Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

mam pytanie gdzie i jaką antenę zamontować . bo jak zamontuje się na dachu na magnes to problem chyba z wjeżdżaniem do garaży itp ... i jak to sie ma do boxa bo mam na dachu?.
kiedyś widziałem koleś miał na tylnych drzwiach przy kole zamontowaną (tylko jak?)
i jakie radio kupić ? aha antena i radio zdejmowane bo tylko bym używał od czasu do czasu. dzięki

Rozumiem ze chodzi o CB. Ja kupilem taniego LAFAYETTA (Atena) i krotka antene na magnes. Zasieg ok 10 km i przktycznie zero szumu. Uzytkuje juz drugi rok. Antene i tak musisz chowac bo ci ukradna - wiec magnes jest praktyczny (lezy sobie na polce z tylu w zaglebieniu kolo tylnych kanap). Biorac pod uwage koszt inwestycji ( razem wszystko ok 250 zl) i ceny mandatow to w moim przypadku uratowalo mnie radyjko z kilkunastu x 500 wiec warto !. Zamontowalem z prawej strony od pasazera przy nogach i nie chowam a zawieszam na tym irche jak wychodze z auta

pozdr

Też mam radio Lafayette Atena i sobie chwalę. Tańszym odpowiednikem jest Yosan Pro120. Jeśli nie jesteś wymagający to możesz zastanowić się nad anteną np. Sirio Triflex. Montujesz na stałe zamiast anteny fm i po kłopocie. Cena nie jest niska, a zasięg też nie jest powalający, myślę, że 5km to góra, ale niektórym wystarczy.

Ja mam ( i polecam) President Johnny II i antenke President Missouri.
Radio mam "dłubane" do 12W mocy (standard i zarazem dozwolona moc to 4W). Zasięg do ok 40 km.... Nie jest to tanie radio ani antena ale polecam. Zero szumów i wspanialy zasieg. Szerokości i przyczepności dla Was.

Ale się dziś ubawiłem tym postem... LOL!!!!!!!!!!!!!!!
Jeśli chodzi o 12W z radia - i co z tego, ja dalej lecę z miliwatów niż ty z 12W, ale ze skrajnie gównianą anteną. Tu jest ciekawy opis tej anteny:
http://www.cb-radio.info.pl/sklep/anten ... d,490.html

P.S 40km to chyba po morzu tą vitarą jeździsz...

Zawsze zastanawiam się skąd użytkownicy CB wiedzą jaki mają zasięg jadąc samochodem.

Z drugiej strony - zapytanie "Mobilków" o "ścieżkę" i otrzymanie odpowiedzi zwykle nie trwa pół minuty. Każde 60 km/h to 1 km/min - jeśli nie mamy pecha i "miśki" nie stoją kilkaset metrów dalej, to nawet jadąc 120 km/h te 5km zasięgu przejedziemy w 2,5 minuty, więc zwykle mamy wystarczająco czasu, by zwolnić..

_________________
Pozdrawiam,
MarekC

Jeśli chodzi o zasięg to nie jest to trudne do sprawdzenia. Wystarczy że jedziesz w kierunku jakiegoś węzła - np rozjazd dróg krajowych, czy wlot jednej drogi do drugiej. Tam kierowcy najczęściej pytają "jak dróżka w kierunku..." Kiedy zaczynasz ich słyszeć, możesz określić zasięg. Tylko co to da skoro zasięg zależy od tak wielu zmiennych, że jednego dnia w tym samym miejscu słyszysz na 10km, a drugiego tylko na 3km.

Jedno jest pewne, fizyki nie oszukasz i im dłuższa antena, tym więcej słyszysz i dalej dolatujesz.

Tyle, że tak jak mówisz jako dupochron wystarczy sprzęt, który da Ci realny zasięg 4-5km. Więcej nie trzeba pod warunkiem, że ktoś mijając np miśków puści informację w eter, bo często mi się zdarza, że stoją i suszą a w radiu cisza, bo nikomu się nie chce podnieść gruszki i ostrzec.

Witam. Ja mam lafayette venus. Wszystko jest zintegrowane w gruszce. Urzadzenie schowane pod nogami pasazera z przodu. A na zewnatrz przynajmniej jest tylko gruszka i cb nie wala się po aucie. Wszystko ładnie jest pochowane. Anteny używam sirio triflex - jest to antena 3 w 1 i montuje się ją w miejsce starej anteny. Jak dla mbie wystarczy. I tak głównie nastawiam sie na nasłuch bo w trasie i tak co kilkanaście sekund ktoś pyta o ścieżke więc zasięg uważam za wystarczający a rekord jaki udalo mi sie osiągnać to ok. 15km. Ja jestem zadowolony z takiego rozwiazania.

Są jakieś dobre aktywne anteny węwnętrzne dla CB ? Na przykład instalowane wokół przedniej czy tylnej szyby ?

_________________
Pozdrawiam,

MarekC

MarekC, nie spotkałem się z takimi, ale nawet jeśli takie są to nie ma to prawa działać. Bo o ile odbiór to możesz robić i na zwykłym drucie (oczywiście im dłuższy tym lepszy) to do nadawania potrzebne są ściśle określone warunki. Antena musi być dostosowana do długości fali (skróconej cewką) i musi pracować z możliwie dużą przeciwwagą. Tego nie da się osiągnąć na szybie auta.
Poza tym 27MHz to bardzo niewdzięczna częstotliwość jeśli chodzi o różnego rodzaju zakłócenia.

Z tym nadawaniem to też różnie bywa, sam miałem antenę przyklejaną na szybę w domu. Hulał na tym internet, choć nośna była w okolicach 2,4GHz (pasmo komercyjne z UKE) i może dlatego..

_________________
Pozdrawiam,

MarekC

tak, ale antena była dopasowana do długości fali. A to że przyklejana przez szybę - no taki wynalazek. Poza tym takie urządzenia nadają z mocą kilkudziesięciu miliwatów, a cb wali 4W. Jak antena nie jest strojona to pewien procent z tych 4W wraca do stopnia końcowego mocy, grzeje go, a w konsekwencji pali.

27MHz też ma swoją długość fali, a taka antena swoją impedancję i admitancję.
Można je korygować elementami pasywnymi (dwójniki czy częściej czwórniki RLC) jak i aktywnymi, typu transceiver antenowy - by dopasować do wymagań końcówki mocy w.cz.

Tamta antena miała formę grubej ścieżki drukowanej na grubej i mocnej folii, z jednej strony z paskami przylepnymi

Nie wiem tylko czy dla CB opłaca się takie zabawki robić.

_________________
Pozdrawiam,

MarekC