Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam,
kilka dni temu sprowadziłem z Holandii Grand Vitarę z 2004 r. z dieselem 2,0. Zaskoczyła mnie zadeklarowana w dokumentach liczba KW (94, czyli 128 KM). W dwóch znanych sieciach serwisów samochodowych, w których poszukiwałem brakującej części do samochodu, sprzedawcy szukając jej robili wielkie oczy i mówili, że nie ma takiej opcji, żeby ten diesel miał tyle koni (opierali się m.in. na katalogach części). Twierdzili, że taką moc ma jedynie benzyniak. Czy ktoś miałby coś do powiedzenia na ten temat? Czy możliwe jest, że np. wersja GV na Holandię różniła się od wersji na Polskę liczbą koni? Pozdrawiam i będę wdzięczny za odpowiedź

Nie różniła się. Od 2001 do końca produkcji GV I diesel jest koncernu PSA i ma 109KM tj 80KW, 94KW(128KM) w istocie jest to silnik benzynowy również o pojemności 2L

Ale ja mam DIESLA (wiem, bo wlałem w niego trochę ropy i jeździł , który w papierach ma 94 KW

A jaki jest nr VIN? Jeżeli w serwisie po podaniu vin pokazał mu silnik 109KM, to to jest najbardziej pewne. Błąd w dokumentach.

W serwisie powiedzieli mi enigmatycznie, że "taka opcja nie jest wykluczona".

Mam na myśli opcję diesel 2,0 i 128 KM

Nie było takiego silnika. Grand Vitara była dostępna z motorami:
1. Benzyna 1.6l, 94 KM
2. Benzyna 2.0l, 128 KM
3. Benzyna 2.5l, 144 KM
4. Benzyna 2.7l, 172 KM
5. Diesel 2.0 HDI Peugeota, 109 KM
6. Diesel 2.0 Mazdy, 92 KM
Może być błąd w papierach. Jak chcesz być pewien to wkej fotkę Twojego silnika a na pewno ktoś go tu zidentyfikuje, sprawdź VIN w ASO Suzuki albo jedź na hamownie.

Mcube ma rację GV I mia tylko dwa diesle Mazdy(87KM) i koncernu PSA(109KM) a pomyłka z parametrami benzynki jest mozlia bo też ma 2,0L pojemności(128KM mocy), ajak wiadomo papier wszystko przyjmie. Sprawdz VIN lub hamownia, fotka silnika też może być

Stawiam na błąd w papierach. Widziałem już podobne historie.

Wychodzi na to, że błąd w papierach. Żeby było śmieszniej jest też błąd w nr VIN (inny w dokumentach, inny we wszystkich miejscach na samochodzie). Niewesoło, sprawa jest wyjasniana

Można kupić auto bez sprawdzania danych z dokumentów z danymi zaszyfrowanymi w VIN? Okazuje się ,ze mozna! Powodzenia w odkręcaniu a na przyszłość.....sam już teraz pewnie wiesz.