Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

mam pytanie,znajomy chce kupic vitare upatrzył coś ale jest w automacie,jak z awaryjnością ?

z tymi co rozmawaiłem co mają automaty to mówią ze super i nie chcieliby już manuala kilka osób już mi tak mówiło, ale jeżeli myślysz coś po terenie pojeżdzić to ja z tego co widzałem jak kolega automatem nie mógł się wygrzebać to odradzam, po prosut czasem żeby się wygrzebać to musisz zerwać koła żeby ostro kopały też jest większe prawdopodobieństwo że będą kopać wszyskie cztery , wyrzuca wtedy błotko i wychodzi , a automat nie pozwoli kołom zrobić poślizgu, nie wiem jakie inni mają zdanie ale ja pisze to co widziałem.

Czy ja wiem czy automat nie pozwoli zrobić kołom uślizgu? Z moich doświadczeń wynika że normalnie się kopie, a jak masz mocny silnik to porządnie gazując chlapie błotem aż miło .
Co do automatu w lekkim terenie to ja uznaję jego wyższość nad manualem. Po pierwsze nie spalisz sprzęgła. Po drugie komputer sam dobiera przełożenia więc nie męczysz silnika. Po trzecie zawsze możesz zablokować jakiś niski bieg jak potrzeba Ci dużego powera (na ogół w autach terenowych jest taka możliwość)
W ciężkim terenie automat to kolejny delikatny element który może zawieść.

a jak z trasą? bedzie wolniejszy?

To zależy bo są 3 i 4-o biegowe automaty w Vitarach. Ale vitara i tak nie jest stworzona do jazdy z dużymi prędkościami

witam podłacze sie pod pytanie o automaty... planuje kiedys kupic GV2 2006-2007 z silnikiem 2,7 a tam sa same automaty z tego co zauważyłem i bardzo jestem ciekawy jak taki automat sie spisuje na codzien uzywany na asfalcie i sporadycznie drogi nieutwardzone...???? no i oczywiscie jak to jest z jego awaryjnoscia i kosztem ewentualnej naprawy...?? z gory dziekuje za pomoc pozdrawiam:)

W suzuki jakoś awaryjny nie jest,ale jakby się zepsuł....to wolę nie myśleć o kosztach
2,7 w automacie jest boski
Tylko automat

_________________
GV I 04 2,5 V6 A/T-była i znowu jest, wielki powrót

kolega sugeruje ze to dobre polaczenie..?? to moze ktos kto ma taki automat by sie jeszcze wypowiedzial troche szezej w tym temacie..??

Jeździłem takim przez pół roku-idealne połączenie,autko jest całkiem dynamiczne,
spalanie 16-17lpg w górach.

_________________
GV I 04 2,5 V6 A/T-była i znowu jest, wielki powrót

Spalanie mnie nie przeraża bo teraz mam omegę bfl...3.0 benzyna+ lpg i pali 15/18 w mieście ... boję się tyl
ko awaryjności automatu...jak ktoś coś jeszcze wie to śmiało pisać każda informacja się przyda

mało odpowiedzi bo mało sprzedaje się w automacie GV w Polsce, tak wiec musisz poszukac na forach zagranicznych, osobiście żałuję, iz nie mam w automacie, jakbym miał przy zakupie więcej gotówki brałbym w automacie zamiast manuala.
p.

Ja się,trochę boję automatu... jak by było 2,7 w manualu to bym się nie zastanawiał...no ale niema i trzeba się będzie przełamać;)

Automat jest ok. z silnikiem 2.7 i 3.2, jak raz kupisz to później tylko automaty będą cie interesować
W Polsce jest mało Automatów bo za średnią skrzynię (tak delikatnie mówiąc) chcą 10 tyś ...????!!!!
Poza tym 2.0 + stałe 4x4 + automat ....

Jak to nie ma w manualu:
http://otomoto.pl/suzuki-grand-vitara-1 ... 96789.html
Te samochody nie są aż tak leciwe,żeby obawiać się awarii automatu,na forum widziałem chyba tylko jedną awarię i to w starej Vitarce,
może chociaż w trwałości tych skrzyń japońce nadal wiodą prym...

Potwierdzam

_________________
GV I 04 2,5 V6 A/T-była i znowu jest, wielki powrót

ooo...to mnie kolego zaskoczyles tym manualem... a to normalne czy ktos wymienił po rozsypce automatu...? no albo jakas dziwna wersja...

^^^ Dość długo wybierałem swoją Grandę i faktycznie trafiłem podczas poszukiwań bodaj na trzy sztuki 2.7 V6 z manualną skrzynią, ale nie wiem czy tak była sprzedawana, czy to efekt grzebyctwa. O ile pamiętam odrzucałem je z innych powodów niż skrzynia, po prostu miały jakieś wady lub braki wyposażenia.
Jest coś w tym, że kiedy ktoś pojeździ automatem, to niczego innego nie chce. W moim przypadku zaczęło się od kontuzji szefa, od czasu wystąpienia której każde nowe auto w firmie (z którego szef miał korzystać) kupowane było już z automatem. I tak przywykłem, że prywatnie też zacząłem szukać auta z automatyczną skrzynią.
Po pierwszych testowych kilometrach jestem zadowolony z wyboru i połączenie 2.7 z pięciobiegowym automatem wydaje się być stworzone dla tego auta:) Więcej będę mógł napisać po jakichś większych wyprawach.

edit 19.02.13: przeglądając papiery trafiłem na instrukcję obsługi skrzyni manualnej zarówno w grubej książce obsługi jak i tej kompaktowej Suzuki Quick Tips, więc chyba takie jednak były sprzedawane.

a wie ktos moze czy wszystkie automaty połaczone z silnikiem 2,7 z lat 2006-2007 sa 5 biegowe czy inne tez były..??

silniki widlaste (2.7 i 3.2) = 5 biegów

Od ponad 2 lat jeżdżę 2007 2.7 Automat - nic się nie dzieje. Auto czasem także w terenie jeździ i to dobrze. Nie widzę wad automatu w GVII. Przyczepność można zerwać spokojnie, szczególnie po wyłączeniu ESP.

Ja mam 2.4 a automacie z 2009 roku (sierpień) przebieg 65.000 km - a właściwie to żonka jest użytkownikiem. Generalnie bez żadnych wad czy zalet, awaryjność równa zero, pracuje dobrze, zbiera się dobrze. Generalnie następna wersja samochodu będzie też w automacie.

I niestety dla mnie to już `stary samochód` sorry takie mam zboczenie, że max 4-5 lat i zmieniam. Czy zostanę przy GV, nie wiem, auto po 4 latkach (niespełna jeszcze) prowadzi się super, skrzynia też chociaż mam wrażenie, że jest za mało biegów a automacie, może powinna mieć 5 lub 6 i byłoby w ogóle miodzio.