Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

wariujace obroty na biegu P (automat)
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=3317
Strona 1 z 1

Autor:  marchewas123 [ 11-06-2008, 20:48 ]
Tytuł:  wariujace obroty na biegu P (automat)

Od paru dni jestem szczesliwym :D posiadaczem vitarki 1993 automat. Martwia mnie dwie rzeczy:

* na biegu P obroty nie utrzymywane sa na stalym poziomie. Potrafia spasc prawie do zera po czym uklad reaguje i obroty skacza ponad 1000, po czym wracaja ponizej 1000 i znow wariuja w waskim zakresie. Do zjawiska tego dochodza wibracje odczuwalne na kierownicy jak i na calym pojezdzie.

* na zimnym silniku pojawia sie problem zmiany biegow przez automat. wciskam pedal gazu i utrzymuje go na jednym poziomie. Obroty najpierw zwiekszaja sie ale za chwile spadaja...po chwili zaczyna zmieniac bieg...obroty spadaja...musze dodac sporo gazu zeby wskoczyl na wlasciwy bieg i utrzymal obr. (na rozgrzanym silniku pracuje bezproblemowo).

PS. Chce zrobic jakis porzadny przeglad...bo suzi daje rade i pokochalem ja od pierwszej jazdy. Gdzie najlepiej zrobic cos takiego i ile kosztuje sama diagnoza?

mieszkam kolo Glogowa (dolnoslaskie) kolo Wroclawia tez bedzie ok.

pozdrawiam wszystkich posiadaczy!!!

Autor:  lesnik06 [ 03-09-2012, 16:36 ]
Tytuł: 

Witam
Zaczął bym od wymiany oleju w automacie.
Jaki masz silnik w aucie?

Autor:  bluedog [ 03-09-2012, 18:50 ]
Tytuł: 

Najlepiej zawsze zacząć od podstaw: falujące obroty na biegu jałowym = zanieczyszczony silnik krokowy... zanim więc zaczniesz wymieniać olej w skrzyni, sprawdź i wyczyść silnik krokowy oraz kable wysokiego napięcia na przebicia :roll:

Autor:  leniwiec [ 03-09-2012, 21:42 ]
Tytuł: 

Ja obstawiam TPS,ewentualnie pozycjometr
:roll:

Autor:  MarekC [ 20-09-2012, 13:22 ]
Tytuł: 

bluedog pisze:
Najlepiej zawsze zacząć od podstaw: falujące obroty na biegu jałowym = zanieczyszczony silnik krokowy... zanim więc zaczniesz wymieniać olej w skrzyni, sprawdź i wyczyść silnik krokowy oraz kable wysokiego napięcia na przebicia :roll:


Gdzie go można znaleźć ?
Takie czyszczenie może zrobić samodzielnie laik w dziedzinie mechaniki samochodowej ? Trzeba coś oznaczyć przed demontażem ?

Też mi zaczęły (2.0B z 2007, manual) "falować" jałowe, trzęsie wtedy całą budą, czasem gaśnie przy zdejmowaniu nogi ze sprzęgła (gdy np. chcę ruszyć).
Z zewnątrz słychać wtedy jakby silnik "kaszlał" :skromny:

Autor:  kostuch [ 22-09-2012, 16:34 ]
Tytuł: 

MarekC pisze:
Gdzie go można znaleźć ?
Takie czyszczenie może zrobić samodzielnie laik w dziedzinie mechaniki samochodowej ? Trzeba coś oznaczyć przed demontażem ?

Pod przepustnicą.
Rozłożyć można łatwo dowolny mechanizm, ale czasem jest problem z jego złożeniem :)
Falowanie może być też spowodowane niedomykającym się egr (i dziesięcioma innymi przyczynami).

Autor:  MarekC [ 25-09-2012, 09:59 ]
Tytuł: 

Zatem lepiej najpierw zapłacić za diagnostykę komputerową ..

Zaobserwowałem dziś ciekawą (jak dla mnie) rzecz. Gdy Suzi "kaszlała" spojrzałem pod maskę. Gdy pojawiało się "kaszlnięcie" włączało się jakieś koło. Na krótko, serkundę lub mniej czemu towarzyszyło temu ostre syczenie (kaszlnięcie). Patrząc w tronę przedniej szyby spod maski, koło jest na elemencie położonym najniżej, po prawej stronie, objętym paskiem wielorowkowym. Kaszlnięciu towarzyszy znaczące obniżenie jałowych obrotów.
Wyłączenie A/C niweluje powyższy efekt..
Ponowne włączenie po chwili - omawiane koło ciągle się kręci, obroty plynne.
Nie sprawdzałem, czy za jakiś czas znowu nie ma falowania jałowych..

Coś z klimą ??

Autor:  leniwiec [ 27-09-2012, 05:11 ]
Tytuł: 

Sprężarka klimy włącza się i wyłącza,wszystko w normie :)

Autor:  kostuch [ 27-09-2012, 10:09 ]
Tytuł: 

leniwiec pisze:
Sprężarka klimy włącza się i wyłącza,wszystko w normie :)

Według ciebie załączanie się sprężarki na sekundę to w porządku? :szok:

Autor:  leniwiec [ 27-09-2012, 11:16 ]
Tytuł: 

A faktycznie nie doczytałem,może masz mało gazu ?

Autor:  Mcgyver [ 27-09-2012, 11:27 ]
Tytuł: 

Spróbuj zmostkowac czujnik ciśnienia jeżeli sprężarka się załaczy na stałe to znaczy że masz mało gazu. Czujniki powinny byc dwa jeden na niskim cisnieniu a drugi na wysokim. Nie wiem dokładnie w którym sa miejscu, ale będą na przewodach wiec pewnie je znajdziesz

Autor:  MarekC [ 27-09-2012, 11:41 ]
Tytuł: 

Mcgyver pisze:
Spróbuj zmostkowac czujnik ciśnienia jeżeli sprężarka się załaczy na stałe to znaczy że masz mało gazu. Czujniki powinny byc dwa jeden na niskim cisnieniu a drugi na wysokim. Nie wiem dokładnie w którym sa miejscu, ale będą na przewodach wiec pewnie je znajdziesz


który zmostkować .. na wysokim, czy na niskim ?

Czy za mało/dużo gazu/oleju może być przyczyną zwiększonego spalania?
Suzi nie chce mi zejść poniżej AVG 10,8l/100km

Autor:  kostuch [ 27-09-2012, 13:17 ]
Tytuł: 

Mcgyver pisze:
Spróbuj zmostkowac czujnik ciśnienia jeżeli sprężarka się załaczy na stałe to znaczy że masz mało gazu.

Super rada :szalony:
Po to jest czujnik ciśnienia, żeby kompresor się nie kręcił na pusto, bo się zatrze.

Poniższa wypowiedź świadczy o tym, że niskie ciśnienie to nie problem:
Cytuj:
Ponowne włączenie po chwili - omawiane koło ciągle się kręci, obroty plynne.


Panowie (a może i panie). Wystarczy poczytać trochę manuala do pojazdu, żeby się dowiedzieć kiedy klima się nie włączy mimo wciśnięcia guzika - może być to spowodowane za wysoką temperaturą, dużym obciążeniem, etc.
Oczywiście komputerowi może się tylko "wydawać", że występują takie warunki, bo dostanie fałszywe informacje z czujników.
Kolejne oszustwa w postaci zwierania czujników być może zamaskują problem, ale go nie zaleczą. :ostrzezenie1:

Autor:  MarekC [ 27-09-2012, 13:46 ]
Tytuł: 

ale klima działa .. dmucha znaczy się i chłodzi. Tylko występuje dziwne zachowanie które opisywałem. Towarzyszy temu falowanie jałowych obrotów, kilka razy przy tym zapalił się check engine, kilka razy zgasł przy ruszaniu (gdy falowały obroty).
Nie wiem czy z tego powodu, ale samochód za dużo pali w stosunku do skradzionej poprzedniczki.. na oko jakieś 1..2l/100km

Nic to - podjadę by sprawdzili klimę. Jesli nie za mało, to może za dużo jest tego "czynnika chłodzącego". mam tylko nadzieję, że nic nie zaciera się w kompresorze, bo jego ceny są przerażające dla mnie

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/