Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

GV 2.0 128KM mam problem ze sprzęgłem, bardzo trudno wchodzą biegi (ze zgrzytem), bierze bardzo nisko przy samej podłodze. Wymieniłem pompę sprzęgła nie ma poprawy wysprzęglik bez wycieków, działa chyba normalnie, ale dźwignię naciska przy maksymalnym wyciśnięciu.
Czy to by oznaczało że docisk jest do wymiany?. Nie czuję żeby się ślizgało. Czy jest ktoś kto miał podobny problem?
Będę wdzięczny za podpowiedzi.

pedał bierze nisko? Czyli jest spory skok jałowy? Obejrzyj czy przy pedale nie wyrobił się wieloklin lub część popychająca bolec pompy sprzęgłą. Na tym bolcu też jest regulacja. Czy wysunołeś ją do końca by zlikwidować luz skoku pedału?

no jeżeli ci się to nagle zrobiło to może być docisk , porostu spręzyna nie trzyma jak jest częściowo wyłamana i pedał spadnie nisko. ale spróbuj jeszcze regulować.

Oś pedału sprzęgła jest ok. pompę już podkręciłem na maksa na sworzeń wysprzęglika nałożyłem nawet dystans, ale to i tak za mało. Ta sytuacja trwa od jakiegoś czasu ale teraz mam problem żeby włączyć wsteczny i jedynkę trochę mniejszy problem z pozostałymi, ale chyba to będzie docisk bo "łapa" od wysprzęglania ma dość duży skok jałowy i zaczyna dociskać na samym końcu.
Tylko nie wiem czy w garażu z kanałem będę sam w stanie to zrobić.

Sprawdź czy pedał sprzęgła nie odpada.

będziesz acz przydał by sie podnośnik skrzyń , oczywiście można bez
ale wtedy przydało by się 2-3 ludzi. bo ona francisz długa i duża jest.
Gdyby tylko wsteczny nie wchodził to bym się aż tak nie przejmował.
No ale jak 1 nie włazi to problem. Szkoda skrzyni.
Przy demontażu mądrze ją po prostu podeprzyj. Potem można już lewarkiem sztangielką . Problemem potem jest ustawienia w osi. Powodzenia