Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl https://www.suzukiklub.pl/forum/ |
|
Zawieszenie przód vitara https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=7923 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | bst [ 26-04-2011, 08:08 ] |
Tytuł: | |
Zmienic gorne sruby mocujace amortyzator do zwrotnicy o numer mniejsze i naprostowac zwrotnice albo sruby mimosrodowe. Albo inne wahacze. |
Autor: | dero686 [ 26-04-2011, 08:31 ] |
Tytuł: | |
Jeśli dam te górne śruby mniejsze i ustawię zwrotnicę na nich to przegłuby przy kole będą jeszcze bardziej zgięte..... więc nie wiem czy to dobry pomysł ? Chyba że nic sie przegłubom nie stanie...? A mostu nie zamierzam obniżać ponieważ to trochę roboty , auto zostanie takie , ponieważ ma służyć mi do jazdy latem nad jezioro no trochę błota też napewno będzie... , a w cięższy teren zamierzam kupić inną terenówkę . |
Autor: | KozioŁ [ 26-04-2011, 19:28 ] |
Tytuł: | |
Kiepsko to wygląda. Przy 7 cm musisz zmienić wahacze i opuścić dyfer. ![]() Żeby nic nie zmieniać to dystans 3,5 cm nad sprężynę co da lift ok 5 cm i do tego co najmniej odwrócenie mocowania amortyzatora. |
Autor: | dero686 [ 26-04-2011, 22:11 ] |
Tytuł: | |
nie odwracałem mocowania amora tylko tokaż dotoczył mi tuleje na amora i przykręciłem długimi śrubami , nie chciałem dawać dystansów nad seryjne sprężyny ponieważ były z byt miękkie i pękła mi jedna , dlatego też postanowiłem przy wymianie kupić odrazu utwardzone i podwyższające sprężyny , miałem wpierw o 10cm , teraz mam zmienione na podwyższające o 7cm , myślę że tak jak jest może zostać , byłem już w błocie ryłem na skręconych kołach i przegłuby są całe ![]() |
Autor: | bst [ 27-04-2011, 11:10 ] |
Tytuł: | |
dero686 pisze: Jeśli dam te górne śruby mniejsze i ustawię zwrotnicę na nich to przegłuby przy kole będą jeszcze bardziej zgięte..... więc nie wiem czy to dobry pomysł ? Chyba że nic sie przegłubom nie stanie...? A mostu nie zamierzam obniżać ponieważ to trochę roboty , auto zostanie takie , ponieważ ma służyć mi do jazdy latem nad jezioro no trochę błota też napewno będzie... , a w cięższy teren zamierzam kupić inną terenówkę .
Wybieraj, albo przeguby albo opony i prowadzenie. Zreszta 7,10cm nikt nie robi w taki sposob jak zrobiles. Aby vitara sensownie jezdzila wystarczy posniesc 5cm i wsadzic 30'', Powyzej tego zaczynaja sie klopoty. |
Autor: | dero686 [ 27-04-2011, 13:24 ] |
Tytuł: | |
bst pisze: Wybieraj, albo przeguby albo opony i prowadzenie.
Zreszta 7,10cm nikt nie robi w taki sposob jak zrobiles. Aby vitara sensownie jezdzila wystarczy posniesc 5cm i wsadzic 30'', Powyzej tego zaczynaja sie klopoty. Podwyższyłem ją o 7cm i jeździ sensownie ![]() Jeśli chodzi o prowadzenie , to jest spoko . Jedzie się lepiej niż seryjną ![]() (trochę rzuca w koleinach przez szerokie opony , na wąskich nie latała w koleinach , lecz szersze lepiej wyglądają no i są na alusach , dlatego je kupiłem , grosze kosztują takie alusy i są niby przystosowane do cięzkich warunków i nie popękają tak szybko ) Jeśli wstawię większe koła , jak napisałeś 30" to licznik będzie trzeba przeskalować...? ![]() |
Autor: | KozioŁ [ 27-04-2011, 16:51 ] |
Tytuł: | |
dero686 pisze: nie odwracałem mocowania amora tylko tokaż dotoczył mi tuleje na amora i przykręciłem długimi śrubami , nie chciałem dawać dystansów nad seryjne sprężyny ponieważ były z byt miękkie i pękła mi jedna , dlatego też postanowiłem przy wymianie kupić odrazu utwardzone i podwyższające sprężyny , miałem wpierw o 10cm , teraz mam zmienione na podwyższające o 7cm , myślę że tak jak jest może zostać , byłem już w błocie ryłem na skręconych kołach i przegłuby są całe
![]() Co to za sprężyny? Te opony na zdjęciu są łyse, nie wiem o jakim terenie piszesz. ![]() |
Autor: | dero686 [ 27-04-2011, 17:53 ] |
Tytuł: | |
koziou pisze: Co to za sprężyny? Te opony na zdjęciu są łyse, nie wiem o jakim terenie piszesz. ![]() Jeśli chodzi o producenta sprężyn to nie wiem...(podwyższają o 7cm , i są koloru czerwonego) Kupiłem od znajomego który jeździ właśnie vitarą na rajdy już 4 lata i zna się na rzeczy , jak coś muszę zrobić przy vicie to zawsze mi pomoże lecz teraz jest za granicą i dlatego to forum....(jak wróci to nie będe miał problemów z przerobieniem czy naprawie czegoś w mojej vicie) ; ] Jeśli chodzi o teren to taki light , oponki mają tylko 5mm bieżnika , na żwirowni idzie pojeździć bo nie zakopuje się szybko , a jeśli chodzi o błoto to tyle co trzeba rozrytą drogą przez las przejechać , czy jakąś wodę tyle co da sie bez snorkela , chciałem robić do niej snorkela lecz wolę kupić drugą terenówkę . Foty w lekkim błocie dawałem kiedyś do jakiegoś tematu . Myślę że zakończę ten temat ![]() Dziękuję za odpowiedzi na wcześniejsze pytania . Pozdrawiam . |
Autor: | KozioŁ [ 27-04-2011, 21:22 ] |
Tytuł: | |
Wszystkiego się dowiesz, ale TUTAJ: http://suzuki.a-ng.eu/forum/index.php Ja mam w swojej vitarce zmienione wahacze, obniżony przedni dyfer, śruby mimośrodowe i kąty są proste, prowadzi się bardzo dobrze, pomimo, że jest licząc z oponami ponad 10 cm wyższa niż seryjna. ![]() O: ![]() |
Autor: | dero686 [ 27-04-2011, 21:47 ] |
Tytuł: | |
![]() |
Autor: | STECU [ 29-06-2011, 21:47 ] |
Tytuł: | |
a teraz ja zadam pytanko... kupiłem z miesiąc temu vitarke.. i teraz odkryłem,że kielich od strony kierowcy jest z przodu przeżarty na wylot u podstawy trzyma się z trzech stron tylko z jednej jest zjedzony.. jak ją kupowalem gośc mnie zapewniał ,że ten bites to tylko tak dla konserwacji.... taaaaa..... a teraz wychodzi moja naiwność.. jest ktoś z okolic Łodzi kto ma migomata i podiął by się wspawania jakiejś łaty na ten kielich? bo jeszcze jezdzi ale boję sie ,że pewnego dnia zrobi [cenzura] i amorek wystrzeli przez mache.... |
Autor: | KozioŁ [ 30-06-2011, 20:30 ] |
Tytuł: | |
Kielich nadwozia czy ramy? Bo jak tylko nadwozia to nie wystrzeli. ![]() |
Autor: | STECU [ 01-07-2011, 10:54 ] |
Tytuł: | |
no ja mówie to tej niszy gdzie wczodzi amorek jak się otwiera mache to widać go przy błotnikach. to jedno mma z lekka przegnite więc szukam spawacza... |
Autor: | KozioŁ [ 01-07-2011, 19:51 ] |
Tytuł: | |
No ale przyjrzyj się do czego jest amor przykręcony. To co zgniło to tylko nadwozie. Amortyzator przykręcony jest do ramy. Jak rama zgniła to kaplica. ![]() |
Autor: | STECU [ 01-07-2011, 20:29 ] |
Tytuł: | |
![]() o to mi chodzi... a tak z ciekawosci. ile Ty dałeś za swoje oponki? |
Autor: | marirus [ 02-07-2011, 09:12 ] |
Tytuł: | |
To jest kielich nadwozia zajrzyj do wnęki błotnika a zobaczysz że amor ma osobny kielich przyspawany do ramy tak że jak KozioŁ napisał nie wystrzeli, a połatać i tak trzeba |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |