mój samochód w tym zestawieniu nie figurował.

Dodatkowo mówił mi, ze w jednym roczniki potrafili montować różne skrzynie...

Tez mam ponad 200 tys przejechane... i rozrząd będę wymieniał dopiero jak zacznie dzwonić... jeżeli ktoś przez te 200 traktował i wymieniał oleje na czas ... to bym nie martwił się o rozrząd..

Jak planujesz kupić w automacie to mogę Ci polecić zakład w Krakowie to pewnie sprawdza Ci skrzynie...

Pytanie przy v6 nasuwa się inne... ile olej bierze ten silnik oleju bo otyl zapomina się podczas kupna auta... tym bardziej ze silnik jest pewnie GM.

oczywiscie, że da się sprawdzić to 5biegowy hydrauliczny Aisin, silnik 2,7 jest japoński nie GM.

Model z linku do sprawdzenia przed zakupem - brak osłony na sterowniku, lewa tylna lampa z innego modelu (może ze względu na brak przeciwmgielnego w oryginale..)

ogólnie to bardzo tradycyjne trwałe auto ;-)

pozdrawiam

Wiadomo , ze Aisin:) ale dokładny model jaki montowali to już nie napisałeś

:-) w przypadku Suzuki wystarczy 5AT - była (tak mi się wydaje;-) ) tylko jedna taka 5. Jest to skrzynia żywcem wyjęta z Toyoty tam ma oznaczenia A750F (końcówka F to typ obudowy - przy szukaniu cześci nie ma znaczenia może być 750E) a w dokumentacji naprawczej często podawane jest TB-50LS. Niestety numery/informacje z katalogów Suzuki o tym nie wspominają. W Suzuki osprzęt - miska/bagnet/chłodnica/program w sterowniku są uproszczone do minimum. Sama skrzynia jest z ogromnym zapasem "mocy" zadbana jest niezniszczalna.

pozdrawiam Adrian

Czytam wasze odpowiedzi po 3 razy bo nie wszystkie slowa rozumiem jestem czystym laikiem xd alew ciesze sie ze dostrzegacie w ofertach to czego moje oczy nie widza ..podrzuce jeszcze jedno autko tamte z krakowa dalej stoi i czeka https://www.otomoto.pl/oferta/suzuki-gr ... t=72443167 jezeli cos widzicie napiszcie pozdro

Taka mała rada... wiele tych Grazynek przyjeżdża do Polski z Dani gdzie nie zawsze były to samochodu osobowe... częściej były jako ciężarowe ... i nie miały z tylu siedzeń... Polscy gumisie montują tylne kanapy i sprzedają w Polsce... problem z autami z Dani jest jeszcze korozja po vinie możesz sprawdzić czy auto nie jest z Dani.

Z zdjęć wyglada ładnie ... najlepiej jest wziąć ze osoba mechanika by rzucił okiem na mosty... silnik oraz stan podwozia... można nawet kupić tester do sprawdzenia czy nie jest szczelona uszczelka od silnika... taki tester kosztuje 20 zł a może naprawdę pomoc

A to ciekawa informacja. Czyli w USA je rozkręcają i składają je w Europie?

Korozja to problem wszystkich GV II


??? Chyba jednak nie do końca. Może wymienione obie. Tak samo wyglądają lampy u mnie.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Lampy w GV z USA mają w górnej części coś jakby obrysówkę rzuć okiem na bok lampy na wysokości żarówki postoju https://www.ebay.com/itm/Fits-06-10-Suz ... 1119504701

Czasem były w Polsce wymieniane z uwagi na brak przeciwmgielnego, tracąc drugi wsteczny.

pozdrawiam Adrian

Nie przypływają w jednym kawałku oznaczało, ze w 99/100 przypadków samochody maja przeszłość wypadkowa

A to zgoda

drysiek
faktycznie, dzięki

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Cześć wszystkim, chciałem założyć podobny temat ale wykopałem ten. Chciałbym kupić GV II 5-drzwiową, najlepiej z gazem w cenie ok 20 000zł, czy to ma sens? Obecnie jeżdżę mondeo mk3 145km, widze że GV ma podobny silnik, mianowicie 2.0. W związku z tym chciałbym zapytać czy bardzo odczuje przesiadkę, czy idzie tym wyprzedzać, mam świadomość że GV jest troche cięższa od mondeo. Następna sprawa to hamulce, wyczytałem że z tyłu są bębny, czy to rzeczywiście jest taki problem i ciężko hamuje? Pytanie następne, czy wspomniany silnik 2.0 pb jest na łańcuchu i czy jest tam dwumas czy sztywne koło? Czy te silniki mają "słabość do oleju"? Na co powinienem zwrócić uwagę przy zakupie GV II?

Poczytaj:
viewtopic.php?f=71&t=14818
viewtopic.php?f=71&t=15029
viewtopic.php?f=71&t=2172

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Poczytałem te tematy ale nie widze odpowiedzi na moje pytania, doczytałem tylko że GV ma ciezko z tym silnikiem ale starcza. Jak to jest z tym sprzęgłem, siedzi tam dwumas? Silniki te palą olej? I jeszcze jedno, za kilka dni będę jechał oglądać kilka aut, na co konkretnie powinienem zwrócić uwagę? Rozumem że tylne nadkola i podwozie często rudzieje ale co np. z wyciekami z mostu, czy to definitywnie dyskwalifikuje auto?

Z tego co czytałem/słyszałem, bo sam mam klekota:
Nie kupować auta zagazowanego, chyba że dopiero co założono.
Mosty, reduktor - raczej nie ciekną. Czasem uszczelniacze, ale jeśli auto zadbane to powinny być suche.
Olej - tak silniki 2.0 zużywają dużo oleju.

Mondeo a GVII - tak odczujesz różnicę w wielkości wnętrza, bagażnika, precyzyjności układu kierowniczego, zawieszenia.

Hamulce - ja nie widzę problemu, mam tarcze z przodu a z tyłu bębny.

Ruda - nadkola z tyłu, to jedno, ale odegnij uszczelki drzwi (wszystkich) tak na dole jak i u góry. Tam też lubi siedzieć. Trzeba rzucić okiem na podwozie. Jeśli nie było robione zabezpieczenie może być różnie.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Na + czy minus? Szczerze to mondeo nie jest dla mnie zbyt pewnym autem w zakrętach, GV lepiej sie trzyma podłoża? Chyba powinna bo jest troche cięższa, co?

Na minus. Dla mnie focus i mondeo to niemal wzór trzymania w zakrętach.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika