Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl https://www.suzukiklub.pl/forum/ |
|
Problem z odpowietrzeniem/podciśnieniem w baku https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=7290 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | panel97 [ 16-12-2010, 14:42 ] |
Tytuł: | Problem z odpowietrzeniem/podciśnieniem w baku |
Witam! Zdarzyło mi się tak, że jadąc po mieście samochód zaczął słabnąć, strasznie dymić. Z ledwością dojechałem do mechanika (nie mogłem już ruszyć z miejsca). Mechanik sprawdził turbinę, intercooler, wszystko ok. Odkręcił korek wlewu paliwa, przegazował go kilka razy i dymienie ustało wsiadłem, przejechałem się moc wróciła. Wziął korek i ponacinał jego uszczelkę. Moje pytanie dotyczy tego, gdzie tkwi problem w korku wlewu paliwa, czy gdzieś w odpowietrzeniu baku? Lepiej jeździć z niedokręconym korkiem - czy wpłynie to na pracę silnika? Vitara 2.0TD i/c silnik mazdy |
Autor: | jaquubek [ 16-12-2010, 16:49 ] |
Tytuł: | |
Kolego ja miałem podobny problem w swoim grandzie z silnikiem hdi. Ale mój silnik nie dawał żadnych objawów tylko powietrze uchodziło po odkręceniu korka baku. Latem miałem problemy z układem paliwowym a konkretnie z regulatorem ciśnienia. Robiłem czyszczenie całego układu i przy tym wyciągnąłem bak. Okazało się że odpowietrznik wychodzi z baku przewodem gumowym później wchodzi w taki przewód metalowy, a później znowu gumowym do góry(zastanawiam się czy coś nie poprzekręcałem) U mnie w tym metalowym kawałku było zasyfione i nie mogłem tego ani przedmuchać ani drutem przepchnąć, więc ominąłem go zastępując kawałkiem innego węża gumowego. Pamiętam że było dosyć łatwo to zrobić tylko przy przykręcaniu baku musiałem uważać żeby go nie zacisnęło między podłogą a bakiem. Teraz mam święty spokój, nic nie syczy, ładnie się odpowietrza. Poluzowany korek nie będzie miał wpływu na pracę silnika tylko może paliwo przeciekać przy przechyłach albo jakiś syf się może dostawać do paliwa. Z tym wyciekiem to też nic pewnego bo jak ja próbowałem wylać paliwo przez wlew to się nie dało bo jest tam siatka i nie chciało lecieć za bardzo, musiałem przez smoka wylewać:) |
Autor: | mrk2607 [ 17-12-2010, 20:55 ] |
Tytuł: | |
"Wziął korek i ponacinał jego uszczelkę." nigdy już więcej nie jedź tam. Mógł wykręcić korek dać Ci do kieszeni a nie niszczyć coś co było dobre. |
Autor: | Jaczek [ 21-01-2011, 17:39 ] |
Tytuł: | |
witam..... umnie tez syczy po odkreceniu korka desel mazdy.... gdzie szukac tego weżyka ? da sie zalozyc inny wezyk bez zdejmowania baku ? czy wystarczy przedmuchac albo drucikiem ? |
Autor: | Jaczek [ 22-01-2011, 18:01 ] |
Tytuł: | |
juz znalazlem ten odpowietrznik jest za prawym tylnym kolem na wlewie paliwa nawet niezly jest doniego dostep,z baku wychodzi metalowa rurka(całkiem zardzewiała niedrożna) potem gumowy wezyk potem kolo ramy jest wstawiony zaworek jednostronny(chyba zeby woda sie niedostala)potem nadal gumowy i nakoncu jest kawalek metalowej rurki przyspawanej do wlewu skierowanej wdół i na tym wlasnie kolanku bylo calkiem zatkane ominołem to kolanko gumowym wezykiem i temat zamkniety...... moze sie to kiedys komus sprzyda...... |
Autor: | mariomix [ 22-01-2011, 22:21 ] |
Tytuł: | |
Nie wiem czy to syczenie ma na to wpływ, miałem ostatnio mazdę M6 2.0 diesel i/c i zawsze syczało przy odkręcaniu korka wlewu paliwa, a mazda śmigała bez żadnych problemów. Przy tankowaniu do pełna odpowietrzenie zbiornika działało za każdym razem. Obecnie w GV II 1.9 DDiS nic nie syczy przy odkręcaniu korka a suzi jeździ tak samo na pełnym baku jak i na rezerwie. |
Autor: | Jaczek [ 23-01-2011, 12:32 ] |
Tytuł: | |
no z silnikiem sie nic niedzialo...... ale zdziwilo mnie to dosyć mocne sykniecie po odkreceniu korka..... jeżdziłem rórnymi dislami i tego niebyło..... |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |