Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

KLIMATYZACJA - GV I 2004
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=9857
Strona 1 z 2

Autor:  Blackdog [ 03-08-2012, 09:33 ]
Tytuł:  KLIMATYZACJA - GV I 2004

Witam,
Pojawił się problem z klimatyzacją. Ciśnienia sprężarka wytważa dobre, jest to około 15bar, 2bar. Jednak powietrze z wylotów w kabinie ma 12,5st C i ni cholery mniej. Czemu więc ne schładza do 4-8st C jak we wszystkich autach w których robiłem pomiary? Czy sprężarka ma jakąś regulację mocy?

Autor:  zimny [ 03-08-2012, 10:47 ]
Tytuł:  Vitara, Grand Vitara, XL 7 i X-90

Mało czynnika w instalacji?
Trzeba uzupełnić.

Autor:  Blackdog [ 03-08-2012, 12:04 ]
Tytuł: 

Czynnika jest tyle ile trzeba dla tej sprężarki.

Autor:  leniwiec [ 03-08-2012, 18:14 ]
Tytuł: 

Ciekawe czy klapka zimno/ciepło odpowiednio przełącza..... :roll:

Autor:  zimny [ 04-08-2012, 06:40 ]
Tytuł:  Vitara, Grand Vitara, XL 7 i X-90

Jak działa automat/sterowanie, gdy pokrętłem obniżasz/definiujesz temp, to wentylator zwiększa obroty?
A jak na ręcznym?, jeśli tu wszystko ok to może ten osuszacz albo zawór, bo jak wcześniej pisałeś kompresor w porządku bo ciśnienie jest.

Autor:  Blackdog [ 06-08-2012, 07:02 ]
Tytuł: 

wentylator pracuje równo po włączeniu klimy, tylko sprężarka się włącza/wyłącza po dodaniu gazu do 2tys obrotów. na wolnych obrotach pracuje cały czas, ale powietrze wtedy nie jest schładzane.

Autor:  zimny [ 06-08-2012, 08:13 ]
Tytuł:  Vitara, Grand Vitara, XL 7 i X-90

Więc masz tak,
-wentylator/nadmuch działa poprawnie (a co kiedy dajesz pokrętło w lewo na maksa, obroty went. rosną?)
-sprężarka się załącza, ciśnienia ok. (trochę dziwne że na wolnych obrotach pracuje cały czas, u mnie się czasem wyłącza, coś by wskazywało na niższą wydajność kompresora, choć chyba niekoniecznie)
-jest lekkie chłodzenie przy zwiększonej wydajności tj. wyższych obrotach silnika.

Tak czy owak cudów nie ma, jeśli w/wymienione elementy funkcjonują/trzymają parametry, jak już pisałem stawiam w kolejności na: zawór rozprężny (najlepiej poszukaj oryginału), no i ten osuszacz może być "lekko"przytkany.

Autor:  Blackdog [ 06-08-2012, 13:54 ]
Tytuł: 

Qrcze, a gdzie szukać tego osuszacza?
Właśnie wróciłem od jednego specjalisty, który szukał czujnika temperatury (czynnika czy coś takiego) w każdym razie owy czujnik miał mieć 3 piny, i nie znalazł. Bardzo się zdziwił i zaniemówił.
I teraz najlepsze - powiedział że to może być za słaba masa i mam podłączyć kabel rozruchowy do minusa na akum. i drugi koniec do silnika jak najbliżej sprężarki.
Nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc:(a co kiedy dajesz pokrętło w lewo na maksa, obroty went. rosną?). Chodzi o pokrętło od nadmuchu powietrza? jeśli tak to obroty went rosną.
Teraz tak. Klima się nie wyłącza, wyłącza się sprężarka na sprzęgle, ale przy zwiększaniu obrotów silnika. Wyłączenie następuje na 2-3sek i ponownie się włącza. Na stabilnych obrotach silnika powyżej 1500 obr. sprężarka pracuje dłużej i rozłancza się co jakieś 20-30sek i włancza się po 4-5sek. Wraz z rozłączeniem się spężarki wyłancza się też wentylator na chłodnicy, ale po uruchomieniu się sprężarki wentylator zaczyna natychmiast pracować.
Niestety w mojej okolicy nikt nie jest w stanie mi pomóc. :placze:
A czy ten zawór jest wbudowany przy ścianie grodziowej? Jak go wyjąć?

Autor:  zimny [ 06-08-2012, 16:05 ]
Tytuł:  Vitara, Grand Vitara, XL 7 i X-90

Zawór rozprężny jest przy parowniku, filtr osuszacz, jak wygląda obejrzyj najpierw w necie, w każdym razie trafisz do niego po rurce która wychodzi ze skraplacza/chłodnicy klimy, nawet jeśli to strzał pudło to i tak zalecają jego dość "częstą" wymianę.

Autor:  Blackdog [ 07-08-2012, 08:35 ]
Tytuł: 

Właśnie szukałem tego cholernego osuszacza i nic nie znalazłem.
W moim aucie klima jest prosta jak konstrukcja gwoździa.
Jest sprężarka, ze sprężarki wychodzą rurki, jedna do chłodnicy (cienka), druga (gruba) do kabiny i to by było na tyle. Aha jeszcze na tej cienkiej rurce, co wychodzi z drugiej strony chłodnicy jest zamontowany jakiś czujnik na dwa przewody i wszycho. ŻADNEGO OSUSZACZA nie ma. Chyba że jest w chłodnicy, ale wtedy trza wymienić chyba całą chłodnicę.

Autor:  zimny [ 07-08-2012, 09:24 ]
Tytuł: 

Blackdog pisze:
...z drugiej strony chłodnicy jest zamontowany jakiś czujnik na dwa przewody i wszycho....

No i rurka przecież stamtąd leci, do osuszacza właśnie i dalej jako druga (zasilająca) idzie do parownika.
Coś mi się wydaje że nie dasz rady, odwiedź porządny warsztat.

Autor:  Blackdog [ 07-08-2012, 10:08 ]
Tytuł: 

Tylko że w mojej okolicy nie ma pożądnego warsztatu.
Ta cienka rurka wychodząca ze sprężarki wchodzi do chłodnicy (czy tam parownika) i wychodzi z drugiej strony chłodnicy i dalej wchodzi do kabiny razem z tą grubszą rurką. Po drodze nie ma żadnych filtrów/osuszaczy!!!!
Oj coś mi się zdaje że ten cały osuszacz jest wbudowany w chłodnicę.
Czyli wymiana samego osuszacza nie wchodzi w grę, trza wymienić całą chłodnicę/parownik.

Autor:  zimny [ 07-08-2012, 11:24 ]
Tytuł: 

Poczytaj jeszcze tu:
http://www.laser-sinex.pl/kat/auto-klim ... ochodowej/
Cytuj:
w najnowszych modelach samochodów, stosuje się także osuszacze zintegrowane ze skraplaczem w postaci plastikowego wkładu bądź woreczka.

Poszukaj więc go przy chłodnicy klimy, powinien być wymienny.

Autor:  Blackdog [ 07-08-2012, 12:48 ]
Tytuł: 

Dzięki,
Z artykułu wnioskuję że nie muszę wymieniać tego osuszacza. Klima nigdy nie była uszkodzona ani rozszczelniona więc to raczej odpada.
A osuszacz żeczywiście jest w chłodnicy, więc żeby go wyjąć trzeba wyjąć chłodnicę, a to już grubsza robota. Niestety teraz nie mogę odstawić auta na kilka dni.

Autor:  zimny [ 07-08-2012, 13:46 ]
Tytuł: 

Blackdog pisze:
... nie muszę wymieniać tego osuszacza. Klima nigdy nie była uszkodzona ani rozszczelniona więc to raczej odpada...

To nie wyklucza potrzeby ewentualnej wymiany, poczytaj jeszcze więcej po co ten filtr, z czego "osusza" skąd ta wilgoć w układzie, jak to wszystko działa.

Autor:  leniwiec [ 07-08-2012, 21:26 ]
Tytuł: 

Filtr osuszacz w gv jest zintegrowany ze skraplaczem i właściwie nie da się go wymienić-tylko razem ze skraplaczem...ale on nie może być przyczyną źle działającej klimy u Ciebie...Włącz klime i po chwili sprawdź rurki przy grodzi,które wchodzą do kabiny,jedna powinna być lodowata,druga ciepła,jeśli tak jest,to masz zapewne problem z klapkami,o czym pisałem wcześniej... :roll:

Autor:  Blackdog [ 08-08-2012, 06:58 ]
Tytuł: 

Hmmm.. :|
Kolego Leniwiec, żeczywiście jedna rurka jest zimna (ale nie lodowata) a druga ciepła (lecz nie gorąca). Temperatura tych rurek zmienia się w zależności od obrotów silnika. Na wolnych ta zimna robi się cieplejsza, na obrotach pow 2000 robi się zimna. A jak sprawdzić te klapki i gdzie się one znajdują?

Autor:  zimny [ 08-08-2012, 16:28 ]
Tytuł: 

Blackdog pisze:
... żeczywiście jedna rurka jest zimna (ale nie lodowata) a druga ciepła (lecz nie gorąca). Temperatura tych rurek zmienia się w zależności od obrotów silnika. Na wolnych ta zimna robi się cieplejsza, na obrotach pow 2000 robi się zimna....

Mamy tu do czynienia z ewidentnym obniżeniem sprawności układu klimy.
Na postoju nawet przy niskich obrotach, ale kiedy jeszcze nie kręci wentylator chłodnicy, ciepła rurka powinna być gorąca, a zimna, właśnie zimna.
Kiedy włączy się wentylator albo jeśli jedziesz i jest naturalny nadmuch, gorąca stygnie i robi się ciepła (już nie gorąca), a zimna jest wtedy jaszcze chłodniejsza.
Obroty silnika nie mają tak diametralnego wpływu, o utrzymaniu parametrów pracy klimy decyduje częstotliwość załączania sprężarki (wcześniej było że na wolnych obr. sprężarka cały czas pracuje i prawie się nie odłącza, o czym to świadczy kol. Leniwiec?))
Wnioski kolega Blackdog niech wyciągnie sobie sam.

Autor:  Blackdog [ 09-08-2012, 09:30 ]
Tytuł: 

No tak, zgadzam się z kolegą.
Ale co jest (lub może być) przyczyną obniżenia sprawności tej klimy?
Tego niestety się nie dowiem. Musiał bym wszystko wymienić, każdy warsztat w jakim byłem w okolicy rozkłada ręce i ciągle powtarza słowo "może" to... może tamto...

Autor:  boss-24 [ 09-08-2012, 10:47 ]
Tytuł: 

A kontrolka ok klimy się zapala gdy ją włączysz ? Czy też może mruga albo się nie załącza (nie świeci)... ?

Autor:  Blackdog [ 09-08-2012, 10:55 ]
Tytuł: 

Nie, z kontrolką wszystko jest ok.
Nawet klima załącza się sama jak przekręce pokrętłem od sterowania nadmuchem powietrza w pozycję nogi/szyba.
Wszyscy mechanicy u których byłem najpierw szukają problemu a później twierdzą że tak już jest w tym typie klimy i że wszystko jest ok.
No niby chłodzi, ale porównując to do innych aut - nawet nie jest to 1/2 mocy np w vw passacie

Autor:  boss-24 [ 09-08-2012, 11:08 ]
Tytuł: 

Czyli rozumiem że klima się włącza (kontrolka się zapala i nie mruga) Masz ustawione na zimne powietrze na pokrętle sterowania ciepłe-zimne (18st) i na niskich obrotach klima działa.Gdy tylko dodasz gazu (zwiększysz obroty silnika) klima si wyłącza...dobrze zrozumiałem ?

Autor:  boss-24 [ 09-08-2012, 11:40 ]
Tytuł: 

Sprawdz sobie przekażnik od klimatyzacji.On załącza sprężarkę klimatyzacji. Znajduje się w komorze silnika po prawej stronie.Pokazałem na zdjęciu.Tam jest kilka i tylko jeden jest od klimy.Nie wiem który to u Ciebie, ja mam diesla więc może być przestawiony u Ciebie w inne gniazdo.
Obrazek

Autor:  Blackdog [ 09-08-2012, 12:42 ]
Tytuł: 

boss-24 pisze:
Czyli rozumiem że klima się włącza (kontrolka się zapala i nie mruga) Masz ustawione na zimne powietrze na pokrętle sterowania ciepłe-zimne (18st) i na niskich obrotach klima działa.Gdy tylko dodasz gazu (zwiększysz obroty silnika) klima si wyłącza...dobrze zrozumiałem ?

Na wyższych obrotach klima się nie wyłącza, wyłącza się sprężarka.
Wentylator na chłodnicy pracuje cały czas natomiast sprężarka się wyłącza i włącza. Wygląda to tak, jakby wytworzyła za duże ciśnienie i coś ją wyłącza, po czym po spadku ciśnienia włącza ją ponownie i tak cały czas.
Na fotce jest dokładnie ten sam silnik co u mnie. Ale co ma przekaźnik wspólnego z działaniem sprężarki? Jeśli by nie działał to chyba klima by w ogóle nie chodziła. Tak mi się wydaje.
Przychodzi mi na myśl jakiś czujnik temperatury, myślę że to on jest zepsuty i podaje złą temperaturę czynnika i za wcześnie rozłącza kompresor. Ale czy jest gdzieś taki czujnik?

Autor:  boss-24 [ 09-08-2012, 18:19 ]
Tytuł: 

A przekaznik ma to do tego to że to on włacza spręzarke.Wyjmi przekaznik a zobaczysz co sie stanie... Ten przekaznik jest tylko od sprężarki.Jesli myślisz ze po wciśnięciu przycisku AC prąd od niego płynie bezposrednio do sprężarki to sie mylisz,najpierw do przekazników.Ja miałem u siebie podobny przypadek tylu fachowców sie zabierało do usuniecia usterki ale zadnemu sie nie udało.Zacząłem sam wiec szukac czemu spręzarka mi raz wyłacza raz sie włacza.Okazał sie przekaznik... ale u ciebie nie musi tak być być moze tak jak ktoś napisał ze to czujnik cisnienia klimatyzacji,też u siebie sprawdzałem jak miałem awarie ale okazały sie dobre.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/